o, jeju ! Normalnie szok!
Dzięki, że znalazłaś... tamtego już nie ma
ciesze sie bo...
Rozpoczęty przez
x
, lis 07 2004 22:02
29 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 22 luty 2006 - 15:33
#22
Napisano 23 luty 2006 - 13:14
cieszę się,że moja bratowa wybrała mnie na chrzestną :!: :!:
cieszę się ,że jestem zdrowa już 2 miesiące,to naprawdę duże osiągnięcie!
cieszę się,że nic mnie nie boli
:-D cieszę się,że odpisałam na wszystkie listy i mam święty spokuj !
cieszę się,że mama się trzyma i nic ją na ten czas nie boli :!:
cieszę się,że jeszcze umiem rysować,bo ostatnio nic mi w tym temacie nie szło.
:-D cieszę się,że napisała do mnie dawna koleżanka,ktora obecnie pracuje w Angli .
Jak sobie jeszcze przypomne co mnie cieszy,to napiszę.
cieszę się ,że jestem zdrowa już 2 miesiące,to naprawdę duże osiągnięcie!
cieszę się,że nic mnie nie boli
:-D cieszę się,że odpisałam na wszystkie listy i mam święty spokuj !
cieszę się,że mama się trzyma i nic ją na ten czas nie boli :!:
cieszę się,że jeszcze umiem rysować,bo ostatnio nic mi w tym temacie nie szło.
:-D cieszę się,że napisała do mnie dawna koleżanka,ktora obecnie pracuje w Angli .
Jak sobie jeszcze przypomne co mnie cieszy,to napiszę.
#23
Napisano 23 luty 2006 - 21:55
cieszę się, że już mnie nic nie dziwi 8)
#24
Napisano 24 luty 2006 - 12:13
cieszę się bo słońce swieci mimo, że jest zima.
cieszę się, że będzie weselicho już w czerwcu, będzie zabawa.
cieszę się, że po chorobie zdałam maturę,
cieszę się, że własnie piję gorącą kawę z mlekiem 8)
cieszę sie, że mam przyjaciela
cieszę się z wszystkiego
cieszę sie, że znalazłam IPON 8)
To moze wystarczy
cieszę się, że będzie weselicho już w czerwcu, będzie zabawa.
cieszę się, że po chorobie zdałam maturę,
cieszę się, że własnie piję gorącą kawę z mlekiem 8)
cieszę sie, że mam przyjaciela
cieszę się z wszystkiego
cieszę sie, że znalazłam IPON 8)
To moze wystarczy
Żyjemy w zwariowanych czasach
#25
Napisano 24 luty 2006 - 13:49
To ja też się dziś pocieszę. Zmarzłem, a jednoczesnie słonko mnie ogrzało, na dworze jest super. Pogadałem z chrześniaczką o narkomani, książkach, nauce, też się cieszę. Byłem załawić coś w ZUS-ie cieszę się, że z tamtąd wyszedłem zanim ten tłum wiecznie sflustrowanych petentek nie wciągnęły mnie w to narzekanie kto za kim i kiedy i kto ma ważniejszą sprawę do załatwienia. No i cieszę się, że już spod śniegu widać plamy trawiaste.
Pozdrawiam
Pedro
Pedro
#26
Napisano 25 luty 2006 - 09:12
Cieszę się, bo mój kręgosłup postanowił wrócić do przynależnych mu obowiązków. Robi to co prawda powoli i "jak żółw ociężale" :evil: , ale jednak - tak za dwa dni powinno być już dobrze... :-D
Cieszę się, bo jest sobota. Dzisiaj mój kumpel - zaprzysiężony stary kawaler - wstępuje w święty związek, hi,hi,hi Nie dam rady co prawda wejść po schodach do kościoła, ale Annick w naszym imieniu wręczy młodym śmieszne prezenty wraz z śmiesznymi życzeniami
Cieszę się, bo już o jeden dzień bliżej wiosny
Cieszę się, bo jest sobota. Dzisiaj mój kumpel - zaprzysiężony stary kawaler - wstępuje w święty związek, hi,hi,hi Nie dam rady co prawda wejść po schodach do kościoła, ale Annick w naszym imieniu wręczy młodym śmieszne prezenty wraz z śmiesznymi życzeniami
Cieszę się, bo już o jeden dzień bliżej wiosny
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
#27
Napisano 25 luty 2006 - 12:51
Cieszę się,bo powoli zaczyna mi się prostować w życiu i czarnych myśli coraz mniej.
Cieszę się, że ludzie dostrzegają małe sprawy i cieszą się z nich:)
Howgh!
Cieszę się, że ludzie dostrzegają małe sprawy i cieszą się z nich:)
Howgh!
Hakuna Matata
#28
Napisano 25 luty 2006 - 14:25
... hi, hi, hi Kornelia!
Jak by mi ktoś chciał dać taaaakiego buziaczka - też pewnie bym miała powód do radości - już niezależnie od kąpieli, mądrości dziecka itp...
Niestety - starość nie radość... :cry: Ale ... i tak się cieszę, bo - słońce świecie!!!
Jak by mi ktoś chciał dać taaaakiego buziaczka - też pewnie bym miała powód do radości - już niezależnie od kąpieli, mądrości dziecka itp...
Niestety - starość nie radość... :cry: Ale ... i tak się cieszę, bo - słońce świecie!!!
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
#29
Napisano 25 luty 2006 - 15:14
A ja się cieszę... bo już jestem z Wami ... i choć wiele strachu było wszystko dobrze się skończyło... Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję wszystkim którzy byli ze mną choćby duchowo w ten trudny dla mnie czas...Dziękuję Tygrysku Ewitko Mariolciu Maskotku i wszystim, których nie wymieniłam(cmok)
CZASEM TRZEBA DAC SIĘ ZGIĄĆ ŻEBY NIE DAĆ SIĘ ZŁAMAĆ. AGA
#30
Napisano 25 luty 2006 - 16:18
Hip, hip, hurrrra!!! Kurczaczku!
No i jak tu się nie cieszyć????
No i jak tu się nie cieszyć????
Myślę, więc jestem... (Kartezjusz)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych