Jak się nauczyć cierpliwości?
cierpliwość
Rozpoczęty przez
Madziulka
, paź 22 2004 21:14
9 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 22 październik 2004 - 21:14
"Szczęście jest nie to, co posiadasz, lecz czym potrafisz się cieszyć" Ciesz się wszyyyyyyyyystkim! :)
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
#2 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 22 październik 2004 - 21:59
///
#3
Napisano 23 październik 2004 - 17:43
dziekuję za radę
Wydaję mi się, że jestem niecierpliwa... Mam jaki chorobliwy popiech.. A wiem, że nie będzie już tak, jak kiedy było, tzn.przed chorobš. Uhh.
Wydaję mi się, że jestem niecierpliwa... Mam jaki chorobliwy popiech.. A wiem, że nie będzie już tak, jak kiedy było, tzn.przed chorobš. Uhh.
"Szczęście jest nie to, co posiadasz, lecz czym potrafisz się cieszyć" Ciesz się wszyyyyyyyyystkim! :)
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
#4 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 23 październik 2004 - 17:55
Madziu chyba każdemu czasami zdarza się być niecierpliwym. Objawy te chyba stają się szczególnie dokuczliwe i mocno się nasilają, gdy się na coś czeka. Radzę więc rzadziej patrzeć w sufit, okno albo cos takiego a skupic się na działaniach a jeśli nie da się czegos przyśpieszyć, powiedzieć sobie - Ok - niech już będzie za przysłowiowy rok i zająć się czymś innym. Mi trochę to pomaga. :-D
#5 Gość_Karina_*
Napisano 23 październik 2004 - 18:18
[quote="klara"]powiem Ci, że chyba nie ma recepty
Podzielam pogląd Klary - chyba nie ma sposobu aby opanować tę cechę. Jestem niecierpliwa od chwili przyjścia na świat; bardzo nie lubię długo na coś lub kogoś czekać, a na wyniki swojej pracy to już wogóle Robię to i owo łącznie. ciągle się wyrabiam i się wkurzam że na większe efekty należy tak długo czekać :!:
Podzielam pogląd Klary - chyba nie ma sposobu aby opanować tę cechę. Jestem niecierpliwa od chwili przyjścia na świat; bardzo nie lubię długo na coś lub kogoś czekać, a na wyniki swojej pracy to już wogóle Robię to i owo łącznie. ciągle się wyrabiam i się wkurzam że na większe efekty należy tak długo czekać :!:
#6
Napisano 25 październik 2004 - 17:32
Nie wiem, czym mam się zająć. Mam wiele pomysłów, ale jakiś słomiany zapał...
PS. Dziwna sprawa, że do mnie nie sfrunęły maile, że sš odpowiedzi na post...
PS. Dziwna sprawa, że do mnie nie sfrunęły maile, że sš odpowiedzi na post...
"Szczęście jest nie to, co posiadasz, lecz czym potrafisz się cieszyć" Ciesz się wszyyyyyyyyystkim! :)
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
#7
Napisano 30 październik 2004 - 20:33
Jak nauczyc sie cierpliwosci?? ........... chyba najlatwiej nie chciec nic.
Pozdrawiam
Pedro
Pedro
#8
Napisano 31 październik 2004 - 00:49
...a ten amor, to człowiek
widziałam jak płakał.
widziałam jak płakał.
#9
Napisano 31 październik 2004 - 16:48
Jak nauczyc sie cierpliwosci?? ........... chyba najlatwiej nie chciec nic.
hehehe, no fajnie.... z czasem człowiek dostanie kota
"Szczęście jest nie to, co posiadasz, lecz czym potrafisz się cieszyć" Ciesz się wszyyyyyyyyystkim! :)
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
"Wesołe serce jest najlepszym lekarstwem." /Przysłów(Przypowieści Salomona) 17:22/
#10 Gość_Karina_*
Napisano 01 listopad 2004 - 12:08
kKurcze, a ja wogóle jakoś nie dostrzegam sensu w tym niechceniu niczego i wręcz wydaje mi się to niemożliwe (E) Przecież nawet jeśli ktoś tego nie mówi to tak naprawdę w skrytości marzy albo po prostu myśli by mieć to czy tamto. Nie mowie już nawet o jakiś wielkich rzeczach czy coś tylko wogóle takich codziennych.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych