Miłość przez Internet? To możliwe! Cyberseks, cybermiłość...
#1
Napisano 16 maj 2010 - 06:13
Właśnie piszę pracę magisterską na temat atrakcyjności interpersonalnej (sympatii) oraz miłości w sieci. W swojej pracy pragnę udowodnić nie tylko to, że postępująca komputeryzacja życia doprowadziła do wkroczenia uczuć do Sieci, ale również to, że za pośrednictwem Internetu można poznać miłość na resztę życia.
Mnie samej właśnie to się przytrafiło 4 lata temu i trwa do dziś... Było to głównym motywem podjęcia decyzji o pisaniu na taki temat...
Na zebranie mam bardzo mało czasu... Miałam przeprowadzać inne badania, ale propozycja została w ostatniej chwili odrzucona przez promotora...
Stoję pod ścianą, za 2 tygodnie mam oddać gotową pracę, a brakuje mi właśnie części badawczej.
Pomożecie? Liczę na Was!
A oto link do ankiety:
http://www.ankietka....ym-swiecie.html
#2
Napisano 16 maj 2010 - 08:40
#3
Napisano 16 maj 2010 - 09:20
/Antoine de Saint-Exupéry/
#4
Napisano 16 maj 2010 - 09:21
Pytanie nr 23 - nie posiada opcji mężatka/żonaty, a szkoda
Poradziłam sobie jakoś i jest ok
Powodzenia i pozdrawiam
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
#5
Napisano 16 maj 2010 - 09:43
wypełnię zaraz ;]
#6
Napisano 16 maj 2010 - 10:45
#7
Napisano 16 maj 2010 - 12:21
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#8
Napisano 16 maj 2010 - 13:14
#9
Napisano 16 maj 2010 - 13:35
#10
Napisano 16 maj 2010 - 13:40
Wiem, że ankieta zawiera błędy, ale nie byłam w stanie ich poprawić, bo kilkanaście ankiet już wypełniono
Dziękuję za odzew i wypełnianie ankiet
Być może jest to zjawisko powszechne... Mój promotor jest zdania, że poznawanie "drugiej połówki" w Internecie jest patologią... A jeśli już faktycznie do tego dochodzi, to na pewno jest to zjawisko marginalne...
Nie przemawiają nawet argumenty takie jak: badania, w których kilka milionów Polaków przyznało się do uprawiania cyberseksu, czy stale rosnąca liczba portali randkowych
Gdy zaproponowałam ten temat, wszyscy patrzyli na mnie jak na wariatkę...
Sama miłości nie szukałam, byłam po nieudanym związku, na czat wchodziłam od kilku lat... Na brak znajomych "w realu" nie narzekałam, ale ciągle czułam jakiś dziwny niedosyt
I po paru miesiącach poznałam Mojego obecnego Narzeczonego O dziwo poznaliśmy się na czacie dla osób niepełnosprawnych, choć żadne z nas nie jest osobą niepełnosprawną...
#11
Napisano 16 maj 2010 - 16:12
Tak sobie wpadłam do Krainy Fantazji i robię za sekretarkę Lenny'ego i spółki
Mam nawet własną chmurkę za rogiem obłoku...
#12
Napisano 16 maj 2010 - 17:13
Jeśli obecność – to tylko niewymuszona * Jeśli być kimś – to tylko sobą.
- Rafał Wicijowski
#13
Napisano 16 maj 2010 - 17:14
#14
Napisano 16 maj 2010 - 18:08
Niektórzy odrzucają marzenia bojąc się, że się one nie zrealizują albo co gorsze że staną się realne
#15
Napisano 16 maj 2010 - 18:44
#16
Napisano 17 maj 2010 - 15:28
Hmm, a nie prościej by było nawiązać znajomość przez Internet i przenieść ją do Reala?
W ten sposób miałbyś już jakąś relację nawiązaną, nić sympatii zdążyłaby się wykształcić i pewnie byłoby łatwiej o podtrzymanie znajomości...
W wielu przypadkach pierwsze wrażenie jest najważniejsze, nie zapominaj o tym :-)
Dziękuję Wam za pomoc :-)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych