Osoba niepełnosprawna poruszająca się na wózku z woj. Łódzkiego szuka samotnej, starszej, miłej i gospodarnej pani do pomocy w domu. W zamian dam osobny pokój, spokój, ciszę, miłą i rodzinno - ciepłą atmosferę. Może jest gdzieś Pani, która cierpi na samotność, odrzucona przez rodzinę i nie mająca własnego kącika. Ja też szukam ciepła i zrozumienia, więc możemy sobie nawzajem pomóc. Czekam...
Potrzebuję pomocy
Rozpoczęty przez
Luna
, mar 16 2005 10:28
6 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16 marzec 2005 - 10:28
Pozdrawiam serdecznie
Luna
Luna
#2
Napisano 31 marzec 2005 - 10:17
luna jedynie co moge poradzic to takiej osoby trzeba poszukac w najblizszym otoczeniu a najlepiej poczta pantoflowa .... wiem bo sam dlugo szukalam pani do pomocy w domu i dawalam ogloszenia .... i zawsze rezygnowalam z takiej pani niestety nidy to co mowily nie pokrywalo sie z tym co umialy robic(czasem sie nawet zastanawialam ze chyba mam za wysokie wymagania hihihi) ... natomiast udalo mi sie znalesc taka pania przypadkiem przez rozmowe w sklepie i tak od slowa do slowa okazalo sie jest taka pani co z checia by sie zgodzila na taka prace jako pomoc domowa ... i okazalo sie strzal byl w dziesiatke ... mila , ciepla osobka swietnie sie rozumiemy i jestem bardzo zadowolona... zycze powodzenia w poszukiwaniach .... pozdrawiam
Bierz od świata to, co ci daje, ale nie domagaj się tego, czego ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze.
#3
Napisano 31 marzec 2005 - 14:02
Dziękuję Ci śliczniutko MoniaF, ale ja niestety poruszam się na wózku i nie wychodzę, dlatego raczej w swoim otoczeniu trudno mi coś znaleźć zwłaszcza, że mieszkam też w nie za dużym mieście. Świetnie, że udało Ci się znaleźć tak miłą osobę. Wiem, że trzeba uważać, bo nie zawsze jest tak jak dana osoba mówi, można się na kimś zawieść. Mam nadzieję, że mnie też uda się znaleźć Panią taką jak Ty znalazłaś. Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam serdecznie
Luna
Luna
#4
Napisano 31 marzec 2005 - 16:25
sorki ze w poprzednim poscie Luna napisalam z małej literki (ja tak czasem mam co poniektorzy juz mnie znaja z tej strony .....Luna ja tez jestem osoba poruszajaca sie na wozku i naprawde zadko wychodze z domu .... malutka roznica- fakt pracuje ... ale czasem przypadek sprawia ze trafiamy na odpowiednia osobe w najmniej odpowiednim momecie .....moze jakis spcerek przyszla wiosna jest tak pieknie i ocraz cieplej i akurat Ci sie uda kogos znales ... wiem cos o tym bo jakos mi sie tak trafia i to nie tylko chodzi o pania do pomocy w prowadzenieu domu.... badz dobrej mysli i zycze Ci z calego mego serduszka abys znalazla taka osobe ktorej potrzebujesz ... pozdrawiam cieplutko
Bierz od świata to, co ci daje, ale nie domagaj się tego, czego ci dać nie chce. Natomiast prosić możesz zawsze.
#5
Napisano 31 marzec 2005 - 17:52
Nie masz za co Moniu przepraszać, to tylko login, nie przykładam do tego zbytniej wagi z jakiej litery jest pisany, zwłaszcza jeżeli jest pisany przez tak miłą osobę jak Ty:) Ja z wyjściem mam spory problem, bo mieszkam na 3 piętrze. To niestety jest utrudnieniem dla mnie. Dziękuję Ci za przemiłe życzenia i oby Bóg Cię wysłuchał i poddał mi dobrą i miłą osobę. Ja również życię Ci jak najwięcej wytrwałości w życiu, miłości ze strony najbliższych i nie tylko... pozdrawiam ciepluteńko.
Pozdrawiam serdecznie
Luna
Luna
#6
Napisano 08 kwiecień 2005 - 08:36
Witam - po przeczytaniu przedstawionego przez Ciebie problemu zastanowiłem się przez chwile (jestem niewidomy) co ja bym zrobił będąc w podobnej sytuacji.
Przede wszystkim zacząłbym od Instytucji (MOPS, PCPR, najbliższy o. wolontariatu), która mogłaby pomóc znałeżć Tę właściwą osobę.
Pozdrawiam
Przede wszystkim zacząłbym od Instytucji (MOPS, PCPR, najbliższy o. wolontariatu), która mogłaby pomóc znałeżć Tę właściwą osobę.
Pozdrawiam
Hunter
#7
Napisano 13 kwiecień 2005 - 17:20
Dziękuję Ci Cyprianie za cenne uwagi i bardzo ciepło pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie
Luna
Luna
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych