54 odpowiedzi w tym temacie

[niunia125]

przepraszam ze sie pytam ale może ktoś z was mieszka blisko puŁtuska??

[rikibaka]

cześć. Mam 26 lat, jestem z Wrocławia i mam czasem trochę wolnego czasu w z wiązku z czym mógłbym czasem pomóc np wyjść na spacer osobom które potrzebują do tego pomocy (osoby poruszające się na wózku, niwidomi itp). Zaznaczam przy tym ze nie mam żadnego doświadczenia w udzielaniu takiej pomocy ale od czegoś trzeba zacząć. Najchętniej chciałbym poznać ludzi w wieku zblżonym do mojego.
Mój e-mail rikibaka@op.pl

[Daga]

cześć. Mam 26 lat, jestem z Wrocławia i mam czasem trochę wolnego czasu w z wiązku z czym mógłbym czasem pomóc np wyjść na spacer osobom które potrzebują do tego pomocy

Witaj. Szkoda, że jesteś z Wrocławia. Jakieś 1,5 roku temu planowałam we Wrocławiu spędzić życie, ale okazuje się, że spędzę je w Warszawie. Też fajnie. Tylko że tam nie mam na razie nikogo takiego jak Ty. Szkoooda.

Pozdrawiam ciepło.

[yola41]

cze rikkibaka mi tez szkoda ze jestes z wroclawia ja tez szukam osoby na sp[acery ale to nie jest latwe i niestety musze siedzec w domu moieszkam w gliwicach nie potrzebuje wiele pomocy tylko czyjegos ramienia no nic szkoda pa :-D

[tiny_in_the_bottle]

do gliwic niedaleko jest z czestochowy :-D

[marsjanka]

ja jestem z Krakowa, tez bardzo rzadko wychodze na pole,wczoraj byl moj pierwszy samodzielny spacer o kulach,ale zeby wychodzic potrzebuje pomocy przy wchodzeniu na krawezniki, bo mam jeszcze klopotu z utrzymaniem rownowagi :/rodzice pracuja do pozna a ja siedze sobie w domu i sie nudze . Niestety,dobrze , ze jest taka stronka ,gdzie moge o tym napisac.pozdrawiam serdecznie

[Pinky]

Marsjanka chodzenie o kulach to jest jak jazda na rowerze, im mniej ci ktos pomaga tym szybciej sie nauczysz. Przyznam sie ze kilkunastoletniej przerwie ostatnio nadreptalem sie znow o kulach i spuchlem przy kilkugodzinnej wyprawie.

Jak ktos szuka w Lublinie towarzysza na wedrowki to z checia oferuje swoje uslugi. Wozkarz czy chodzacy o kulach nie jest mi straszny. Tylko jesli chodzi o zniesienie wozka z wyzszych pieter to prosil bym o podanie mi terminu z wyprzedzeniem bo musial bym wziasc jakiegos kumpla do pomocy. Moj nr GG 1430569 (zazwyczaj udaje ze mnie nie ma wiec prosze "stukac")

[tomaszek]

Jeśli o mnie chodzi,jesli jest ktoś ze szczecina czy Swinoujśćia lub okolic;) kto potrzebuje towarzystwa do spacerów,to równiez pospaceruję
najlepiej to by mi pasowało w weekendy, nponiewazracuje i nie zawsze miałbym czas.
mozna ze mna sie skontaktowac poprzez gg,lub poprzez pw

[Wiktoriabis]

cze rikkibaka mi tez szkoda ze jestes z wroclawia ja tez szukam osoby na sp[acery ale to nie jest latwe i niestety musze siedzec w domu moieszkam w gliwicach nie potrzebuje wiele pomocy tylko czyjegos ramienia no nic szkoda pa :-D

:? :? :? :? :? :? :? Czesc za kilka dni pojade do Gliwic.
Jeśli byś Chcialabyś możemy sie spotkać.
Wiem że to za mało,ale chętnie sie z Tobą spotkam.
Wiem że chciałabyś męskie ramię. To tylko propozycja spaceru tylko.
Pozdrawiam serdecznie

[NeoN_WJ]

No tak.... poludnie Polski...... ale jak by kto chcial pogadac i posiedziec przy .... nie koniecznie jasnym pelnym to zapraszam w bialostockie progi

[Wiktoriabis]

No tak.... poludnie Polski...... ale jak by kto chcial pogadac i posiedziec przy .... nie koniecznie jasnym pelnym to zapraszam w bialostockie progi

8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Neon WJ dziękuję za zaproszenie chętnie bym skorzystała ,ale nie jestem dobrym kompanem do rozmowy.
Dzieki jeszcze raz.
Pozdrawiam serdecznie.

[leszki1]

szczytno i okolice jeśli ktoś jest i potrzeba mu co, to czekam z niecierpliwością pomogę ile tylko będe mugł wszystkie sprawy , na niwje parafi pomagam wielu ale możemy z rodzinką zrobić sobie wyjazd , co? niemogę ? mogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 503983453 leszki@tlen.pl

[Anioł]

Witam!!!

Jestem co prawda z Podkarpacia, ale często bywam w różnych rejonach Polski, więc z chęcią mogę pomóc-jeśli potrzebujesz towarzyszki do wyjścia, do pogadania, itp., możesz pisać śmiało. Może akurat znajdę się w odpowiednim miejscu i o odpowiedniej porze.
Pozdrawiam gorąco
Aśka

[Rafalek]

A z Jastrzębia Zdroju i okolic nie ma nikogo?

Nie chcę mi się targać swego zgrabnego tyłeczka dalej :-P

[ankh]

Ja z taką sprawą :-D Znacie mniej więcej naszą historię troszkę ,tu z forum ,moją i ozmo .mam do Was nietypową prośbę ....Otóż nasza miłośc jest ogromna i od pierwszego kliknięcia mamy niestety jednak problemy z widywaniem się , strasznie za sobą tesknimy i OZMO usycha i Ja bez Niego.Mam przeogromną prośbę do Was....Wiem że jesteście kochani i pomagacie ,proszę Was o pomoc .Potrzebna osoba sprawna, silna, fizycznie bez zabrzen rownowagi. Chodzi o pomoc przy transporcie ozmo z Poznania do Śremu ,do mnie ,no i tym bardziej ,że ja niemogę jezdzić do niego ,ponieważ mam dziecko i ono chce jezdzic ze mna, a z powodu mojej choroby {udar mózu} i zaburzeń równowagi to niebezpieczne dla małej. To,jakies 42 km .bardzo Was proszę o pomoc ,wiem że sie powtarzam ale to ważne dla Nas .

Added after 13 hours 15 minutes:

Jeszcze chciałam dodać że oczekujemy pomocy doraźnej ,nikt nie zamierza jej nadużywać .Chodzi tu o wolonariat , kilka razy tylko w miesiącu.

[Daga]

Ankh, jak już ktoś wspominał - spytaj w wolontariacie. Albo tam daj ogłoszenie. I na uczelniach też.

Mnie do mojego chłopaka zawozili kiedyś jego kumple, którzy dysponowali samochodami... 140 km.

[ankh]

Wiem Daga wiem. Damy ogłoszenia wszędzie gdzie się da.Jak zacznie sie rok szkolny.Na szczęście my mamy mało km, bo tylko 42 pozdrawiam.

[WojtekK]

Jestem z Bemowa, tzn. z WAWY i mam czasem troche wolnego czasu, porozmawiajmy,

[Daga]

Jestem z Bemowa, tzn. z WAWY i mam czasem troche wolnego czasu, porozmawiajmy,

Wojtku, wprawdzie nie wiem, czy to mnie odpowiadasz, ale ja sobie zapisałam Twój nr gg i na pewno się odezwę. Pewnie nawet dziś, ale chwilowo jestem przy kompie z doskoku, więc co to by była za rozmowa...

A mieszkam na Białołęce.
I mam nadzieję, że w sobotę uda mi się jakoś dotrzeć na spotkanko...

[Liwia]

Jak ktos szuka w Lublinie towarzysza na wedrowki to z checia oferuje swoje uslugi.

Już ja Ci to zapamiętam :oops: i wykorzystam jeszcze nie raz tej jesieni :-D

Pozdrawiam
Liwia