Dzien dobry. Jestem tu nowa... Choruje na padaczke. Lecze sie Lamictal-em (monoterapia 200mg + 200mg). Jestem w 14 tygodniu ciazy. Wg mojego neurologa to najbezpieczniejszy lek dla chorej w ciazy. Ale zastanawiam sie- czy mozna karmic piersia biorac ten lek? Spotkalam sie z dwoma sprzecznymi opiniami lekarzy...
Lamictal a karmienie piersia?
Rozpoczęty przez
Martucca
, gru 04 2007 18:06
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 04 grudzień 2007 - 18:06
#2
Napisano 04 grudzień 2007 - 21:04
Witaj Martucca mi moja pani Doktor mowila , ze w ciąże mam zajsc planujac z nia hehe.Smialam sie z tego. "Niby" pod zadnym pozorem jest nie wolno brac lekow Epi kobietom w ciąży....szkodzą na płód!!!Więc ja już sama nie wiem jak to jest.....Dlatego mimo szczerych chęci nie pomoge w tej sprawie , ale ile wiedziałam tyle powiedziałam.Dbaj o siebie i kruszynke:) i duzo zdrowia zycze.
Znać swoją drogę to jedno , a iść nią to drugie.
#3
Napisano 05 grudzień 2007 - 11:09
Witaj Martucco!
W trakcie wszystkich moich ciąż brałam lekarstwa i to nie w monoterapi. Między innymi lamitrin. Lekarz planował wprawdzie pewne zmiany w rozkładzie brania leków- ale ze względu na moje samopoczucie tego zaniechał. Wszystkie moje dzieci są zdrowe, piękne i nieprzeciętnie bystre . 2 z nich karmiłam piersią. biorę timonil 600 retard 2razy dziennie oraz lamitrin po 200 rano i wieczorem. Lekarze wręcz kazali mi karmic piersią. 1 dziecko karmiłam do 14 miesiąca życia a drugie karmie już ponad rok. Wszystko w ja największym porządku - dzieci nie mają żadnych deficytów. idealnie zdrowe, ale jak wiadomo zdrowie nie jest najwazniejsze - najważniejsze jest szczere kochające gorąco serce - kanalie nawet o sprawności sporowca nie przysłużą sie ani rodzinie, ani ojczyźnie, ani środowisku, ani w końcu samym sobie. Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa - dbajcie o siebie. I przede wszystkim wiele spokoju.
pozdrawiam
asia
W trakcie wszystkich moich ciąż brałam lekarstwa i to nie w monoterapi. Między innymi lamitrin. Lekarz planował wprawdzie pewne zmiany w rozkładzie brania leków- ale ze względu na moje samopoczucie tego zaniechał. Wszystkie moje dzieci są zdrowe, piękne i nieprzeciętnie bystre . 2 z nich karmiłam piersią. biorę timonil 600 retard 2razy dziennie oraz lamitrin po 200 rano i wieczorem. Lekarze wręcz kazali mi karmic piersią. 1 dziecko karmiłam do 14 miesiąca życia a drugie karmie już ponad rok. Wszystko w ja największym porządku - dzieci nie mają żadnych deficytów. idealnie zdrowe, ale jak wiadomo zdrowie nie jest najwazniejsze - najważniejsze jest szczere kochające gorąco serce - kanalie nawet o sprawności sporowca nie przysłużą sie ani rodzinie, ani ojczyźnie, ani środowisku, ani w końcu samym sobie. Życzę dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa - dbajcie o siebie. I przede wszystkim wiele spokoju.
pozdrawiam
asia
#4
Napisano 05 grudzień 2007 - 12:20
Olafciaaaa moj neurolog stwierdzil, ze ryzyko wzrasta przy lamotriginie bardzo nieznacznie i miesci sie w granicach ryzyka u kobiet zdrowych! Sama grzebalam troche w literaturze fachowej i to co znalazlam bardzo mnie podnioslo na duchu. Jesli chcesz, moge Ci podeslac kilka artykulow (niestety w j. angielskim). A z tego, co mowil moj lekarz, ciaze trzeba zaplanowac, bo m.in. ciezarna o wiele szybciej i lepiej metabolizuje leki, stad tez czasem trzeba dawke podnosic... Do tego dochodzi suplementacja kwasem foliowym jeszcze przed zajsciem w ciaze.
asta, dziekuje Ci bardzo Takze za slowa otuchy. Twoja odpowiedz nabawa mnie optymizmem.
asta, dziekuje Ci bardzo Takze za slowa otuchy. Twoja odpowiedz nabawa mnie optymizmem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych