96 odpowiedzi w tym temacie

[mysza20]

No pewnie ,że warto a nawet trzeba, chociażby dla własnej satysfakcji...

[tomek79]

Może ten wątek był poruszany już prędzej, ale ja na razie jeszcze go tu nie wyczytałem. Kiedyś było dla mnie oczywiste, że każdy powinien się ładnie ubierać w miarę jak go na to stać, ale po komentarzach które usłyszałem na temat mojej osoby, nie jestem już tego taki pewien. Zresztą 2 moich niepełnosprawnych przyjaciół (1 na razie wirtualny) również się z tym spotkało. Np. moja koleżanka chciała kupić tusz do rzęs w centrum handlowym ale najpierw sięgnęła po tester (tak to się chyba fachowo nazywa), żeby sprawdzić czy jest dobry. I nagle usłyszała za sobą rozmowę 2 dziewczyn. "Zobacz ta kaleka się maluje" powiedziała 1 z nich. Oczywiście mojej koleżance od razu odechciało się kupować czegokolwiek, bo uświadomiła sobie, że to jej choroba wysuwa się na pierwszy plan i nieistotne jest dla nikogo to jak wygląda.
Innym razem pamiętam jak poszedłem z kolegą który chodzi na zgiętych kolanach i jedynie palcami dotyka ziemi (efekt porażenia mózgowego) kupić markowe addidasy, jednak nie okazało się to takie łatwe, bo jest on bardzo szczupły i drobny, przez co nogę również ma mniejszą. Potrzebował więc rozmiaru 40-41, więc sprzedawca zmuszony był poszukać w zapasach, bo przeważnie buty w męskim fasonie zaczynają się od 42. Kiedy jednak któraś z rzędu para okazała się za mała, sprzedawca wyrzucił z siebie to co widocznie od dawna chodziło mu po głowie, czyli: " A po co panu w ogóle takie drogie buty!!!"
Mnie również spotkało kilka takich wątpliwych "przyjemności" zaserwowanych ze strony zdrowych. 2 z nich najbardziej utkwiły mi w pamięci. 1 jak poszedłem na siłownię, czym wywołałem powszechny śmiech "umięśnionych macho", a kiedy spytałem z czego się śmieją to po krótkiej konsternacji jeden z nich zapytał: "Po co ci to, jak dziewczyny nie poderwiesz a do roboty pewnie też cię nie wezmą?"
nie tłumaczyłem się jemu, chociaż chodziłem tam jedynie po to, żeby wzmocnić mięśnie i ratować je przed postępującym zanikiem.
Innym razem pochwaliłem się koledze że dałem sobie wybielić zęby, bo kiedyś dużo paliłem. Jednak zamiast pochwały usłyszałem, że cuduję i nie mam już na co wydawać tej swojej biednej renty, a poza tym lepiej bym zrobił jakbym sobie za to dobrego jedzenia nakupował.
Dlatego w mojej głowie rodzi się pytanie: Czy my inwalidzi jesteśmy tylko do tego, żeby przeżuwać, konsumować i wydalać, bo inne przyjemności zarezerwowane są jedynie dla zdrowych.
A może mamy zacząć pić! Wiadomo widok pijanego inwalidy wzbudza w każdy litość jak również zrozumienie, bo "taki chce też mieć coś z tego życia", ale już widok inwalidy korzystającego z życia tak jak zdrowy, wzbudza niezdrowe zaciekawienie.
Dlatego ciekaw jestem waszego zdania na ten temat i czy wy też się z tym spotykacie?

[Nika5]

Pewnie,że warto i nawet trzeba.A takimi ludzikami,co to szukają dziury w całym nie warto sobie głowy zaprzątać.Sama też spotkałam się z podobną ironią "zdrowego" społeczeństwa,ale jakoś jestem na to uodporniona i nawet mnie to śmieszy-a,że jestem z natury asertywna,to zawsze znajdę szybki,adekwatny do sytuacji komentarz.I nigdy nie przechodzi mi ochota na kupno nowego kosmetyku czy modnego ciucha ze względu na czyjś zazdrosny przytyk

[tomek79]

Myślisz, ze to naprawdę przez zazdrość ludzie się tak zachowują? Mnie się wydawało, że po prostu śmieszy ich to jak bardzo próbujemy się do nich dopasować.

[sith]

O wyglad to trzeba dbac zawsze od początku do końca - najpierw robi to mamusia za pomocą Johnson Baby , pózniej sami (czymś tam ) a na końcu pani zwana tanatokosmetolożka

[sith]

chyba że wybierzesz kremację tanatokosmetolog wtedy będzie raczej nie potrzebny.

Przed kremacja też chce fajnie wykladać - bo pozniej ludzie powiedza ze taki nieuczesany sie spalił

[Nika5]

Tomku,ale ja np. wcale nie mam zamiaru się do nikogo dopasowywać,a już zupełnie nie do tzw. "zdrowych " ludzików.Mam ochotę na nowy ciuch ,to go sobie kupuję i nie patrzę ,że powinnam się dopasować do ogółu społeczeństwa.I naprawdę mam w nosie jakieś komentarze typu - na wózku a kupuje to,czy owo.Najbardziej uśmiałam się w aptece ,jak jakieś nobliwe panie,kupujące środki na przeczyszczenie, komentowały mój zakup piguł antykoncepcyjnych

[jj71]

Panie Tomku jeżeli ma się potrzebę kupna jakiegoś fajnego ciucha to w miarę możliwości powinno się to robić. Podnosimy wtenczas sobie samoocenę. Ponadto dobrze się dzieje jeżeli inni będą nas inaczej postrzegać. Nie wolno myśleć, że nie zasługuję( bo jestem ON?). Ludzie, w szczególności ci, którzy przychodzą popatrzeć bo ich nie stać, lubią spojrzeniem, rzadziej słowem komentować zakupy innych. Jest to zwykła zazdrość, a kupno przez ON może w większym stopniu ich rozzłościć (jego stać a mnie nie). To jest ich problem. Sam lubię się modnie ubrać i nie raz doświadczyłem zawistnych spojrzeń na mieście. A co do dobrych ciuchów, kosmetyków, czy innych rzeczy- to do galerii chodziłbym tylko przymierzać a kupował bym na necie. Są one niekiedy 30% tańsze. Oczywiście mamy większe ryzyko dostanie podróby. Ja osobiście się jeszcze nie sparzyłem.

[tomek79]

Macie rację, bo człowiek mimo wszystko powinien o siebie dbać, niezależnie od tego jakie ma życie, ale czasem mam taką wątpliwość kupując coś lepszego, że i tak na nic mi się to nie zda i lepiej by było kupić jakiś tańszy zamiennik np. zamiast markowych jeansów, spodnie w sklepie z tanią odzieżą bo spełniają tą samą funkcję, a człowiek przynajmniej zaoszczędzi parę złotych. Przyznam też, że czasem tak mam jak przymierzam coś ładnego to dopada mnie myśl, że na to nie zasługuję.

[tomek79]

Bardzo mnie podbudowały wasze wypowiedzi, tylko ja np. czasem mam taki dylemat, ze po co odkładać kasę (której i tak mam niewiele) na coś ładnego, jak jedynie pochwali mnie a ładny wygląd podstarzała ciotka, a żadna dziewczyna i tak nie zawiesi na mnie wzroku.

[Efaa]

oj chyba przewrażliwiony jesteś...trzeba dbać i to, że usłyszałeś jakieś uwagi, uwierz mmi zdrowi ludzie wobec siebie często też mają takie "odzywki" więc nie ma tu nic do rzeczy kalectwo. z tymi butami na pewno koleś chciał pomóc, nie sądzę że pomyślał po co ci takie drogie buty...może miałeś zły dzień. lubię jak widzę zadbanych niepełnosprawnych, a nie fleje śmierdzące, co też sie zdarza, wiec oczywiście trzeba dbać o siebie i to mocno

[Irja]

Oczywiście, że trzeba zawsze dbać o siebie! Sprawny czy nie, mądry czy głupi, itd. nie ma to tutaj, moim zdaniem nic do rzeczy. Niechlujem być nie można. Jesteś człowiekiem i dbając o siebie okazujesz sobie między innymi szacunek. Tak ja uważam.
Przez całe moje życie nie usłyszałam pod swoim adresem takich komentarzy. Nawet gdybym słyszała, miałabym je w głębokim poważaniu. Jasne, może się zrobić przykro, chociaż przy takich komentarzach ja pomyślałabym raczej o głupocie mówiącego, ale przecież chyba nie będziesz podporządkowywać swojego stylu życia pod dyktando innych.

[a ga ta]

Warto dbać o siebie nawet dla własnego samopoczucia
Mnie jeśli spotykały złośliwe komentarze to z ust zdrowych zaniedbanych koleżanek

[Marinka]

Czy warto?? TRZEBA!!! jeżeli podobasz się sam sobie, to twoje samopoczucie jest ok!
Ale co prawda to prawda, człowiek tak już jest skonstruowany, że chce podobać się innym (głównie płci przeciwnej). "Jak cię widzą - tak cię piszą"!

[bobo_ssj]

Warto a nawet trzeba!! przede wszystkim dla siebie... czy nie poprawia ci się samopoczucie jeżeli kupisz coś fajnego podobasz się sam sobie... czy nie jest to fajne uczucie... wg mnie zaje... a co do ludzi którzy się naśmiewają "z nas..." świadczy to tylko o nich i o ich braku wychowania i wydaje mi się że to oni bardziej są ubodzy... ale w kulturę która chyba też jest ważnym czynnikiem czyż nie... ? głowa do góry