32 odpowiedzi w tym temacie

[nieznajomaxxx]

Zawsze uważam, że wykształcenie niektórych ludzi nie zawsze idzie z inteligencją człowieka i to nie ważne jakby był wykształcony a ten kościelny widocznie poza swoim egoizmem w człowieku nie widział nic innego skoro widział tylko kulawe nogi ale takiemu to tylko trzeba współczuć.
Ja mam taki charakter że na głupie pytania zawsze odpowiadam głupie odpowiedzi i wtedy większość to denerwuje i drugim razem nie ma odwagi mnie spytać o inne rzeczy. Kiedyś poszłam do pracy o dwóch kulach bo źle się czułam zima itd i koleżanka z pracy pyta mnie zaznaczam wykształcona po co Ci te kule pewnie chcesz na zwolnienie iść odpowiedziałam: chcę byś więcej zarobiła podbudowała się u szefa a czemu dwie no widzisz faceta w domu nie ma i nie ma mnie kto ogrzać i podtrzymać spytałam czy ma jeszcze jakieś pytanie odwróciła się na pięcie bo wszyscy po cichu się śmiali i wciekła wyszła z pokoju, czyli na głupie pytania odpowiadajmy także głupio

[celin28]

Nie wiem czy ten wątek już był ale moze zrobi sie wesoło Napiszcie pytania ktore zadali Wam mezczyzni ktore was zirytowaly zdenerwowaly,ktore uwazacie czesto za glupie myslę, że jest ich sporo
Ja np spotkalam sie np z:
a nosisz spódniczki?(jakby to było w życiu najwazniejsze)
kolejne : a chodzisz na dyskoteki

[tomaszek]

Nie wiem czy ten wątek już był ale moze zrobi sie wesoło Napiszcie pytania ktore zadali Wam mezczyzni ktore was zirytowaly zdenerwowaly,ktore uwazacie czesto za glupie myslę, że jest ich sporo
Ja np spotkalam sie np z:
a nosisz spódniczki?(jakby to było w życiu najwazniejsze)
kolejne : a chodzisz na dyskoteki

Mnie się wydaje że pytanie typu: Czy chodzisz na dyskoteki/balety/dechy/ to są całkiem normalne pytania w czasie rozmowy młodych ludzi.
No ja akurat tego pytania nie zadawałem, lecz do mnie kilka razy kierowano to do mnie pytanie.

Może pytajacy sie chce spotkać , dlatego takie pytanie zadaje.

No może ja mam inne podejście.

[lonley_angel]

Mnie np. często pytano, czy to od urodzenia, czy wypadek? Oczywiście padały też inne pytania, ale te pozostałe to zadaje się również zdrowym dziewczynom.

[rodys]

A ja odbiję piłeczkę Kobiety/dziewczyny też potrafią konkretnie zagaić....

Najgłupsze pytania:
"Cze, skont klikasz?" lub "skont klikash?" lub "skat jestes?"
"Masz fotke?"
"a ile mash lateQ?"

Najgłupsza odpowiedź (na zapytanie czy skont = skąd?):
"zcep sei mama dyselksje a to jets intenret i karzdy mrzoe psaic ajk kce" lub "nie qmam cie koles"

Najgłupsze zagajenie rozmowy
"Hejka! Poklikamy?"

Najgłupsze zakończenie:
"Pozdroofki" lub "buziachki"

Najstraszniejsze słowa:
"wogule", "ktury"

Najgłupsza konwersacja:
http://bash.org.pl/2195/

[celin28]

te pytania pojawiają sie głownie na czacie:) Rodys Twoje poczucie humoru mnie rozbraja:)
Kobiety..nie mowcie mi ,ze nie zadaja wam faceci głupich pytan nie wierze

[Baba]

Rodys doskonale znam te pytania, bo często je słyszę na czacie. Nazywam takie osoby testerami. "Cze skąd klikasz. ile masz lat i co ci jest", koleżanka raz napisała ile ma lat usłyszała pytanie "Co robisz na czacie ty stara Q....". Mnie tylko raz pani na ulicy zapytała się (a mam widoczną wadę wrodzoną rąk) czy takie ręce mi już zostaną

[lonley_angel]

Głupota ludzka czasem nie zna granic, wiadomo przecież że takie rzeczy nie zmieniają się z dnia na dzień, szczególnie bez interwencji chirurga. Mnie np. pytają czy kuleję od urodzenia, czy "kiedyś źle skoczyłam". Totalna żenada.

[TEO]

Najgłupsze i najbardziej przykre dla mnie pytanie usłyszałam idąc ulicą w towarzystwie męża Spotkał kolegę, który zlustrował mnie od stóp po końce włosów....i zapytał :czemu twoja żona jest taka gruba?......Szybka odpowiedz męża------kolega dostał od niego w twarz..

[celin28]

chodzi mi o pytania ogolnie dla was glupie.. niekoniecznie pod kątem waszych kłopotów zdrowotnych

[Sofia]

Kiedys bylam z chlopakiem na sylwestra u jego znajomych bylam odpowiednio ubrana i umalowana witam sie z jego znajomymi a 1 z nich pyta: czemu wzielas wozek na zakupy? Nie idziemy do marketu...a to byl moj balkonik..ktory obojetnie od ktorej str by nie patrzec nie wyglada jak wozek tesco moim zdaniem..

Na rodzinnym grillu moja starsza siostra spytała mnie czy jestem gejem skoro nigdy nie miałem dziewczyny ;D
Natomiast kilku osobom zdarzyło się zapytać dlaczego jestem dziwny?

[Lestat]

Mi się wydaje że jest rzeczą bardzo względną to czy jakieś pytanie jest głupie. Bo dla jednych pytanie typu czy chodzisz na dyskoteki jest zupełnie normalne a dla drugiego to bezsens.


Czasem dziwne pytania wynikają z niewiedzy drugiej strony i o tym też trzeba pamiętać.

Prawda jest też taka że każdemu z nas zdarza się czasem powiedzieć coś idiotycznego i pachnącego na pozór bezsensem lecz dla wypowiadającego takie słowa to może mieć sowią logikę o której my nie koniecznie musimy wiedzieć.

[tomaszek]

W poprzedniej pracy w czasie rozmowy wynikło że nie mam rodzeństwa.
To wynikła nastepująca wymiana zdań
Nie masz rodzeństwa? To matka pewnie jakaś nauczycielka?
-Nie nie jest nauczycielką
To pewnie macie duży dom postawiony?
Nie, nie mamy domu. mieszkamy w starym budownictwie.

[lonley_angel]

TEO napisała:
Najgłupsze i najbardziej przykre dla mnie pytanie usłyszałam idąc ulicą w towarzystwie męża Spotkał kolegę, który zlustrował mnie od stóp po końce włosów....i zapytał :czemu twoja żona jest taka gruba?......Szybka odpowiedz męża------kolega dostał od niego w twarz..

Moim zdaniem ciąża raczej nie jest powodem do wstydu. Szczególnie jeżeli jest się szczęśliwą mężatką.
Gdyby wyśmiewał się z niepełnosprawności, to rzeczywiście zasługiwałby na ten policzek. Też miałam kiedyś sytuację gdy mój były zapytał kolegi, czy twoja żona jest "znowu" w ciąży? Tamten odpowiedział " Poj...ało cię, przecież ona od ostatniego porodu cierpi na cukrzycę, dlatego przytyła! I temat zakończył się bez zbędnego policzkowania. Ja uważam, że przemocą można odpowiedzieć jedynie na przemoc, a Twój mąż widocznie na wiadomość że będzie ojcem poczuł się Bossem, którego zadaniem jest od tej pory obrona rodziny nawet przed atakiem którego nie ma. Miał prawo nawymyślać mu od ciemniaków i debili, bo jego zapytanie było rzeczywiście żenujące (chyba, że nie był zbyt rozgarnięty i nie wiedział, gdzie kobiety noszą dzieci), ale mimo to uważam reakcję twojego męża za przesadzoną.

[TEO]

Masz rację ,że agresja rodzi agresję. jednak ten kolega był wyjątkowo buraczano--ziemniaczanym typem .To pytanie to tylko jedno z wielu jakie potrafił zadać nie myśląc o tym,że sprawia komuś przykrość.Moja niepełnosprawność też była powodem jego głupawych uwag i złośliwych komentarzy.Miało to miejsce jakieś 25 lat temu i może ciemniak nie miał pojęcia jak się zachowywać w stosunku do takiej niepełnosprawnej osoby jak ja.a policzek był podsumowaniem jego zachowania.

[lonley_angel]

Też nie lubię takich typów, jeżeli rzeczywiście był taki to należał mu się solidny policzek, chociażby za całokształt.

[marco]

Człowiek na poziomie powinien zachować się nie tylko w stosunku do pań ale i do panów również jak dyplomata. Jak powiedział kiedyś jeden z naszych byłych ambasadorów: "Dyplomata powinien dwa razy pomyśleć zanim.... nic nie powie".
A tu niestety widać i słychać jak wychowana jest nasza młodzież.Widać po tekstach i pisowni a słychać po wymowie naszego języka ojczystego.

[nieznajomaxxx]

Marco dobrze to ujęłaś że człowiek na poziomie powinien dwa razy pomyśleć za czym coś powie sensownego tylko to chyba wychodzi z mody bo kobieta kobietę atakuję od razu z góry by pokazać że jest lepsza a faceci teraz to są próżni wolą od razu atakować by ośmieszyć kobietę czyli inteligencja schodzi na manowce

[prosto-jak-w]

Najgłupsze a raczej najbardziej bolesne pytanie to pytanie ozaowicza kościelnego do mnie i mojego faceta "Dlaczego jesteś z takim kulawcem, skoro byłeś z taką fajną du....?"I strzeż mnie Panie od gorliwych katolików- tylko to mi do głowy przyszło....