Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

TIRAMISU


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Karina_*

Gość_Karina_*
  • Gość

Napisano 20 grudzień 2005 - 18:20

BISZKOPT:
4 jajka, 0,5 szklanki cukru, 0,5 szklanki maki ( biszkopt lepiej jednak zrobic swoj sprawdzony, bo ten jest bardziej cienki)

MASA
1 serek Mascarpone wymieszac z 6 lyzkami adwokata. 0,375 smietanki 30% ubic z cukrem ( 5 lyzek), dodac serek i lekko wymieszac ( ja daje smietanke 36%, ale 500ml)

NASĄCZENIE:
1 lyzka kawy rozpuszczalnej na 1 szklanke wody, dodac do tego pol zapachu migdalowego i 4 lyzki spirytusu ( j a dodaje tez likier amaretto, tak do smaku, na oko)

aha, a adwokata do kremu tez daje wiecej, zeby bylo mocniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!


PRZYGOTOWANIE:
Biszkopt podzielic na 2 czesci. Pierwsza nasazyc 0,5 szklanki kawy, wylozyc 0,75 masy i przykryc druga czescia biszkopta, posmarowac reszta masy. Wstawic do lodowki, a po ok. 2 godzinach posypac kakao.


W wersji prostszej ( mojej ulubionej ), zamiast biszkopta mozna dac biszkopty do tiramisu z . Wychodzi tak ok. 1,5 paczki), czyli jakies 7,5zł
;)
  • 0

#2 Gość_Tygrysek_*

Gość_Tygrysek_*
  • Gość

Napisano 20 grudzień 2005 - 23:43

Napewno jest pyszne ;)
  • 0

#3 Promyk

Promyk

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 38 postów

Napisano 05 kwiecień 2006 - 14:18

Zawsze mnie interesowały wszystkie wersje potraw, pikantnych i słodkich. Mam poza sobą już kilka wersji tiramisu. Zrobiłam twoje tiramisu, ponieważ jest to bardzo interesująca wersja tegoż wspaniałego deseru - jest on potraktowany jako tort i używa się do niego własnoręcznie upieczonego biszkoptu – rzecz niespotykana w klasycznym tiramisu. Wyszło bardzo smaczne i godne polecenia.

Zrobiłam dwie wersje. W pierwszej wprowadziłam pewne swoje małe innowacje, a w drugiej trochę większe.

Pierwsza wersja.
Zrobiłam biszkopt według swojego przepisu. Do masy dałam 500 ml śmietanki 36% a nie 375 ml, nie dawałam adwokata, ilość mascarpone taka sama (250 g). Pod koniec ubijania śmietanki dałam 11 łyżek cukru pudru (nie jest to dużo ponieważ nie daję likierów czy innych super słodkich składników). Trochę różni się nasączenie: wzięłam 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej na kubek wrzątku, 2 łyżeczki cukru i 50 ml koniaku (bez zapachu migdałowego, spirytusu i likieru amaretto). Przygotowanie – jak w przepisie Kariny.

Druga wersja jest bardziej przybliżona do klasycznego włoskiego deseru tiramisu jeżeli chodzi o skład kremu. Zrobiłam tak samo jak opisałam powyżej z pewną różnicą: można powiedzieć, że zamieniłam proporcje masy czyli dałam 500 g mascarpone posłodzonego 3 łyżkami cukru pudru i 300 ml śmietanki 36% z 6 łyżkami cukru pudru. Kremu wystarczy na przyozdobienie rękawem cukierniczym ciasta.

Trzecia wersja – której jeszcze nie zrobiłam a mam w planach: żeby być jeszcze „wierniejszym” klasycznemu tiramisu można też do masy dać kogel-mogel i niekoniecznie ubitą pianę z białek (bo z pianą może to być za rzadkie jak na krem do tortu). Trzeba robić „na oko”.
  • 0
Pozdrawiam

Promyk :)

#4 Gość_Tygrysek_*

Gość_Tygrysek_*
  • Gość

Napisano 05 kwiecień 2006 - 20:30

Ale narobiłaś mi smaka :-D
  • 0

#5 Promyk

Promyk

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 38 postów

Napisano 06 kwiecień 2006 - 15:27

Ale narobiłaś mi smaka :-D


Zapraszam do kuchni
hihi :)
  • 0
Pozdrawiam

Promyk :)

#6 waldik

waldik

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 328 postów

Napisano 29 maj 2006 - 22:00

pewnie musi to ciasto być dobre choć jeszcze go nie jadłem
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych