Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

"Lekarstwo"na miłość.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#21 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 08 marzec 2006 - 11:17

są nowe znajomości, nowe związki ... ale zostaje wspomnienie i rana po tej jednej jedynej ... i racjonalne tłumaczenie sobie że <że to nie było to> nie zawsze działa ...
potrzeba czasu ... żeby przyzwyczaić się do bólu
  • 0

#22 różyczka

różyczka

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 70 postów

Napisano 08 marzec 2006 - 13:02

zostaje wspomnienie i rana

czasem rana,która pozostaje powoduje,że człowiek boi się wejść w nowy związek.Żeby nie zostać zranionym ponownie.
  • 0
"Rzeczą człowieka jest walczyć.Rzeczą nieba-dać zwycięstwo."

#23 Robaczek

Robaczek

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 56 postów

Napisano 08 marzec 2006 - 13:51

Katie Melua - Piece by piece


kawałek po kawałku


Najpierw musi zniknąć
Twój zapach z mojej poduszki
A potem pożegnam się
Z Twoimi szeptami w moich snach

Następnie rozłączą się nasze usta
W mojej duszy i sercu
Bo Twój pocałunek
Przeszył mnie na wskroś

Kawałek po kawałku
Tak Cię wymażę z pamięci
Pocałunek za pocałunkiem
Opuszczą mą duszę
Pojedyńczo... pojedyńczo...

Najpierw muszą ulecieć
Moje sny o tobie i o mnie
Nie ma już sensu
dalej ich pielęgnować

A potem zerwą się nasze więzi
Dla naszego dobra
Tylko pamiętaj
Że sam dokonałeś wyboru

Kawałek po kawałku
Tak Cię wymażę z pamięci
Pocałunek za pocałunkiem
Opuszczą mą duszę
Pojedynczo

Jak wąż skórę
Zrzucę z siebie wspomnienia naszych beztroskich dni
I wymarzę z pamięci
Cień twojej twarzy

Kawałek po kawałek
Tak Cię wymażę z pamięci
Pocałunek za pocałunkiem
Opuszczą mą duszę
Pojedynczo... Pojedyńczo...

  • 0
raz w chmur łzach , raz w słońca promieniach

#24 różyczka

różyczka

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 70 postów

Napisano 08 marzec 2006 - 19:03

Robaczku-świetny tekst.
  • 0
"Rzeczą człowieka jest walczyć.Rzeczą nieba-dać zwycięstwo."

#25 White Lily

White Lily

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 11 postów

Napisano 10 marzec 2006 - 12:18

Wydaje mi się że nie ma na to rady ani lekarstwa. Nie da się odrazu wszystkiego wymazać jak gumką do mazania. Njlepszym doraccą jest tu chyba czasa.
  • 0
White Lily

#26 konwalia 45

konwalia 45

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 97 postów

Napisano 27 październik 2009 - 17:22

Na miłosc lekarstwa nie ma ale babcia moja mówiła ze lekarstwem jest druga miłosc lub przyjazn
  • 0

#27 Tomek 72

Tomek 72

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 71 postów
  • Skąd:Wielkopolska

Napisano 27 październik 2009 - 17:40

Cóż , miłość to choroba nieuleczalna !!!!!!!!!!
  • 0

#28 figlarka60

figlarka60

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 31 postów

Napisano 27 październik 2009 - 19:14

Lekarstwo na miłość hmm, to zależy jaką "śmiercią" ona zginęła, a czas goi wszystkie rany nawet te najgłębsze
  • 0

#29 Singe

Singe

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2113 postów

Napisano 28 październik 2009 - 10:03

Miłość to piękne i "zdrowe' uczucie,więc nie potrzebne jest"lekarstwo":)=)
  • 0
Jeśli miłość – to tylko prawdziwa * Jeśli przyjaźń – to tylko szczera.
Jeśli obecność – to tylko niewymuszona * Jeśli być kimś – to tylko sobą.
- Rafał Wicijowski

#30 MariannaS

MariannaS

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 257 postów

Napisano 28 październik 2009 - 10:49

Jak się rostałam z pierwszym chłopakiem to wpadłam w rozpacz aż musiałam nerwosol brać ale trwała ona 1 dzień :) było mi ciężko jeśli chodzii o nieszczęśliwą miłość to czas leczy rany tak było przynajmniej w moim prypadku
  • 0
Kobiety nie są po to, by je rozumieć, lecz po to by je kochać - Oskar Wilde



Marianna :)

#31 konwalia 45

konwalia 45

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 97 postów

Napisano 28 październik 2009 - 11:10

Witam was kochani lekarstwo na milosc tego nie ma miłosc przychodzi niespodziewanie i jest to piekna zecz balsam na wszystko w kazdm wieku
  • 0

#32 Marinka

Marinka

    Sufler

  • R.I.P.
  • PipPipPipPipPipPip
  • 331 postów
  • Skąd:Wrocław

Napisano 29 październik 2009 - 21:04

Tylko klin, klinem inaczej się nie da. :D
  • 0
Serce miej otwarte dla wszystkich, zaufaj niewielu.

#33 konwalia 45

konwalia 45

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 97 postów

Napisano 01 listopad 2009 - 09:14

Lekarstwo byc soba bo trafia miłosc niespodziewanie
  • 0

#34 Korner

Korner

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 186 postów

Napisano 02 listopad 2009 - 14:10

Witam
Dlaczego pytamy o lekarstwo na miłość? po co się leczyć? Niech trwa to uczycie bo to właśnie to uczucie robi nas lepszymi, czulszymi dla innych itd itd. Więc nie ma sensu "szukać" lekarstwa na miłość.
Inna sprawa pogodzenie się z utratą miłości, tej jedynej kochanej osoby. Z tym człowiek, który myśli, nie pogodzi się nigdy. Kochana osoba jest w nas w naszym sercu a tego nawet czas nie wyleczy. Przecież obcowaliśmy z kochaną osobą więc jak czas ma to usunąć? Nie da się. Każdą "następną" będziemy porównywać do tej, która się skończyła, będziemy wyciągać wnioski, będziemy analizować dlaczego? kto był winien. Milion pytań na które tak naprawdę nie ma odpowiedzi, która satysfakcjonowałaby. To jest najpiękniejsze w miłości, że zawsze się zastanawiamy czy to ta jedyna, że nigdy się nie skończy itd. Nawet gdy się pogniewamy na siebie nigdy nie myślimy, że to może się skończyć. I zawsze gdy się kończy jesteśmy zaskoczeni. To oczywiście boli i będzie bolało do końca życia. U upływem lat ból ten jest "lżejszy" ale będzie zawsze bolało. I jeśli ktoś mówi, że można się "wyleczyć" to nie kochał prawdziwie.
To jest moje zdanie.

Pozdrowionka
  • 0
"Miłość nie zna pór dnia, nadzieja nie ma końca, a wiara nie zna granic. Tylko wiedza i niewiedza skrępowane są czasem granicami."

Gunter Grass

#35 rumianek

rumianek

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 21 listopad 2009 - 11:23

To prawda, ile czasu by nie upłynęło to zawsze będziemy kochać tą osobę. Czas owszem, pomaga nam patrzeć na sprawy inaczej, pokazuje, że od nieszczęśliwej miłości się nie umiera- to ważne.
  • 0

#36 konwalia 45

konwalia 45

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 97 postów

Napisano 21 listopad 2009 - 13:47

Uwazam ze nigdy z serca nie zginie pierwsza milosc czy kazda inna ale trza istniec zyc nanowo nigdy nie wymaze sie zadnego uczucia
  • 0

#37 Gość_kenegro_*

Gość_kenegro_*
  • Gość

Napisano 21 listopad 2009 - 16:33

Witajcie kochani !

Zawsze wierzyłam w Miłość i to że potrafi dać tym którzy dostali ją w darze siłę do walki. Jednak to były jedynie moje wyobrażenia o czymś czego tak naprawdę nie znałam przez bardzo długi czas. Pierwszym miejscem gdzie zazwyczaj uczymy się kochać jest nasza rodzina i rodzice. Nie zawsze jednak rodzice są w stanie okazać sobie miłość i nauczyć jej swoje dzieci. Kiedy myślę teraz o tym wiem że w moim domu nie było Miłości. Rozumiem też jak trudno jest później dzieciom,które jej nie zaznały obrać właściwą drogę w życiu. Przez bardzo długi czas twierdziłam że po prostu nie jestem w stanie kochać. Bóg jednak postanowił pokazać mi czym jest Miłość i nauczył mnie jej. Wiem że większości z Was może to co piszę wydawać się szalone ale tak było. Wcześniej byłam pustynią potem zaczęłam czuć naprawdę. Miłość sprawia że mamy siłę by walczyć o siebie i by z nadzieją zaczynać nowy dzień.
Może kiedyś spotkam kogoś kto pokocha mnie taką jaką jestem. Wciąż chce wierzyć że jest to możliwe. Zgadzam się również z moimi poprzedniczkami że jesteśmy jak wszyscy inni ludzie. Różnica polega jedynie na tym że patrzymy sercem na to czego większość dzisiaj nie widzi i musimy walczyć o przetrwanie każdego dnia.
Wszystkim, którzy cierpią z powodu nie odwzajemnionej miłości mówię nie poddajcie się !!!
Jesteście wyjątkowi i jestem pewna że kiedyś na waszej drodze pojawi się ta właściwa osoba a wtedy zobaczycie że warto było czekać na ten moment. ;)
Pamiętam że kiedyś na rekolekcjach w czasie przerwy siostry pytały się dziewczyn o czym marzycie bo jeśli o dobrym chłopcu czy mężu to już teraz proście o to Boga. Dzisiaj wiem że nie znajdzie szczęścia osoba która odgrodzi od świata. Zawody się zdarzają każdemu mnie też. Mogła bym zbudować wokół siebie mur i odgrodzić się od innych ale czy to mi pomogło nie sądzę. Każdy człowiek doświadcza cierpienia chociaż powody są różne. Wiem że to czego doświadczamy może uczynić nas silniejszymi bądź sprawić że zwątpimy w istnienie miłości przyjaźni czy dobra. Od nas samych zależy co wybierzemy i czy kiedyś poczujemy się szczęśliwi.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych