SZPILKI

Znalazłam fajny wierszyk - jako odpowiedź do tych Skangurkowych "Szpilek".

Tańcowała igła z nitką
igła pięknie nitka brzydko
zachwycony Brzechwa Jan
obserwował i opisał ten ich tan...

Do igiełki dołączyła raz szpileczka
co ma główkę jak kropeczka
Poeta Jan tego nie widział
- takiego tańca nie przewidział

Szpilka z igłą???
Cóż za para!!!
W rytm muzyki tańczą zgrabnie.
W dłoniach krawca lśnią powabnie!

Kroki ich są tak dostojne
- tańczą przecież poloneza!
Mądry krawiec to dostrzega
ważne rzeczy im powierza.

Wielu mistrzów doceniło
urokliwość szpilki
jej przydatność jest jak rzeka
- ją zadanie wielkie czeka.

Lecz jest taki co narzeka,
ciągle tylko lamentuje: szpilka kłuje!!! szpilka kłuje!!!
chociaż ranka jest niewielka
a krwi tylko kropelka....

Krawiec krzyczy
- Rany boskie!!! Co za ból!!! Wielka rana!!!
Mała szpilka pokazała niedoskonałość
Dłoni krawca - Pana.

A igiełki są ruchliwe
Niepokorne w swojej cnocie
Podskakują i figlują
szpilki drogę im wskazują...

Igła w duchu się uśmiecha
Z tych lamentów krawca
Współczuć trzeba kruchym szpilkom
gdy je łamie - krawiec oprawca.

W świecie igieł, szpilek drobnych
Zgoda nie zawsze panuje
Jedna drugą chce wyprzedzić
Mądry krawiec porządku pilnuje.

Tylko marny krawczyk ciągle lamentuje!
Miast uczyć się fachu
narzeka, szpilki wymienia,
oskarża i manipuluje...

#1 Skangur

#2 Gość_konto_skasowane_*

#3 marder

#4 Skangur

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0