Dieta jogurtowa
#1
Napisano 20 listopad 2007 - 08:01
Dieta jogurtowa
Jest bogata w łatwo przyswajalne białko, wapń, fosfor i witaminy. Kupuj tylko jogurty zawierające żywe kultury bakterii, które ułatwiają i przyspieszają trawienie. W tej diecie, oprócz wymienionych niżej owoców, pieczywa i innych składników, należy jeść następujące rodzaje jogurtów: naturalny o obniżonej zawartości tłuszczu, odtłuszczony owocowy i owocowy o normalnej zawartości tłuszczu. Dietę stosujemy przez dwa tygodnie, można w tym czasie zgubić nawet 5-6 kg.
Uwaga! 175 g to półtora opakowania małego jogurtu
PONIEDZIAŁEK
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z 2 łyżkami płatków kukurydzianych, duża mandarynka.
II śniadanie:
175 g jogurtu naturalnego, kromka bułki cienko posmarowana margaryną z plasterkiem polędwicy drobiowej, pomidor.
Obiad: 2 gotowane ziemniaki, 100 g filetu rybnego ugotowanego (najlepiej na parze) z jarzynami (marchewka, pietruszka, cebula, połówka selera), szklanka surówki z białej kapusty z sokiem cytrynowym, 175 g jogurtu naturalnego.
Podwieczorek: 175 g odtłuszczonego jogurtu owocowego.
Kolacja: Kromka razowego chleba cienko posmarowanego margaryną, 2 plasterki białego, chudego sera, 175 g jogurtu naturalnego, połówka grejpfruta.
WTOREK
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z dwiema łyżkami muesli, jabłko.
II śniadanie: 175 g jogurtu naturalnego zmiksowanego z połową szklanki soku pomidorowego i łyżką natki, kanapka z kromki bułki, plasterka białego, chudego sera i dwóch liści sałaty.
Obiad: 2 ugotowane ziemniaki, 100 g piersi kurczaka usmażonej na łyżce oliwy, 250 g gotowanego kalafiora, 175 g jogurtu naturalnego.
Podwieczorek: 175 g jogurtu owocowego.
Kolacja: Kromka chleba grahama cienko posmarowanego margaryną, pomidor, połowa papryki, 175 g jogurt naturalnego
ŚRODA
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z łyżką płatków owsianych, kiwi.
II śniadanie: Kromka chrupkiego pieczywa z łyżką twarożku ziołowego, ogórek kiszony, 175 g jogurtu naturalnego.
Obiad:Ziemniak gotowany, warzywa duszone na łyżce oliwy (2 średnie marchewki, połowa średniego selera, połowa cebuli), 100 g duszonego morszczuka, 175 g jogurtu naturalnego.
Podwieczorek: 175 g jogurtu owocowego, połówka grejpfruta.
Kolacja:175 g jogurtu naturalnego zmiksowanego ze szklanką soku wielowarzywnego, kromka chrupkiego pieczywa z łyżką ziarnistego twarożku.
CZWARTEK
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z łyżką pestek dyni, jabłko.
II śniadanie: Kromka bułki cienko posmarowana margaryną z plasterkiem polędwicy drobiowej, świeży ogórek, 175 g jogurtu naturalnego.
Obiad: 2 gotowane ziemniaki, 100 g piersi indyka usmażonej na łyżce oliwy, surówka z marchewki i jabłka, 4 łyżki fasolki szparagowej, 175 g jogurtu naturalnego
Podwieczorek: 175 g beztłuszczowego jogurtu owocowego, gruszka.
Kolacja: 175 g jogurtu naturalnego z połówką papryki i łyżką natki, kromka chleba grahama.
PIĄTEK
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z 3 łyżkami płatków kukurydzianych, banan.
II śniadanie: kromka chrupkiego pieczywa, 175 g jogurtu naturalnego z łyżką szczypiorku, pomidor.
Obiad:Gotowany ziemniak, kostka mintaja usmażona na łyżce oliwy, surówka z marchewki i jabłka, 250 g gotowanych szparagów, 175 g jogurtu naturalnego.
Podwieczorek: 175 g beztłuszczowego jogurtu owocowego, 2 mandarynki.
Kolacja:Chłodnik z: 175 g jogurtu naturalnego, szklanki soku z buraków, świeżego ogórka, łyżki szczypiorku, łyżki koperku, jajko na twardo.
SOBOTA
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z łyżką otrąb pszennych, jabłko.
II śniadanie: Kromka bułki z plasterkiem białego, chudego sera, ogórek kiszony, 175 g jogurtu naturalnego.
Obiad: 100 g piersi z kurczaka usmażonej na łyżce oliwy, 3 łyżki gotowanych buraków, 2 gotowane ziemniaki, świeży ogórek, 175 g jogurtu naturalnego.
Podwieczorek: 175 g beztłuszczowego jogurtu owocowego, kiwi.
Kolacja: 175 g jogurtu naturalnego z połówką papryki i pomidorem, kromka chrupkiego pieczywa.
NIEDZIELA
I śniadanie: 175 g jogurtu owocowego z łyżką płatków, pomarańcza.
II śniadanie: Kromka bułki z łyżką twarożku ziołowego, połówka papryki, 2 liście cykorii, 175 g jogurtu naturalnego.
Obiad:2 gotowane ziemniaki, kostka mintaja usmażona na łyżce oliwy z dwiema marchewkami, połówką selera i połówką cebuli, 3 liście sałaty, 175 g jogurtu naturalnego.
Podwieczorek: 175 g beztłuszczowego jogurtu owocowego, gruszka.
Kolacja:175 g jogurtu naturalnego zmiksowanego z posiekanym ogórkiem, łyżką koperku, szczyptą soli czosnkowej, kromka chrupkiego pieczywa.
źródło:www.kalorie.net
#2
Napisano 20 listopad 2007 - 22:55
Po II dobie "złożyłbym się" jak scyzoryk .
Wytrwałym, z silną wolą życzę powodzenia. Jogurcik to samo zdrowie
#3
Napisano 23 listopad 2007 - 22:54
#4
Napisano 27 listopad 2007 - 07:49
Skoro jesteś tak wysoki, to pewnie nie masz problemu z nadwagą. Ja w sumie też, ale przydałoby się zrzucić kilka kg "dla zdrowotności", a że uwielbiam "pyry", to mam ciężkoJak mam tym jogurtowym pożywieniem nakarmić moje 195 cm
Po II dobie "złożyłbym się" jak scyzoryk .
Wytrwałym, z silną wolą życzę powodzenia. Jogurcik to samo zdrowie
Alchemio, niestety, nic nie gwarantuje nam braku efektu jojo.
#5
Napisano 27 listopad 2007 - 08:21
#6
Napisano 17 styczeń 2008 - 22:47
#7 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 19 styczeń 2008 - 10:17
No właśnie... Ostatnio spotykam się bardzo często (w książkach o żywieniu, gazetach, stronach WWW) z zachętą, aby przygotowywać co rano "naturalny jogurt ze świeżymi owocami" - najlepiej własnoręcznie w mikserze a nie ze sklepu, i że służy to organizmowi jak najlepiej!
Jak to jest naprawdę? A może to kwestia indywidualna, że każdy trawi nieco inaczej? Sama już nie wiem i boję się, czy nie robię sobie krzywdy, bo się zawzięłam i od roku serwuje sobie co rano grejpfruta z jogurtem naturalnym Pewnie od tego tyję
#8
Napisano 19 styczeń 2008 - 11:18
#9
Napisano 19 styczeń 2008 - 11:37
Dodano sob 19 sty 2008 11:44:02 CET :
kolejną dietą jest stan podobny do obłąkania..mianowicie ZAKOCHANIE
Działa rewelacyjnie!!!!
#10
Napisano 19 styczeń 2008 - 14:43
Diete jogurtową kidyś stosowałam, połączona z owocami i chlebkiem razowym i 3 godzinną codzienna rehabilitacja, wieczorem przed spaniem również brzuszki, codziennie zauważałam, ze jestem coraz szczuplejsza, mam coraz mniej oponek i to dodawało mi powera, bo widzialam efekt, az w koncu brzuszek zrobił mi się płaski. Pozniej musialam zrezygnowac z rehabilitacji, zaczęłam pracowac i znowu przytyłam :/
Także, samozaparcie jest tu bardzo ważne. A diety jogurtowej bym się nie bała gdyż jest ona nie dość, że smaczna to ma duzo witamin i wapnia, najlepiej jeść jogurty z żywmi kulturami bakterii, niskotluszczowe plus owoce, osobiście odradzam dużą ilośc bananów, ale jak kto woli.
#11 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 19 styczeń 2008 - 21:11
A co diety, to ja nie wierzę w żadną oprócz racjonalnego odżywiania się. Jestem przekonana, że to co możemy jeść i co nam służy w przeważającym stopniu zależy od naszego metabolizmu. Ktoś może jeść ziemniaki i chleb bez ograniczeń, innemu całkowicie to nie służy. Ja od jakiegoś czasu robię tak, żę obserwuję siebie, jak się czuje po zjedzeniu pewnych produktów. Zmieniam, kombinuje, łaczę, rozłaczam itd. Ale generalnie jem wszystko, tylkopewne rzeczy sporadycznie. Bardzo sobie chwalę książkę, którą kupiłam przypadkowo w Świecie Ksiązki”– „Dieta szczęscia”, uważam ją za najbardziej rozsądną pozycję na temat racjonalnego odżywania, z jaką do tej pory się zetknęłam. Szczerze polecam!!! Nie mówi ona o konkretnej diecie, ale przede wszystkim piętnuje zabójcze obyczaje żywieniowe obecne w naszym życiu. Tylko ta trampolina taka jakaś trochę mało wiarygodna, ale kto wie, nie póbowałam ale może komuś posłuży Nie trzymam się kurczowo wszystkich zawartych tam zasad, ale wiele rzeczy wypróbowałam i mineło mi parę dolegliwości, z którymi długo nie mogłam sobie poradzić. Aaaa no i pić, pić, pić i jeszcze raz pić (raczej nie alkohol, chyba że winko .
Przypomniałam sobie teraz słowa Stanisława Lema, który w jednym z wywiadów wspominał ulubione powiedzenie swojego ojca – przedwojennego lwowskiego lekarza – a mianowicie: „człowiek żyje z jednej czwartej pożywienia, które zjada, a z pozostałych trzech czwartych żyją jego lekarze”. A co dopiero mówić o czasach nam współczesnych
Życząc wszystkim „odchudzającym się” watrwałości w wprowadzaniu zmian w zawartości lodówek i garnków kuchennych pozdrawiam
#12
Napisano 20 styczeń 2008 - 13:38
Pozdrawiam
marder
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#13
Napisano 20 styczeń 2008 - 22:58
#14 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 21 styczeń 2008 - 09:28
Albo też jestem mistrzem kamuflarzu, to też niewykluczone
W każdym razie, za podtrzymanie na duchu :*
#15
Napisano 23 styczeń 2008 - 16:05
A propos grejpfruta... Podziwiam, poważka, bo kwaśny ale podobno zdrowy... I słodzić nie wolno, jak człek na diecie... Owoce cytrusowe - dużo witamin mają, ale... wychładzają organizm czyli zawsze są jakieś plusy dodatnie i ujemne. pewnie z jourtem się jeść nie powinno - ale warto pamiętać - nie dać się całkiem zwariować, może już przyzwyczaiłaś oranizm do takiego miksa?? Mnie zawsze rzucało od takich połączeń - niezależnie od późniejszych wiadomości z naukowych źródeł, że to wcale nie takie zdrowe w połączeniu... Myślę, że każdy z nas, kiedy popatrzy trochę z dystansu na siebie, wie, co mu służy, a co nie - a dieta szczęścia brzmi super:D
#16
Napisano 23 styczeń 2008 - 21:03
dlaczego uważasz ze polaczenie jogurtu z owocami nie jest wskazane?Hej, hej
Owoce cytrusowe - dużo witamin mają, ale... wychładzają organizm czyli zawsze są jakieś plusy dodatnie i ujemne. pewnie z jourtem się jeść nie powinno
#17
Napisano 25 styczeń 2008 - 19:28
W ogóle czasami lepiej nie wiedzieć ;P co nam tak smakuje w tych pączkach:DDD
Pozdrawki.
#18
Napisano 25 styczeń 2008 - 21:47
#19
Napisano 29 styczeń 2008 - 12:47
#20
Napisano 29 styczeń 2008 - 14:03
Co do wychłodzenia organizmu to hmm dochodzi do tego przy niskiej temperaturze powietrza, chlodny pokarm nie wychlodza organizmu. jesteśmy istotami stałocieplnymi. Myslalam ze znasz bardziej logiczne i przekonywujące wytlumaczenie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych