3 odpowiedzi w tym temacie

[Edith]

ma ktos napady z samego rana? ja mam jedynie jak wstane,nie codziennie ale czesto sie zdarza. ostatnio mam tak, ze na poczatku sa slabe- pojedyncze drgawki srednio co 4 min i kazdy nastepny napad jest mocniejszy,np najpierw tylko slabe szapniecie, nastepny wypada mi wszystko z rąk,nastepny upadam na kolana..... etc i tak sie dzieje zaraz po wstaniu z lozka.jesli sie tak dzieje to ide sie polozyc,czesem jednak napady nie chca dluugo ustapic,wtedy biore relanium i jest ok. Ma ktos podobny problem? bardzo zle reaguje na depakine i tegretol-chodze jak pijana i ciagle bylam niewyspana.teraz mam lamilept+karbagen i kiepsko, po kilku dniach od zmiany tabletek mialam atak z utrata przytomnosci.epi mam od roku i to bylo moje 2 zemdlenie. zaraz po zemdleniu,jak juz sie obudze cofam sie w czasie o jakis rok,tak jakby tego ostatniego roku nie bylo.po 5 minutach juz wszystko pamietam.
moj lekarz kazal mi nadal brac te leki, mam go dosyc.wybieram sie do neurochirurga do rzeszowa(drogiego ale czego sie nie robi dla zdrowia) moze ktos tam byl u lekarza?
wczesniej czytalam tu artykul o badaniach jakiejs niemki,dotyczace zagniezdzenia sie w mozgu larw jakichs pasozytow i mowie ze warto zrobic sobie badanie kalu na wykrywalnosc tych pasozytow gdyz to prawda, pasozyty tez moga powodowac padaczke! slyszalam o takich przypadkach.

[michal_pietrzykowski]

witam.
Moze ataki u ciebie wystepuja z rana jak wstajesz to moze byc ze kładziesz sie pózno spaci i masz noce nie wyspane.
Weź skonsultuj się ze swoim prowadzącym lekaszem. I spytaj sie czy mógł tobie dać lek zamiast tegretolu przepisac na Keprre która ja biore i dobrze sie czuje.
Wczesniej jak jeszcze na naszym rynku tej keprry nie było to miałem atak raz-dwa na miesiac.
A od kad co zaczełem brac to mi ataki odstąpiły.
Ostatnio miałem 1.03.2009 roku

[ilonaC]

to jest taki rodzaj napadow ,tez takie miewam,mam epi atoniczno - astatyczną,napady występują po wstaniu z łóżka ,wstaje i nagle nogi robią sie miękkie i padam jak dluga za chwile wstaje i za pare chwil znowu,do tego nieraz szarpnięcia dretwienia albo drgania czesto jednej strony,albo tez klade sie albo po prostu siadam i czekam az mi przejdzie ,trwa to czasem do piętnastu minut
czasem napady w ciągu dnia są ,efektem takich napadow sa porozbijane kolana zlamany nos , itp
napady wystepuja bez wzgledu na to czy szybko klade sie czy pozno,alejednak jak jestem bardziej przemeczona to częsciej

[tandream]

Hey ! Jestem tu nowy więc serdecznie wszystkich witam i pozdrawiam ! Mam Edith chyba identyczne ataki jak Ty na szczęście coraz rzadsze i ostatnio głównie związane z występującą gorączką przez kilka dni. Ostatni atak miałem w grudniu 2009 a wcześniej w marcu 2008 i TYLKO i wyłącznie z rana po ok. kilku minutach od przebudzenia się. Przede wszystkim są to drgawki. Utrata przytomności nastąpiła tylko raz gdy nie miałem relanium. A ono właśnie mi pomaga i zdrowy sen po nim. Schorzenie pojawiło się po 20-tym roku życia, pierwszy atak dostałem nad ranem, po długiej jeździe nocnej autem na światłach. Biorę Neurotop retard 600x2. Generalnie dobrze się po nim czuję i funkcjonuję jak zdrowy człowiek. Napisz Edith o efektach wizyty u neurochirurga. Zastanawiam się nad skorzystaniem z usług Poradni Leczenia snu (bądź jakoś tak) w Warszawie.