Prosze tylko nie moja mama !!!
#1
Napisano 20 luty 2006 - 20:18
#2
Napisano 20 luty 2006 - 21:29
#3
Napisano 20 luty 2006 - 21:55
#4
Napisano 20 luty 2006 - 23:41
Twoja wiara, Twój uśmiech są potrzebne Mamie tak samo, jak miłość i troska...
A ten strumień życzliwości i ciepłych, dobrych myśli, który płynie do Was obu z Iponu - to jest siła! Naprawdę, uwierz!
Trzymaj się dziewczyno i pamiętaj: nie jesteś sama! Ja... też mam 54 lata... Jestem z Twoją Mamą myślami...
#5 Gość_Karina_*
Napisano 21 luty 2006 - 08:13
Wspieraj ją duchowo. Teraz szczególnie potrzebuje ciepła i poczucia, że ktoś jest blisko...
#6
Napisano 21 luty 2006 - 08:18
#7
Napisano 21 luty 2006 - 10:22
Marianna
#8
Napisano 21 luty 2006 - 10:32
#9
Napisano 21 luty 2006 - 13:38
Bądź dobrej myśli i nie poddawaj się (cmok)
Pozdrawiam serdecznie
#10
Napisano 21 luty 2006 - 17:19
Jeśli myśli czyjeś mogą pomóc, to moje masz.
nie myl nieba, z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu...
#11
Napisano 21 luty 2006 - 22:52
#12
Napisano 23 marzec 2006 - 23:13
#13
Napisano 24 czerwiec 2006 - 22:31
#14
Napisano 25 czerwiec 2006 - 10:09
#15
Napisano 25 czerwiec 2006 - 11:17
To jest trudna sytuacja dla Ciebie, tak! Ale to Ty musisz być silna! To Ty musisz przekonać Mamę, że warto jeszcze trochę powalczyć...
Wiesz? Moja Mama była po takiej samej operacji i też bardzo źle znosiła chemię... Niestety, większość kobiet bardzo się męczy... A Mama miała czerwoną chemię, więc to już nie były żarty. Ona właściwie nie miała siły żyć... To przejdzie, uwierz mi! Trzeba tylko za uszy przeciągnąć chorą osobę, zmusić ją do walki!
Na ogół nie mamy wielu okazji, żeby podziękować rodzicom za to, co dla nas w życiu zrobili. To jest taka sytuacja, że możesz! Nie bój się jej strachu, jej łez, bezradności - to ona jest w tej chwili dzieckiem, a Ty jej matką. Bądź uśmiechnięta, pełna optymizmu - nawet przez zaciśnięte zęby. Ona musi wiedzieć, że jest potrzebna, że ma o co walczyć...
I... powiem Ci coś jeszcze: dopóki można walczyć, dopóki lekarze chcą stosować chemię - jest nadzieja. Uwierz. Są sytuacje, że własne serce byś oddała, ale... jest zbyt późno...
I ciesz się, że Mama ma przed sobą tę szansę. Bądź silna! Pomóż jej!
#16
Napisano 25 czerwiec 2006 - 20:22
#17
Napisano 25 czerwiec 2006 - 21:40
#18
Napisano 25 czerwiec 2006 - 22:31
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych