Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Ja tak nie chce, juz mi sie to nie podoba !!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#1 ankh

ankh

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 18 czerwiec 2006 - 21:50

[quote name='Karina]Zycie bez czekania na cokolwiek nie ma najmniejszego sensu i wypełnia się po brzegi rozpaczą jak powiedział Grudziński więc mimo wszelkiego niezadowolenia i trudności (które w pełni rozumiem) może jednak warto wyczekiwać wspolnych radosnych chwil. Grunt' date=' że masz Alchemio na kogo czekać i to jest piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote']
Ale czekanie na cokolwiek i wiara w jakiś sens czekania jest fajna:) Niekoniecznie musi być to osoba .A tak wogóle to mam Corkę i Ona jest sensem mojego życia:D
Do szczęścia nie jest mi potrzebny facet:D
  • 0
"Czyny za życia odbiją się echem w wieczności"
gen. Maximus

#2 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 18 czerwiec 2006 - 22:30

fajnie masz ja sie boje ciazy, ogolnie po ostanich przezyciach z ciaza, teraz moim sensaem zycia jest moja druga polowa i nasze wspolne szczescie, nic wiecej sie dla mnie nie liczy :)
  • 0

#3 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 czerwiec 2006 - 23:12

Przez ostatni miesiac, moze troche dluzej moj maz byl na zwolnieniu, a ze ja pracuje w domu wiec bylo fajnie, spedzalismy duzo czasu razem, jedzilismy to tu to tam , niestety w srode przyszedl czas powrotu meza do pracy - o 5.00 pobudka powrot o 18.00 zmaczony strasznie :( oczywiscie pozniej spanko ok 2 godz :( :angry: ... a ja caly dzien sama ... szlak mnie trafia, jak trzeba wyskocze do rodzicow, zrobie obiad, podjade na zakupy, popracuje troche ..ale dalej sie nudze, ja tak nie chce to mi sie nie podoba !!!!
  • 0

#4 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 10 czerwiec 2006 - 23:45

Da Pani rade . hm ale za to jaka uciecha jak mąż z pracy przyjdzie prawda:)??
  • 0

#5 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 10 czerwiec 2006 - 23:48

oczywiscie ale i le siemusze naczekac :/
  • 0

#6 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 10 czerwiec 2006 - 23:58

Fakt nikt nie lubi czekać Ale za to w nocy może Pani te tęsknotę wyrazić:) :)
  • 0

#7 Niepokorna19

Niepokorna19

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 56 postów

Napisano 11 czerwiec 2006 - 00:35

A może warto by było znaleźć sobie jakieś interesujące hobby? Malowanie, pisanie, opieka nad zwierzęciem... a może mały kursik projektowanie stron WWW?
Ja zdawałam maturę w tym roku i mam teraz 3,5 miesiąca wolnego. Całe wakacje niestety spędzę w domu.Ale jakoś zawsze sobie zajęcie znajdę, bo mam wiele zainteresowań i czasem jeszcze nie mam na wszystko czasu.
Więc może warto się czymś zainteresować bliżej?
  • 0
Tak niewiele trzeba, by pomóc...
------------------------------------------------------------------------

#8 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 11 czerwiec 2006 - 10:19

zawsze to jakieś rozwiązanie Popieram: :)
  • 0

#9 ewita

ewita

    Gawędziarz

  • R.I.P.
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 1156 postów

Napisano 11 czerwiec 2006 - 11:06

Alchemio!
Chociaż to, co napisałś, niektórym może wydawać się egoistyczne - akurat ja rozumiem Cię doskonale...
Przeżywałam to samo przez całe lata. Kiedy mąż wracał z pracy, był tak zmęczony, że marzył tylko o wypoczynku. A ja długie, samotne godziny czekałam na jego powrót, żeby wreszcie zacząć żyć... Buntowałam się, miałam pretensje do świata, losu - w końcu nawet do bogu ducha winnego człowieka, który nie miał nawet sił, żeby ze mną po ludzku pogadać o tym, co mnie dręczy. Nie rozumiał tego...

Ja znalazłam swój własny sposób. Musiałam, żeby zachować resztki chęci do życia, do dzielenia się z mężem tym, co było dla mnie ważne.
Te wszystkie godziny samotności traktowałam jako swoją pracę. Starałam się - często z obrzydzeniem i buntem w duszy - zrobić w domu wszystko, co leżało w moich możliwościach. Kiedy ogarniało mnie zniechęcenie - tłumaczyłam sobie, że on też wolałby leżeć do góry brzuchem, niż zasuwać tyle godzin. Potem, kiedy po obiedzie wypoczywał, wypoczywałam razem z nim. A czas dla siebie mieliśmy wieczorem. Załatwianie spraw - wzięłam na siebie, poważne zakupy i wizyty u znajomych - przesunęliśmy na dni wolne od pracy...
U mnie się to sprawdziło. Każdy jednak musi znaleźć własny sposób. Spróbuj! Może się uda...
  • 0
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)

#10 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 11 czerwiec 2006 - 14:49

w podoby sposob staram sie postepowac i caly czas tak robie,(chociaz niekiedy przesadze , zrobie wszystko w 1 dzien a pozniej ponownie pojawia sie pytanie: " i co tu dzis robic":rolleyes:) zeby pozniej odpoczac razem z mezem tyllko problem jest w tym ze on wraca wieczorami a gdy ja sie poloze z nim na dzemke o 18. 00 to pozniej w nocy nie moge spac :/ wkurza mnie ze trzymaja ich w pracy tak dlugo - od 7.00 rano !!! to nie ludzkie !!!

co do tworzenia stron www to juz sie w to kidys bawilam, myslalam ostatnio o nauce tworzenia animacji komputerowych ... ktorej kiedys sie uczylam, ale przerwalam bo mi gdzies program po formacie wcielo :/, a zwierzaczek to niezly pomysl najlepiej piesek ... tylko jak ja z nim wyjde na spacer zima :rolleyes: podaczas mrozow gdy drogi u nas na osiedlu sa niepodsienazane :rolleyes: ale chyba i tak kupie pieska, chcialbym suczke yorka musze tylko min 1000 zl na zaoszczedzic :P
  • 0

#11 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 11 czerwiec 2006 - 23:03

Czyli ma pani wiele zainteresowań Napewno znajdzie pani alternatywę na smutne samotne chwile :) pozdrawiam
  • 0

#12 ankh

ankh

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 12 czerwiec 2006 - 22:35

Wiecie co trzeba doceniać co się ma aktualnie:) mnie mąż zostawil w chorobie i nie mam na kogo czekać:( Nikt do mnie nie przyjdzie....
  • 0
"Czyny za życia odbiją się echem w wieczności"
gen. Maximus

#13 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 13 czerwiec 2006 - 13:10

Wiecie co trzeba doceniać co się ma aktualnie:) mnie mąż zostawil w chorobie i nie mam na kogo czekać:( Nikt do mnie nie przyjdzie....

Skąd wiesz że nikt do Ciebie nie przyjdze , nie zaakceptuje , ktoś dobry czuły opiekuńczy. Odpowiadający twoim wymaganiom
  • 0

#14 ankh

ankh

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 407 postów

Napisano 13 czerwiec 2006 - 15:27

To nie ten temat o mężach jest rozmowa.
  • 0
"Czyny za życia odbiją się echem w wieczności"
gen. Maximus

#15 Alchemia

Alchemia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1234 postów

Napisano 13 czerwiec 2006 - 15:38

Wiecie co trzeba doceniać co się ma aktualnie:) mnie mąż zostawil w chorobie i nie mam na kogo czekać:( Nikt do mnie nie przyjdzie....

alez ja doceniam i kocham mijego meza i o mnie bardzo kocha i bardzo jest za mna, chodzi mi o to ze zycie jest okropne a pracodawca postepuje niezdgodnie z przepisami ...:(
  • 0

#16 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 13 czerwiec 2006 - 19:47

Wiecie co trzeba doceniać co się ma aktualnie:) mnie mąż zostawil w chorobie i nie mam na kogo czekać:( Nikt do mnie nie przyjdzie....

alez ja doceniam i kocham mijego meza i o mnie bardzo kocha i bardzo jest za mna, chodzi mi o to ze zycie jest okropne a pracodawca postepuje niezdgodnie z przepisami ...:(

Wiem żę, piszecie o mężąch, ANKH
  • 0

#17 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 18 czerwiec 2006 - 19:13

Zycie bez czekania na cokolwiek nie ma najmniejszego sensu i wypełnia się po brzegi rozpaczą jak powiedział Grudziński więc mimo wszelkiego niezadowolenia i trudności (które w pełni rozumiem) może jednak warto wyczekiwać wspolnych radosnych chwil. Grunt, że masz Alchemio na kogo czekać i to jest piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  • 0

#18 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 18 czerwiec 2006 - 19:26

Ja Doceniam , to co mam w życiu jest dla mnie ważne. Rodzina , Garstka znajomych :)
  • 0

#19 ozmo

ozmo

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 456 postów
  • Skąd:Konin

Napisano 19 czerwiec 2006 - 08:54

Wiesz Ankh po tym co napisałas jest mi trochę smutno , ale ciesze się że masz ten sens życia . Masz dla kogo żyć . Smutne jest jednak to co napisałaś na końcu o facetach
  • 0

#20 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3594 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 18 czerwiec 2006 - 19:38

Ozmo, dlaczego cytujesz dwa posty, tylko po to, żeby dopisać "zgadzam się"? Proszę, nie zaśmiecaj niepotrzebnie forum...
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych