WITAJCIE
Proponuje abysmy zaczeli pisac o muzyce, szeroko pojetej, np. kto z nas spiewa, kiedy, gdzie, :oops: :oops: :oops: z kim (E) (E) (E)
AHA, i jest V final Przegladu Chorów Koiścielnych CAECILIANUM
1-2 pazdziernik 2005
http://caecilianum.w...b0a3d116dc70e83
:-P :oops: (E)
MUZYKA szeroko pojeta
Rozpoczęty przez
WojtekK
, wrz 18 2005 08:49
4 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 18 wrzesień 2005 - 08:49
"idź tak przez życie,aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię"
Jan Chrapek
Jan Chrapek
#2 Gość_Karina_*
Napisano 18 wrzesień 2005 - 09:49
Słoń mi na ucho nadepnął
Aczkolwiek odkąd pojawiła się na świecie moja siostrzenica (8 miesięcy temu) to bardzo często śpiewam jej kołysanki oraz inne piosenki dla dzieci :-P Chyba nie jest ze mną tak do końca tragicznie, bo Igusia lubi mnie słuchać i się przy tym uśmiecha słodko :-D
Do artyzmu na pewno temu baardzo daleko, ale sprawia mi to dużą przyjemność Mam świetną okazję wykorzystania w praktyce umiejętności i tekstów, których nauczyłam się na studiach w ramach przedmiotu Pedagogika Zabawy
Aczkolwiek odkąd pojawiła się na świecie moja siostrzenica (8 miesięcy temu) to bardzo często śpiewam jej kołysanki oraz inne piosenki dla dzieci :-P Chyba nie jest ze mną tak do końca tragicznie, bo Igusia lubi mnie słuchać i się przy tym uśmiecha słodko :-D
Do artyzmu na pewno temu baardzo daleko, ale sprawia mi to dużą przyjemność Mam świetną okazję wykorzystania w praktyce umiejętności i tekstów, których nauczyłam się na studiach w ramach przedmiotu Pedagogika Zabawy
#3
Napisano 18 wrzesień 2005 - 11:17
Witajcie,
skoro Wojtek wspomniał o chórach kościelnych, to ja wspomnę o boskiej płycie:
http://www.liturgia....n_o_nadziei.php
Nieważne, czy się jest osobą wierzącą, czy też - tak jak ja - niewierzącą. To jest po prostu wspaniała muzyka i myślę, że docenić ją może każdy, nie tylko muzyk.
Dawid Kusz i cała ekipa nagrywająca płytę są muzycznie dużo lepsi od Estampie i innych zagramanicznych zespołów wykonujących pieśni liturgiczne. Poza tym kompozytow rozpisał muzykę na niespotykane już dziś instrumenty - pozytyw i violę da gamba (nie tylko Savall na niej grywa i nie tylko Marais na nią komponował ).
Zwróćcie uwagę na wokale na tej płycie, zwłaszcza na sopran Moniki (Gwiazdo morza głębokiego) i basy! Basy są po prostu niesamowite, często słychać je w tle, i więcej wykonują ozdobników niż pierwszy głos - wrażenie to robi ogromne.
A z moich ostatnich odkryć polecam Wam Rivers - taki pop pomieszany z gospel, bardzo sympatyczne zestawienie.
skoro Wojtek wspomniał o chórach kościelnych, to ja wspomnę o boskiej płycie:
http://www.liturgia....n_o_nadziei.php
Nieważne, czy się jest osobą wierzącą, czy też - tak jak ja - niewierzącą. To jest po prostu wspaniała muzyka i myślę, że docenić ją może każdy, nie tylko muzyk.
Dawid Kusz i cała ekipa nagrywająca płytę są muzycznie dużo lepsi od Estampie i innych zagramanicznych zespołów wykonujących pieśni liturgiczne. Poza tym kompozytow rozpisał muzykę na niespotykane już dziś instrumenty - pozytyw i violę da gamba (nie tylko Savall na niej grywa i nie tylko Marais na nią komponował ).
Zwróćcie uwagę na wokale na tej płycie, zwłaszcza na sopran Moniki (Gwiazdo morza głębokiego) i basy! Basy są po prostu niesamowite, często słychać je w tle, i więcej wykonują ozdobników niż pierwszy głos - wrażenie to robi ogromne.
A z moich ostatnich odkryć polecam Wam Rivers - taki pop pomieszany z gospel, bardzo sympatyczne zestawienie.
Daga
#4
Napisano 18 wrzesień 2005 - 12:24
Daguś dziękuję cudowna muzyka (cmok). Tego mi było trzeba
Postępuj tak wobec innych, jakbyś chciał, by inni postępowali wobec ciebie.
#5
Napisano 18 wrzesień 2005 - 12:40
Cieszę się, Aguś. (cmok)
A ja jeszcze dodam... że trzeba koniecznie posłuchać nieżyjącego już Alfreda Dellera, zwłaszcza płyty "Music for a While" z pieśniami Purcella. Szczególnie tytułowy utwór. Deller to IMHO największy kontratenor wszech czasów, Andreas Scholl mógłby się od niego wiele nauczyć...
Rozpędziłam się. Posłuchajcie jeszcze Glenna Goulda, zwłaszcza jego wykonań Bacha. "Sztuka fugi", "Wariacje Golbergowskie" (szczególnie drugie z 1981), "Mozart Piano Sonatas", "Suity francuskie" - to najważniejsze.
A z wiolonczelistów, obok Savalla, Mischa Maisky, zwłaszcza jego Bach na wiolonczelę solo.
Nio, to ja Was zostawiam z muzyką i oddalam się... posłuchać Heather Novej, ostatniej płyty "Redbird" - sympatyczniejsza niż poprzednia, tu wreszcie słychać słodkie vibrato Heather.
Added after 3 minutes:
Dodam jeszcze, że w "Pieśni o nadziei" swoje paluszki maczali soliści z Redivivum. http://www.redivivum.pl/
Jeśli się kiedyś natkniecie na ten zespół, to koniecznie posłuchajcie, idźcie na koncert - naprawdę warto.
A ja jeszcze dodam... że trzeba koniecznie posłuchać nieżyjącego już Alfreda Dellera, zwłaszcza płyty "Music for a While" z pieśniami Purcella. Szczególnie tytułowy utwór. Deller to IMHO największy kontratenor wszech czasów, Andreas Scholl mógłby się od niego wiele nauczyć...
Rozpędziłam się. Posłuchajcie jeszcze Glenna Goulda, zwłaszcza jego wykonań Bacha. "Sztuka fugi", "Wariacje Golbergowskie" (szczególnie drugie z 1981), "Mozart Piano Sonatas", "Suity francuskie" - to najważniejsze.
A z wiolonczelistów, obok Savalla, Mischa Maisky, zwłaszcza jego Bach na wiolonczelę solo.
Nio, to ja Was zostawiam z muzyką i oddalam się... posłuchać Heather Novej, ostatniej płyty "Redbird" - sympatyczniejsza niż poprzednia, tu wreszcie słychać słodkie vibrato Heather.
Added after 3 minutes:
Dodam jeszcze, że w "Pieśni o nadziei" swoje paluszki maczali soliści z Redivivum. http://www.redivivum.pl/
Jeśli się kiedyś natkniecie na ten zespół, to koniecznie posłuchajcie, idźcie na koncert - naprawdę warto.
Daga
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych