czy istnieje miłośc przez internet?
#1 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 12 kwiecień 2003 - 22:25
#2
Napisano 12 kwiecień 2003 - 23:19
Miłość wszystko zwycięża i my ulegamy miłości.
Publius Vergilius Maro (Wergiliusz)
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
#3
Napisano 13 kwiecień 2003 - 00:07
Internet to tylko narzędzie komunikacji. bez spotkań w realu chyba nie można mówić o prawdziwości uczucia :-D
Cóż Ci mogę powiedzieć droga Saro? Próbuj i nade wszystko nie bój sie uczuć, które zaczynają kiełkować w necie tylko staraj się je pielęgnować i przenieść do reala. Być może też czeka Cię coś wyjątkowego i pięknego..... POWODZENIA (cmok)
#4
Napisano 13 kwiecień 2003 - 01:03
Saro, miła mi osóbka, która w przeciągu kilku dni dałaś mi wiele szczęścia, radości, nadziei; jestem wielce zaszczycony Twymi słówkami (cmok) (cmok) (cmok). Nie ukrywam, że wywarłaś na mnie przepotworne wrażenie. Masz w sobie coś, czego nie potrafie ogarnąć słowami i nie mogę się doczekać chwili, kiedy w końcu będę mógł Cie ujrzeć :oops:
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#5
Napisano 13 kwiecień 2003 - 07:09
Życzę WSZYSTKIM tego stanu. ŻYCZĘ POWODZENIA w rozwijaniu się najpiękniejszego uczucia na tej ziemi jakim jest miłość. To jest sens istnienia. Nie macie pojęcia jak ja się cieszę, gdy czytam , że dzięki netowi powstaje co rusz jakaś para szczęśliwych ludzi. Wierzę, że poprzez internet można się odszukać i nie będę powtarzał słów Różyczki i Morderka, ale całkowicie się z nimi zgadzam.
Kooniku, temat ten był przerabiany to fakt, ale nic nie staje na przeszkodzie wrócić do niego. Przychodzą nowi ludzi i czytają raczej to co nowe, więc czemu nie można mówić jeszcze raz o tym samym ? jak widać choćby na przykładzie Miss-sary, której życzę z całego serce by spełniły suię jej oczekiwania , a Rafałek niech będzie tego przyczyną
Miss-saro, witamy w świecie szczęśliwych ludzi :-D
Dla świata jesteś nikim,
ale dla kogoś możesz być całym światem.
#6
Napisano 13 kwiecień 2003 - 09:51
To tyle tym czasem
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#7 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 15 kwiecień 2003 - 10:59
Pielęgnujcie swoje ziarnko miłości i życzę Wam dużo szczęścia i miłości w życiu!!!
#8
Napisano 19 kwiecień 2003 - 13:05
Życze Ci dużo szczęścia w życiu, Saro
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#9 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 19 kwiecień 2003 - 14:11
#10
Napisano 19 kwiecień 2003 - 14:57
#11
Napisano 19 kwiecień 2003 - 17:59
#12 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 20 kwiecień 2003 - 00:30
#13
Napisano 20 kwiecień 2003 - 09:57
Mam wrażenie, że po prostu bronisz się przed czymś, co dobrze wiesz, że istnieje.
Nie podoba mi się tylko twoja propozycja dla mnie, bym skorzystał z tego zapowiadanego przez Ciebie programu komputerowego. Słuchaj, ja rozmawiając z ludźmi na czacie czy gg nigdy nie myślałem ze odpowiada za nich komp. Gdyby tak było cala rozmowa nie miała by sensu.
#14
Napisano 20 kwiecień 2003 - 10:27
#15
Napisano 20 kwiecień 2003 - 10:33
Całkowicie się zgadzam z Tobą Saro. Wyraziłaś to w ten sposób, jaki właśnie odczuwam od jakiegoś czasu. Internet bardzo ułatwia nieraz znalezienie swej drugiej połówki. Nie będę się rozpisywał tutaj na temat, że do tego jest potrzebna całkowita szczerość po obu stronach, bo tu chyba wszyscy już to pojeli.
A co do osoby Koonika; nie zastanawiałeś się nigdy nad tym, by zasiąść i spróbować napisać jakąś powieść science-fiction :?: Motyw z programem komputerowym by się do tego nadawał :-D
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#16
Napisano 20 kwiecień 2003 - 10:42
#17
Napisano 20 kwiecień 2003 - 11:00
Twój punkt widzenia jest całkiem na miejscu, ale przedstawia drugą stronę medalu, tzn. typową skrajność; coś o czym tutaj nie napisano, więc ciesze się, że padły również i takie słowa.
Ja osobiście jestem realistą. Nie szukam nikogo na siłe i nie buduje w swym umyśle fikcyjnego związku. Jednakże dla nas ON, jak i dla wielu osób samotnych net jest naprawdą wspaniałą rzeczą, dzieki której można znajść swą drugą połówkę. Nie ma tutaj kontaktu wzrokowego, brak tej pierwszej powierzchownej oceny, która ma miejsce w kontaktach w realu. Tutaj mogę wyjawić swoje prawdziwe JA - nigdy mi się nie zdarzyło, bym grał rolę kogoś całkiem innego. Bardzo wiele osób myśli, a szczególnie tych, którzy nigdy nie mieli kontaktu z netem, że w tym świecie jest to nieralne, bo nie ma szczerości, prawdy, ludzie się kierują na takich, którymi chcieli by być. Zgadzam się, śa też tacy, ale oni również dość często nie są sobą w realu. Myśle, że cały problem wynika z tego, że wiele takich historyjek krąży wśród nas i po prostu boimy się zaufać. Ale na koniec jeszcze jedno pytanko; czy w realu nie ma oszustów, naciągaczy itp typków :?:
"Boże, daj mi siłę by zmienić to co mogę zmienić
i odwagę by zaakceptować wszystko, czego nie mogę zmienić,
i mądrość, bym znał różnicę".
#18
Napisano 06 listopad 2003 - 19:22
To prawda że istnieje związek przez net i miłość... Sama wiesz doskonale żę i ja tak miałam pewną osobe i Ty również. Dla mnie to były wpsaniałe 2 tygodnie. Potrafiłam w necie siedziec dzien i noc... Zresztą przez neta pozanłam pewnego chłopaka którego pokochałam cąłym sercem. Poznałam go na GGale to nie wazne. Spotkalismy sie tylko raz to byla głęboka przyajźń która przerodziła sie z mojej strony bynajmiej w coś wiecej. Wiec miłość przez net jest super Ja czuje że to własnie on ten jedyny którego kocham całym sercem.... Wiele osob w taki sposob znalazło swoją półwkę Ewa ja Tobie życzę szczęscie z Twoją połową.... Teraz juz wiem ze dla mnie ten człowiek nie był pisany :oops: Ale wazne ze cos przezyłam... A Ty jednak jesteś fajną kobietka :-P
każdy dobry uczynek, nowy dzień,
nowa wiadomość, dobra ocena,
przyjaciel, spełnione marzenie . . .
a moim szczęściem jest to, że żyję wśród Was !!!
#19
Napisano 28 styczeń 2004 - 16:11
#20
Napisano 30 styczeń 2004 - 10:48
Pozdrawiam
Kasiaczek
każdy dobry uczynek, nowy dzień,
nowa wiadomość, dobra ocena,
przyjaciel, spełnione marzenie . . .
a moim szczęściem jest to, że żyję wśród Was !!!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych