Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

wkurza mnie ze ....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
92 odpowiedzi w tym temacie

#1 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 07 listopad 2004 - 21:56

proponuje stworzyc miejsce w ktorym bedziemy mogli wyzygac swoje frustracje ...
bo kazdego czasem cos wkurza ... czesto sa to sprawy na ktore i tak nie mamy wplywu i to wlasnie one doprowadzaja do frustracji

A NIE MA NIC GORSZEGO NIZ FRUSTRACJA wiec:

do dziela.
ja zaczne:

wkurza mnie bezmyslnosc ludzka, to ze ludzie sa zadufani w sobie i nie biora pod uwage ze sa w bledzie ...
wkurza mnie zima, bo jest snieg i nie moge swobodnie sie poruszac, rece przymarzaja mi do ciagow wozka i jest w ogole beznadziejnie....
wkurza mnie polskie morze bo jest nad nim piasek w ktorym sie zakopuje...
wkurza mnie jak ktos sie na mnie gapi, chcialabym byc choc raz zwyklym, nie zauwazanym przez ludzi czlowiekiem...

ufff
mi pomoglo
moze wama tez pomoze
zapraszam teraz do tematu: ciesze sie bo... :D

ania
  • 0

#2 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 17 listopad 2004 - 13:16

8)
  • 0

#3 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 listopad 2004 - 14:28

w sumie nieformalnie jest takie miejsce
http://forum.ipon.pl...er=asc&start=75

Mnie też wiele wkurza ostatnio ale ... nie mam siły o nich pisać {co mnie także wkurza ;) }
Pozdrawiam
  • 0

#4 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 21 listopad 2004 - 13:24

(z tym wkurzaniem chodzilo mi o to co wkurza z punktu widzenia osoby poruszajacej sie na wozku ... w tym kontekscie temat pasuje do dzialu para i tetraplegia ... tak mysle - jesli zrobilam balagan to przepraszam)
  • 0

#5 bery

bery

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 17 luty 2005 - 16:37

Ania mnie wkurza.
  • 0

#6 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 17 luty 2005 - 17:19

(E)
  • 0

#7 bery

bery

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 17 luty 2005 - 18:14

co to za on?? "wkurzasz" mnie bo wszędzie jest ciebie pełno.... :twisted:
  • 0

#8 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 17 luty 2005 - 20:20

a mnie ostatnio wkurza jedynie to ze wroclaw jest tak daleko od poznania 8)
  • 0

#9 bery

bery

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 18 luty 2005 - 12:48

przeciez wroclaw nie jest tak daleko od poznania
  • 0

#10 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 18 luty 2005 - 13:09

hmmm ... no fakt - warszawa jest dalej ;)
  • 0

#11 bery

bery

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 18 luty 2005 - 14:19

hmmmmm :?: :!:
  • 0

#12 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 18 luty 2005 - 14:31

(ble) trasa poznan-wroclaw jest krotsza niz poznan-warszawa wiec rzeczywiscie patrzac z tego punktu widzenia wroclaw nie lezy az tak daleko od poznania ;)

a moj syn ma swinke i ja niedlugo oszaleje ... juz zaczynam sie uwsteczniac ... klocki, resorki,ukladanki :D zyc nie umierac :D ;) hahaha
  • 0

#13 bery

bery

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 18 luty 2005 - 21:37

zycze ci duzo wytrwalosci w walce z chorobskiem,nie oszalej i niie daj sie malemu tyranowi.A duza jest ta swinia?
  • 0

#14 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 19 luty 2005 - 15:55

nie wydaje mi sie aby moje dziecko bylo tyranem ...
rozumiem ze pytanie dotyczace swini to zart ... nie wyszedl ci ten zart :x
  • 0

#15 bery

bery

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 19 luty 2005 - 20:24

brak wyczucia humoru,nadwrazliwosc,moze przemeczenie
  • 0

#16 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 20 luty 2005 - 21:12

rzucasz jakies hasla ktorych interpretacje pozostawiasz czytajacemu ...
czy mozesz byc bardziej precyzyjny?
  • 0

#17 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 21 luty 2005 - 21:53

A mnie wkurza to, że leczy mnie mój lekarz rodzinny, który chyba nie wie jak mnie leczyć, bo choroba wcale mi nie mija tylko się pogłebia a na dodatek z lekarstw jakie mi przepisał (antybiotyki) dostałam ostrej biegunki, której teraz nie mogę powstrzymać. Para i tetra dobrze wiedzą co dla nas oznacza biegunka :twisted: Wykańcza nas psychicznie... (i nie tylko) a komu to mam zawdzięczać... panu doktorowi, bo dodał mi kolejną chorobę. :twisted: :twisted: :twisted: Teraz z niczego jestem niewyleczona i aż się boje, że jak mi minie rozwolnienie to znowu każe mi łykać antybiotyki. Szkoda gadać. Czuje się strasznie i strasznie jest mi źle. To już się tak ciągnie tydzień czasu. Czy to się kiedyś skończy??? :twisted: :twisted:
  • 0

#18 x

x

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1542 postów

Napisano 22 luty 2005 - 08:05

:cry:
masakra
wspolczuje ... lekarza i obecnego stanu zdrowia / samopoczucia

:!: TRZYMAM KCIUKI :!:
  • 0

#19 blue

blue

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 336 postów

Napisano 22 luty 2005 - 17:15

1minutkaa - oj, mów do mnie jeszcze :twisted: . Też dostałam leki, które mało mi pomogły, a za to wykończyły prawie. Po dwóch sesjach dreszczy (tak reaguję na gwałtowny wzrost temperatury, już z gorączką czuję się lepiej), biegunkach, zaparciach i innych takich wyrzuciłam toto do kosza. Bo gorzej to już być nie może :-P .
  • 0
Bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto.

#20 Minutka

Minutka

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2156 postów

Napisano 22 luty 2005 - 19:07

Blue - oczywiście, że od razu przestałam je zażywać. Z tymże "szanowny" pan doktor (e10) zaprzeczał jakoby to miało być dzięki tym lekom i zgonił na jakiś wirus w powietrzu. (obrona przed przyznaniem się do błędu lekarskiego) Odstawienie antybiotyku było zbyt późne, bo zabił wszystkie żywe bakterie, które są potrzebne w organizmie i orgaznim nie miał się jak bronić. (doktorek leczy mnie na duże ilości bakterii w moczu). W takim przypadku do antybiotyku powinien dodać inny lek, który chroniłby przed zabiciem tych potrzebnych. Aż się boję co teraz mi przepisze żeby mnie wyleczyć. (MMM)

I mam pecha, bo mieszkam w tak małej miejscowości, że nawet nie mogę sobie zmienić lekarza, bo tylko on nim jest lub jego żona. A jako niepełnosprawna potrzebuje lekarza na miejscu.(MMM)

Teraz jest już ze mną lepiej, bo wczoraj wzięłam w ciągu jednego dnia 40 tabletek węgla. Na całe szczęście okazał się najskuteczniejszym lekiem i jestem wdzięczna temu kto go wynalazł. :) Jeszcze parę dni a wróce do formy z tymże muszę trzymać się teraz diety a ja mam ochote na tak dużo rzeczy których mi nie wolno jeść. :(
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych