8 odpowiedzi w tym temacie

[Slh]

Mam pytanie dotyczace zatrudniania osob niepelnosprawnych.
Mam umiarkowany stopien niepelnosprawnosci z dopiskiem przy wskazaniach: praca w warunkach pracy chronionej, lekka, bez obciazen fizycznych.
Jeden pracodawca otwartego rynku pracy mialby dla mnie prace, ale wolalby, jakby
tego dopisku nie bylo (nie chce robic sobie kontroli PIP, pracodawcy nie lubia tego, szczegolnie na wlasne zyczenie). Uwaza, ze gdyby tego dopisku
nie bylo, to by mogl mnie zatrudnic, bo wystarczyla by mu jakas wczesniejsza ogolna kontrola pod katem zatrudniania osob niepelnosprawnych. Zatrudnia juz kilka takich osob, przynajmniej na jedna mial juz chyba taka kontrole i dlatego nie chce sie bawic w kolejne.
Uslyszalem w PZON, ze ten dopisek nie jest taki wazny, wazniejsze jest to, ze mam stopien umiarkowany, i ze nawet gdyby nie bylo tego dopisku, to i tak
pracodawca chcac mnie zatrudnic musialby uzyskac pozytywna opinie PIP pod katem mnie, czyli konkretnego pracownika, zadne ogolne kontrole tu by nie
mialy znaczenia.
Czy tak jest, ze od umiarkowanego stopnia niepelnosprawnosci, niezaleznie od tego, czy taki dopisek jest, czy nie, to taka kontrola musi byc?
Chcialbym sie upewnic, zeby pracodawca nie mowil mi, ze on cos tam sobie wyczytal a ja nie bede np. mogl mu powiedziec, ze sie myli. Obecnie jestem na 3miesiecznym okresie probnym do 16 sierpnia i wczesniej w dziale kadr uslyszalem, ze jak tego nie zalatwie, to nie beda mogli mnie zatrudnic (bez tej kontroli, ktorej by nie chcieli).

"Przyznanie znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie wyklucza możliwości zatrudnienia tej osoby u pracodawcy niezapewniającego warunków pracy chronionej, w przypadku uzyskania pozytywnej opinii Państwowej Inspekcji Pracy o przystosowaniu przez pracodawcę stanowiska pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej." - na ten zapis powolywali sie w PZON. Mila pani mi to pokazala, potlumaczyla, ale moze jednak czegos nie wie (nie ma idealow), czegos, co pozwalalo pani z dzialu kadr twierdzic tak, a nie inaczej.
Chcialbym tam pracowac, tylko wlasnie teraz czeka mnie rozmowa w tym dziale kadr, wczesniej tego nie moglem zalatwic, bo do niektorych lekarzy czeka sie bardzo dlugo, dodatkowo potem uslyszalem w tym PZON, ze nawet gdybym teraz zlozyl wniosek, to i tak jedyne co bym uzyskal, to odmowe wydania orzeczenia ze wzgledu na to, ze mam wciaz aktualne (do 28 lutego 2007) i jedynie tak duzo wczesniej moglbym skladac w przypadku pogorszenia (lub polepszenia ) stanu zdrowia. (przy okazji, ile wczesniej mozna skladac?)

Przepraszam jesli jest troche chaotycznie, ale pisze to na szybko, zaraz musze wychodzic a chcialbym juz jutro odwiedzic ten dzial kadr...

[blondyneczka niebieskooka]

ostateczną decyzję i tak podejmie lekarz medycyny pracy, który będzie Ciebie badał przed przystąpieniem do pracy.

[Slh]

lekarz medycyny pracy musial mnie zbadac juz wczesniej, przed rozpoczeciem tego okresu probnego. Z tym nie bylo zadnego problemu i w przyszlosci tez nie bedzie (szukalem takiej pracy, ktora moge wykonywac, wiec klopotow zadnych nie robia)

[Rafalek]

Według moich informacji o czymś takim decyduje lekarz zakładowy.

[blondyneczka niebieskooka]

więc jak nikt nie robi problemów to w czym jest problem

nie ma co martwić się na zapas

[Slh]

Aj no wlasnie robi problemy - pani z dzialu kadr.
Lekarz tylko wydaje opinie, czy moge pracowac na danym stanowisku, czy nie, ale to nie wystarcza. Tu chodzi o to, co ponizej + to, ze pani z dzialu kadr twierdzi, ze wystarczyloby zmienic tylko dopisek o pracy w warunkach pracy chronionej (tzn. zeby zniknal ), a wtedy by wystarczyla jakas wczesniejsza ogolna kontrola (tylko wlasnie nic takiego nie znalazlem + pani z PZON powiedziala, ze tamta sie myli), bo bez zmieny tego nie bedzie mnie mogla zatrudnic (caly czas chodzi o ta kontrole, ktorej nie chca, juz kilka za soba maja i kolejna im sie nie usmiecha), bo w razie jakiejs kontroli.. no wiadomo.

"Zaliczenie do znacznego albo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie wyklucza możliwości zatrudnienia tej osoby nie tylko w warunkach pracy chronionej, ale także u pracodawcy niezapewniającego takich warunków, w przypadku uzyskania pozytywnej opinii Państwowej Inspekcji Pracy o przystosowaniu przez pracodawcę stanowiska pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej."
(konkretnej osoby - czy stanowisko pracy jest oprzyrzadowane i dostosowane odpowiednio do potrzeb wynikajacych z rodzaju i stopnia niepelnosprawnosci, wiec zadna ogolna kontrola raczej tu nie wchodzi w gre)

nawet teraz znalazlem ta ustawe:
Ustawa o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych
rozdzial 2 art. 4.1 pkt. 5
http://www.bezuprzed...art.php?art=142


Tylko wlasnie nic nie zmienie bo:
1 - nie mozna skladac wniosku w PZON jak obecne orzeczenie jest aktualne jeszcze przez 7 miesiecy (wyjatek to pogorszenie/polepszenie stanu zdrowia, co nie wchodzi w gre)
2 - zmiana tego dopisku i tak by nic nie dala, bo nie wazny jest dopisek a sam stopien niepelnosprawnosci, tam pod spodem moglo by pisac "zdolny do kazdej pracy" a i tak taka kontrola PIP by musiala byc (to wedlug tlumaczen pani z PZON).

No i w tej chwili chcialem tylko wiedziec ktora z tych pan sie myli, czy to jedna sobie cos wymyslila/zle zinterpretowala, czy moze jednak istnieje jeszcze cos innego, co mogloby pani z DK trzymac sie swojej wersji.


No nic, sprobuje jakos z nia porozmawiac... bo innego wyboru nie mam.

[okularnica]

mnie badał lekarz medycyny pracy i wydał zaświadczenie o braku przeciwwskazań do zpodjęcia pracy w moim zawodzie (zaznaczył jedynie, że powinnam pracować w okularach)

[agulia]

Tylko czemu oni się tych kontroli tak boją? Jak wszystko jest w porządku, to przecież nie ma problemu. Przychodzi sobie człowieczek, ogląda stanowisko pracy i tyle. A co im chodzi???

[Mała]

Powiem tak.Wg mnie chodzi o to,że są kadrowe które nie znają się na przepisach prawa
pracy dotyczących zatrudniania osób niepełnosprawnych,boją się różnych kontroli bo zatrudnienie ON to swego rodzaju novum - na otwartym rynku pracy.