Jestem nauczycielką w tzw. szkole masowej. Od września jestem nauczycielką Wiktora, chłopca z porażeniem mózgowym. Chłopiec nie chodzi, ma mało sprawne rączki. Jest na wszystkich naszych zajęciach z wyjątkiem wychowania fizycznego. Jest świetny, ma doskonałą pamięć określone zainteresowania, chętnie się wypowiada, lubi opowiadać, uwielbia język angielski. Chciałabym już od teraz ćwiczyć takie umiejętności, które najbardziej przydadzą mu się życiowo. Jeśli możecie napiszcie, co Waszym zdaniem powinnam z nim robić, ćwiczyć. Jak podejść do nauki pisania. Chce robić to co inne dzieci - nie bronię mu tego; jednak wiem, że w praktyce powinien już niedługo pisać na laptopie. Ostatnio zrobił ogromny skok jeśli chodzi umiejętność wycinania - tylko przytrzymuję papier. Co radzicie?
Jestem nauczycielką Wiktora
Rozpoczęty przez
lucy26
, paź 20 2009 20:12
Brak odpowiedzi do tego tematu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych