Leki z Bożej apteki.
#1
Napisano 23 sierpień 2003 - 16:44
Rano i wieczorem (na surówkę wieczorną płatki moczymy rano, na poranną - wieczorem) jedną kopiastą łyżkę płatków owsianych (płatki owsiane obniżają poziom "złego" cholesterolu i podwyższają poziom "dobrego"!) zalewamy trzema łyżkami niegazowanej wody mineralnej. Po dwunastu godzinach (tyle czasu powinny moczyć się płatki) dodajemy sok z 1/2 cytryny, pół szklanki słodkiego mleka, łyżkę tartych orzechów i 2 średnie jabłka utarte w całości z ogryzkiem i ze skórką (błonnik, pektyny). Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.
Jabłka można zastąpić innymi owocami (mogą być również suszone), na przykład:
- rodzynkami (słynny średniowieczny filozof i lekarz Mojżesz Majmonides zalecał ich spożywanie w astmie),
- daktylami (pomagają w zaparciach, zawierają bor powodujący m.in. wzrost poziomu estrogenów u kobiet po menopauzie, co zapobiega osteoporozie),
- figami (mają działanie przeczyszczające, przeciwwrzodowe, przeciwbakteryjne i przeciwpasożytnicze, obecny w figach benzaldehyd jest skuteczny w leczeniu niektórych guzów),
- morelami (cenne źródło m.in. potasu i pektyny),
- bananami (działają kojąco na żołądek, szczególnie są korzystne w niestrawnościach. Chronią ścianę żołądka przed szkodliwym wpływem kwasu i zapobiegają powstawaniu owrzodzeń. Mają także działanie przeciwbakteryjne),
- brzoskwiniami (źródło boru, podnoszącego m.in. aktywność mózgu).
Jeśli używamy owoców suszonych, należy rozmoczyć je w wodzie lub mleku. Są owoce, które po wysuszeniu zawierają wielokrotnie więcej witamin, niż świeże (np. morele).
Mleko świetnie zastępuje kefir, naturalny bezsmakowy jogurt czy maślanka.
Płatki owsiane można stosować wymiennie z mąką razową lub innymi płatkami z całego ziarna (np. kukurydzianymi, jęczmiennymi, gryczanymi).
Sok z cytryny można zastąpić innym kwaśnym sokiem owocowym, a orzechy - migdałami.
Leniwi mogą używać do surówki gotowego, kupnego müssli, do którego dodajemy tarte jabłka. Ale to już drożej (i gorzej). Tańsze i zdrowsze müssli zrobimy sobie sami z tych samych składników.
Mniam, mniam - smaczne i zdrowe
#2
Napisano 23 sierpień 2003 - 23:46
Pozdrowienia
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#3
Napisano 24 sierpień 2003 - 11:28
Podobno przed wiekami stosowała je zielarka, zakonnica Hildegarda von Bingen. Winko sercowe łagodzi "kłucia w sercu", wzmacnia miesień sercowy. Sporządza się je w następujący sposób: 10 łodyg zielonej pietruszki wraz z liśćmi zalewa się 1 litrem wina gronowego. Do tego dodaje się 1-2 łyżki octu winnego i wszystko gotuje przez 10 minut. Następnie dodaje się 300 gramów miodu pszczelego i gotuje następne 4 minuty. Miksturę cedzi się od razu, zlewa do ciemnych butelek i korkuje. Zakonnica zalecała przy dolegliwościach sercowych pić 2-3 łyżki winka dziennie.
:-D :-D :-D
#4
Napisano 24 sierpień 2003 - 22:52
100 gramów ziemniaków,
po 50 gramów marchwi, selera i pietruszki
Warzywa starannie oczyścić, umyć i drobno pokroić lub poszatkować, gotować 10- 15 minut pod przykryciem w 1/2 litra nieosolonej wody (marchew dodaje łagodnego, , przyjemnego i lekko słodkawego smaku). Wszystkie składniki przecedzić, uzupełnić woda starty powstałe przy gotowaniu. Do 1/2 litra "napoju porannego" (porcja dla 1 osoby) dodać 2 łyzki otrąb pszennych, i 2 łyżki całego lub mielonego siemienia lnianego. Wszystko odstawic do następnego ranka (pod przykryciem w chłodnym miejscu) Następnego dnia napój lekko podgrzać i powoli wypić.
Zaleca sie przy reumatyzmie co 2-gi dzień (zamiast "napoju porannego") 1/2 szklanki soku z korzeni i liści mniszka lekarskiego. rozcieńczonego wodą w stosunku 1:1
Płyny przyjmowane rano powinny posiadac 3 właściwości:
- Powinny być wolne od substancji toksycznych jakie posiadaja np. kawa, herbata naturalna, alkohol
- powinny zawierać pewna ilosc soli mineralnych i witamin
- powinny posiadać właściwości alkalizujące i pobudzające perystaltyke jelit.
Pewnie ten "napój poranny" nie należy do najsmaczniejszych, no ale czego sie nie robi dla zdrowia
Pozdrawiam
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#5
Napisano 19 wrzesień 2003 - 10:17
A oko jest zwierciadłem duszy...
Pozdrawiam Ania (Jeżyk)
A. Neveux
#6
Napisano 19 wrzesień 2003 - 13:46
Najodpowiedniejszym okresem na "oczyszczenie" organizmu z toksyn jest ranna pora dnia. Potrzebne sa do tego płyny i ruch. Dzień rozpoczynamy wypiciem "porannego napoju":
I tu powinien byc przepis na dobra kawe :-D do jeszcze lepszego papierosa .
Po takim poranku czlowiek wie, ze zyje, a nie jakies ziemniaki popijac. :?
Pozdrawiam
#7
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:06
Pozdrowienia
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#8
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:10
Co do kawy Rufi, to jeszcze się zgodzę z Tobą, bo sama jestem wielbicielką kawy, ale z papierosem na czczo to nie jest chyba dobre zestawienie
Gdzie na czczo przeciez najpierw pije lyk kawy :shock:
Pozdrawiam
#9
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:17
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#10
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:25
Pozdrawiam
#11
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:33
Pozdrawiam
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#12
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:42
(niech mi nikt nie opowiada bajek, ze jeden slodzik to jedna lyzechka cukru :evil: )
inaczej to sama goracz ma sie smak zepsuty na pol dnia, :?
Pozdrawiam
#13
Napisano 19 wrzesień 2003 - 20:59
Pozdrowionka
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#14
Napisano 22 wrzesień 2003 - 16:54
Kawa ta oprócz wspaniałego smaku ma wiele walorów leczniczych. Pobudza wszelkie funkcje organizmu, reguluje przemianę materii, zimą rozgrzewa organizm - latem chłodzi. Kawa, na którą przepis podaję poniżej zawiera w sobie wszystkie pięć elementów - pięć smaków.
"Pięć smaków" to pięć elementów feng shui. Każdy element: drewno, ogień, ziemia, metal, woda - można określić za pomocą koloru, kształtu, rodzaju przepływu energii oraz smaku.
Kawę najlepiej gotować w specjalnym naczyniu do gotowania kawy, pojemniku do kawy z ekspresu lub w normalnym garnku. Ważne jest aby kontrolować czas gotowania poszczególnych składników, ponieważ dłuższe gotowanie któregoś z nich doprowadzi do wybicia się go a kawa ma być zbilansowana. Po wypróbowaniu można zwiększać ilość użytych przypraw na taką samą ilość wody.
Potrzebne składniki:
woda, cynamon mielony, goździki, imbir, sól, cytryna, miód (najlepiej wielokwiatowy), kawa arabika (np. "Diuna" Astry). Inne kawy jak Jacobs mają zmieniony smak (lekko kwaśny) i kawa nie smakuje odpowiednio oraz ma gorsze działanie. Można użyć kawy innej marki ale koniecznie powinna to być 100% arabika.
Przepis na dwie szklanki kawy:
- gotujemy wodę, po zagotowaniu czekamy 2 minuty. Woda stale ma się gotować na małym ogniu.
- do takiej wody wsypujemy szczyptę cynamony i gotujemy dalej 2 minuty
- dodajemy szczyptę imbiru i ok. 4-6 goździków - 2 minuty
- dodajemy łyżkę wody z odrobin± soli (bardzo mała szczypta) -2 minuty
- dodajemy 3-5 kropel cytryny - 2 minuty
- wsypujemy kawę w ilości ok. 1,5 do 2 razy większej niż sypiemy normalnie - gotujemy od 3 do 4 minut
- po tym czasie kawę zdejmujemy z ognia i odstawiamy na ok. 2 minuty
- rozlewamy do naczyń z miodem (ok. 1 płaska łyżeczka na szklankę kawy). Kawa musi być choćby symbolicznie osłodzona. Nie polecam słodzenia cukrem.
Kawę "Pięciu Smaków" mogą pić codziennie nawet osoby, którym normalna kawa szkodzi.
Smacznego :-D
#15
Napisano 23 wrzesień 2003 - 00:32
Rufi, co Ty na to? Spróbujesz dla odmiany innej kawy? Jest słodka, tak jak lubisz, tyle że z miodkiem.
Pozdrowienia
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#16
Napisano 27 wrzesień 2003 - 00:05
"Kawa Royal"
2 szklanki mocnej, świeżo zaparzonej kawy,
4 żółtka,
4 łyżeczki miodu,
4 łyżki koniaku lub winiaku,
8 łyzek śmietanki lub niesłodzonego mleka skondensowanego.
Do 4 wygrzanych filiżanek wbić po 1 żółtku, dodać miód oraz koniak i dokładnie wymieszać. Zalać - mieszając - świeżo zaparzoną kawę, wlać smietankę lub mleko skondensowane i zaraz podawać
Na poranna kawę raczej nie pasuje, ale w południe chyba można się takiej napić
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
#17
Napisano 21 luty 2004 - 22:44
Współczesna medycyna potwierdziła zdrowotne zalety pomidorów. Wiadomo, że sa niezłym źródłem potasu i beta- karotenu, zaleca sie je przy zaburzeniach czynności przewodu pokarmowego i przemiany materii, w chorobach ukłądu krążenia. Najnowsze badania wskazuja, że likopen, czerwony barwnik pomidorów, chronić moze przed niektórymi postaciami raka, przeciwdziałajac szkodom wyrządzonym w organizmie przez wolne rodniki.
Medycyna ludowa leczy zainfekowane rany i wrzody miąższem pomidora - zawiera on silnie działajace substancje bakteriobójcze, fitoncydy.
Poza zdrowotnymi i miłosnymi zaletami pomidor ma także duże walory smakowe.
Smaczne lekarstwo polecane jest pod różnymi postaciami, na surowo, smażone i gotowane
Pozdrawiam
Nigdy nie zapominaj najpiękniejszych dni swego życia! Wracaj do nich ilekroć w twym życiu wszystko zaczyna sie walić.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych