pomniki pokawowe warszawskie, czyli hołdy dla Baby
#1
Napisano 11 sierpień 2005 - 15:10
A ponieważ ja, jako jednostka odporna i nie do zdarcia :twisted: już jakoś po tym wstrząsie ludzkim: jakościowo- ilościowym, dochodzę do stanu używalności, pokuszę się o postawienie pomnika werbalnego naszej Madzi- Babie (H)
Peany będą też... na pewno będą... taaaak...hmmm... w późniejszym czasie, gdy muza mnie nawiedzi...
Madziu Kochana, to dzięki Tobie ta sobota była pełna śmiechu. Bardzo było mi potrzebne to spotkanie i za to bardzo Ci dziękuję (cmok)
Dziękuję również Wszystkim tym, którzy przybyli i uświetniali Swoją Obecnością tę rozpustę mentalną i niewątpliwie gastronomiczną 8)
Nie zapomnę chyba nigdy miny kelnera, gdy na zapytanie "co podać?" usłyszał "hmm... co ja mogę chcieć? hmm... jeść chcę!!! "
Mam nadzieję, że uda mi się bywać od czasu do czasu również na takich spotkaniach. Są bardzo twórcze i pozwalają zacieśniać więzy międzyludzkie.
Dzięki raz jeszcze i do następnego :-P
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#2
Napisano 11 sierpień 2005 - 17:20
#3
Napisano 11 sierpień 2005 - 18:32
Tym razem i ja chcę tam być
Pozdrawiam,
Piotr.
#4
Napisano 11 sierpień 2005 - 20:23
No i zaraz po Grotnikach koniecznie kolejne spotkanie!!
#5
Napisano 11 sierpień 2005 - 23:25
Pozdrawiam buuuuuuuuuuuuuuuuuuuziaki
Kati
#6
Napisano 12 sierpień 2005 - 07:46
#7
Napisano 12 sierpień 2005 - 08:53
W tym momencie chciałabym Cię jeszcze raz przeprosić za to co nabroiłam w sobotę i mam nadzieję, że Twoja główka jest cała.
Bardzo było mi miło zobaczyć znowu Wasze uśmiechnięte buzie i pośmiać się razem tym bardziej, że nie będzie mnie na zlocie w Grotnikach :cry: Ale obiecuję, że duchem będę z Wami
Misiu zapewniam Cię, że będzie jeszcze nie jedno spotkanie w gronie iwarszawskich iponków więc będziesz miał okazję nas poznać.
Pozdrawiam i ściskam (cmok) (cmok) (cmok) Claire
#8
Napisano 12 sierpień 2005 - 09:46
Moja głowa ma się dobrze, a stuknięta zawsze byłam, więc zasadniczo dodatkowe stuknięcia nie wpływają ujemnie na stan mojego umysłu (ble) Jeszcze może się okazać, że to stuknięcie zmieni bieg historii difrowatych i przestanę być taka postrzelona
Ale czy świat wytrzyma taką zmianę? Hmmm... pytanie nieco retoryczne... Świat niewątpliwie odetchnie i zazna spokoju, ale wkrótce nudzić się zacznie, hihihi
Tak więc prośba straszliwie wielka... Następnym razem kije samobije muszą być w odległości pozacielesnej
Jeszcze raz chcę Wam podziękować za wspaniały dzień.
Aaaa... zdjęcia będą wkrótce w galerii. Niech Wszyscy zobaczą, że było super miło, wtedy może zechcą też dołączyć do naszego intelektualnego i cielesnego biesiadowania 8)
Pozdrawiam Was Wszystkich
Asia
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#9
Napisano 12 sierpień 2005 - 22:27
bylo milo chociaz mialam lekkie problemy z orientacja (w czasie przestrzeni i terenie bez sprosnych mysli) a jesli by nastepne spotkanie mialo by byc we wrzesniu to proponuje po 14 bo przed to mozecie mi jeszcze tylek sprac tak na urodziny a ja sie nie dam
Madziu pomnik Ci sie nalezy za sam fakt ze chcialo Ci sie wszystko organizowac
Optymista widzi światełko w tunelu
Realista widzi pociąg
A maszynista widzi 3 debili na torach
80 % kobiet juz nie wychodzi za mąż, bo zrozumiało, ze dla 60 gram kiełbasy nie opaca się brać całego wieprza do domu.
#10
Napisano 16 sierpień 2005 - 11:55
Ps Drobna uwaga
Od 5 do sprostowanie!!!!!!!!!!!! 19.09 bede nad morzem na turnusie rechabilitacyjnym jak nastepne spotkanie odbedzie sie w tych dniach mnie niestety nie bedzie a wieszcie mi bardzo chciałabym być z wami!
Marianna
#11
Napisano 18 sierpień 2005 - 07:42
Ja chetnie przyjde na spotkanie w wawce.
Milego dnia
WojtekK
Jan Chrapek
#12
Napisano 18 sierpień 2005 - 19:14
Ja chetnie przyjde na spotkanie w wawce.
Słuszna decyzja, Wojtku :-D
"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]
#13
Napisano 19 sierpień 2005 - 19:58
Added after 53 minutes:
sluchajcie a co byscie powiedzieli na nastepne spotkanie w terminie 17 lub 18 wrzesien ? w sumie fajnie by bylo bo z checia bym z wami spedzila pourodzinowy weekend
Optymista widzi światełko w tunelu
Realista widzi pociąg
A maszynista widzi 3 debili na torach
80 % kobiet juz nie wychodzi za mąż, bo zrozumiało, ze dla 60 gram kiełbasy nie opaca się brać całego wieprza do domu.
#14
Napisano 20 sierpień 2005 - 19:05
Pozdrawiam Wszystkich,
Piotr.
#15
Napisano 21 sierpień 2005 - 12:39
chodze co dwa tygodnie, zaocznie, :?: :?: :?:
Bede wiedzial za kilka dni...
Zgadza sie, 17 i 18 wrzesnia 2005 jestem w szkole
PaPA
Jan Chrapek
#16
Napisano 28 wrzesień 2005 - 09:18
PS:
Najblizsze zajecia mam 8-9 październik i 22-23 pazdziernik 2005.
(E) :oops: 8) :shock: :-D (E)
Jan Chrapek
#17
Napisano 28 wrzesień 2005 - 10:48
#18
Napisano 29 wrzesień 2005 - 17:44
Marianna
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych