Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A

sztuki plastyczne/wizualne


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 16 wrzesień 2004 - 01:45

Czy ktoś z Was interesuje się sztukami wizualnymi?Lubicie może chodzić na wystawy?,może sami coś tworzycie?Jakich artystów cenicie?etc
Ciekawi mnie Wasze zdanie na temat sztuki współczesnej.
Bardzo chętnie porozmawiałabym z kimś o takich sprawach.
  • 0

#2 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2004 - 14:34

No kochani ale nie przekrzykujcie się tak!!!Pozwólcie mi coś też powiedzieć.Oj widzę że gwarno jak w ulu,nie przebiję się... :cry:
Nick mnie tu nie lubi.
  • 0

#3 Malcolm

Malcolm

    Sufler

  • Przyjaciele
  • PipPipPipPipPipPip
  • 419 postów

Napisano 20 wrzesień 2004 - 14:52

sami muzycy widocznie :) a tego pokazać się nieda
zacznij może sama , napisz co lubisz chętnie poslucham
Na sztuce się nie znam mówie to ładne to nie ale nigdy za póżno na edukacje

Malcolm
  • 0
"Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień z ostatniego kościoła nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty" - Umberto Eco

#4 Liwia

Liwia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 540 postów

Napisano 20 wrzesień 2004 - 14:57

Natalia lubi, lubi...
Tylko nie wszyscy interesują sie sztukami plastycznymi, więc może trudno im zabierać głos w tej kwestii.
Osobiście uwialbiam galerie i wystawy malarskie. Niestety moja znajomość współczesnych mistrzów kończy się na Józefie Czapskim. Dla niego gotowa byłam jechać na 5 godzin do Galerii Zapiecek czy do Gdańska na dwa dni na wystawę rysunków. Ale w tym przypadku mam świadomość, że moja fascynacja dotyczy przede wszystkim człowieka o wielkiej wiedzy i kulturze, mieszkańca Maissons-Laffite, autora intrygujących rozważań o sztuce i wspomnień z sowieckiej niewoli, a dopiero potem artysty - malarza, rysownika...
A malartswo to wielcy mistrzowie XV, XVI, XVII wieku i wiek XIX, romantycy, naturaliści, koloryści, impresjoniści. Nie przepadam za abstrakcją, kubizmem i wszelkimi nowoczesnymi trendami w sztuce. Nie rozumiem ich i nie przyswajam... A galerie? W niektórych mogłabym zamieszkać nawet i godzinami podziwiać...
Na początek chyba tylko tyle...
Pozdrawiam
Liwia
  • 0

#5 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2004 - 16:01

. Niestety moja znajomość współczesnych mistrzów kończy się na Józefie Czapskim.

Oj Liwia Liwia to masz spore braki.Czapski to już dinozaur a nie współczesny mistrz.Przypomnę że po nim byli:Kantor ze swoimi awangardowymi przedstawieniami,z pogranicza plastyki i teatru ,Hasior,ze swoimi gigantycznymi sztandarami, złotymi butami,polecam jego muzeum w Zakopanem-cudo.Jest np sobie- wózek dziecięcy wypełniony czarną ziemią,a w tej ziemi pali się świeczka.Gość za pomącą 3 rzeczy wyraził istnienie.
Była sobie też Alina Szapocznikow,artyska chora na raka,stosująca w swojej sztuce m.in.- odlewy w poliestrze,własnych części ciała.
Był(jest) Szajna ze swoimi drastycznymi instalacjami obrazującymi tragedie Holocaustu.
No ale Franciszka Starowieyskiego to chyba pamiętasz.Prowadził chyba teatr rysowania w telewizji kiedyś.Facet co lubi gołe grube baby rysować.i wychodzą mu one całkiem całkiem
No ale co ja tu się tak na wymądrzałam,głupia,jeszcze ktoś pomyśli że się na tym znam.W każdym razie polecam Ci Liwio puścić się w dalszą podróż(hi hi)

A malartswo to wielcy mistrzowie XV, XVI, XVII wieku i wiek XIX, romantycy, naturaliści, koloryści, impresjoniści. Nie przepadam za abstrakcją, kubizmem i wszelkimi nowoczesnymi trendami w sztuce. Nie rozumiem ich i nie przyswajam... A galerie? W niektórych mogłabym zamieszkać nawet i godzinami podziwiać...

Dużo ludzi nie lubi sztuki wspłczesznej,bo trudno tu znaleść jakieś obiektywne kryteria oceny.No jak na przykład odnieść się do takiego CZarnego kwadratu na białym tle,Malewicza?Ani tu wysmakowanego koloru ani głębi uczuć.Sztuka nowoczesna moim zdaniem ma to do siebie że atakuje nasz mózg a nie wzrok.

Droga Liwio mam nadzieję że Cię nie zanudziłam i nie zniechęciłam.Pozdrawiam serdecznie. :lol:
  • 0

#6 Nilfheim

Nilfheim

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 513 postów

Napisano 20 wrzesień 2004 - 19:20

Sztuka nowoczesna moim zdaniem ma to do siebie że atakuje nasz mózg a nie wzrok.

Uwielbiam czytac bzdury któr piszesz :twisted: Faktycznie "coś" zaatakowało ci mózg i bynajmniej to nie ma nic wspólnego ze sztuka :twisted:
  • 0
Bestia najgorsza zna trochę litości , lecz ja jej nie znam , więc nie jestem bestią.

Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever

#7 tomaszek

tomaszek

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 827 postów
  • Skąd:wyspa Wolin

Napisano 20 wrzesień 2004 - 19:33

twórczosci hasiora nie trawię,jesłi juz to lubie oglodac wystawy fotografi,czy to dokumentalnej czy artystycznej.

w szczecinie oglodałem galerie Sawki,całkiem fajna.
  • 0
Eunuch i krytyk z jednej są parafi....obaj wiedzą jak trzeba-żaden nie potrafi. (Boy-Zeleński)

#8 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2004 - 23:44

Nilfheimie...nie bądź taki, to ja jestem podła.
(cmok)


"Nie myślę...więc się nie martwię"

"Fajnie być idiotą jak nikt nie patrzy"

"Nie ma ludzi zdrowych psychicznie,są tylko nie zbadani"
:twisted:
"Kocha się tylko to ,od czego się cierpi" (H)

"Bądź uroczy dla swoich wrogów-nic ich bardziej nie złości" :twisted:

"Ludzie postępują nierozumnie,nielogicznie i samolubnie,Kochaj ich mimo wszystko" (cmok)

"Na złych ludziach można polegać Ci przynajmniej się nie zmieniają"

"Iść swoją drogą,nie dać satysfakcji wrogom"

(flipa)
(flipa)
  • 0

#9 Nilfheim

Nilfheim

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 513 postów

Napisano 21 wrzesień 2004 - 00:01

No to zróbmy sonde kto jest bardziej podły wyrachowany i cyniczny :D :D :D
  • 0
Bestia najgorsza zna trochę litości , lecz ja jej nie znam , więc nie jestem bestią.

Youth's like diamonds in the sun
And diamonds are forever

#10 Kicia

Kicia

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2065 postów
  • Skąd:Warszawa-Targówek

Napisano 21 wrzesień 2004 - 09:41

Sama sztuką plastyczną nie interesuje sie specjalnie, chociaż na wystawy lubię chodzic od dziecka. Jednak oglądam sztukę nie dla autorów, tylko z czystej ciekawości sztuki. O wiele bardziej interesuje mnie fotografia, podziwiam zdjęcia Hartwiga i Nasierowskich (innych też); ale fotografia współczesna niezbyt mnie interesuje, bo zbyt mało w niej duszy artysty fotografika, a zbyt dużo obróbki komputerowej.
  • 0
Bądź jak ptak, który, gdy siada na gałęzi zbyt kruchej, czuje, jak spada, lecz śpiewa dalej, bo wie, że ma skrzydła.
Victor Hugo

#11 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 24 wrzesień 2004 - 12:40

ale fotografia współczesna niezbyt mnie interesuje, bo zbyt mało w niej duszy artysty fotografika, a zbyt dużo obróbki komputerowej.


Kici(a),Kici(a)
To że dane zdjęcie,czy też inne dzieło sztuki nie ma ,jak się wyraziłaś -duszy,nie jest winną akurat obróbki komputerowej.To winna "artysty",który nie potrafi zaznaczyć swojej indywidualności.
Jak patrzę na zdjęcie to nie zastanawiam się(przynajmniej na początku) czy to jest zrobione komputerowo czy tradycyjnie.Albo mnie wciąga albo nie.
Ja nienawidzę zdjęć efekciarskich.Takich gdzie ktoś mnie mami różnymi technicznymi trickami i mogą to być zdjęcia zrobione lustrzanką jak i przerobione komp.



ps Nawet cyfrówką można zrobić zdjęcie z duszą.Uwierz mi. :)
  • 0

#12 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 24 wrzesień 2004 - 12:43

No to zróbmy sonde kto jest bardziej podły wyrachowany i cyniczny :D :D :D


Okay zróbmy.Ale ja będę liczyła głosy.Bo Tobie jakoś nieuFFFam.
  • 0

#13 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 24 wrzesień 2004 - 12:53

[quote="tomaszek"]twórczosci hasiora nie trawię


Taak.Chyba żaden przewód pokarmowy by nie strawił.
Ale do rzeczy.Chciałeś napisać że nie podoba Ci się tw.Hasiora? czy że jej nie rozumiesz?A może nie podoba Ci się bo nie rozumiesz.?

jesłi juz to lubie oglodac wystawy fotografi,czy to dokumentalnej czy artystycznej.

Ja chyba też lubię.

w szczecinie oglodałem galerie Sawki,całkiem fajna

Ico ,proste ściany?A w jakim kolorze?
Zastanawiam się czy Sawka jest artystą.
  • 0

#14 Liwia

Liwia

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 540 postów

Napisano 24 wrzesień 2004 - 20:48

Natalio nie zniechęciłaś mnie ani nie zanudziłaś. Bez względu na rady i komentarze innych mam swoje typy i wyrobiony smak. Mój poprzedni post był może trochę prowokacyjny i stąd

Oj Liwia Liwia to masz spore braki.Czapski to już dinozaur a nie współczesny mistrz.

Ale Natalio, już jakaś taka ze mnie skostniała tradycjonalistka, która ma słabość do dinozaurów. I to nie dlatego, że nie znam sztuki współczesnej... Wręcz przeciwnie... Znam Hasiora, bywałam w Zakopanem, w jego galerii dość często. Znam Tadeusza Kantora, Alinę Szapocznikow, Malewicza, Lempicką, Beksińskiego... Ale jakoś tak sie dzieje, że moja natura jakoś nie przyjmuje tego i nie potrafi sie zachwycać. Jest w tym wszystkim zbyt wiele strachu, bólu, osamotnienia... Tego wszystkiego mam sporo w otaczającym mnie świecie, dlatego od sztuki oczekuję ciepła, światła, radości i koloru!. A tego jakoś w niej nie ma, więc nie potrafie jej zaakceptować.
Wyjątek w tym wszystkim stanowi Franciszek Starowieyski i jego bracami... nie wszystkimi, ale jednak potrafię sie zauroczyć :oops: Sam artysta też kilka razy podbił moje serce :oops:

Piszesz:

Sztuka nowoczesna moim zdaniem ma to do siebie że atakuje nasz mózg a nie wzrok.

Jesli to jest w jakimś sensie możliwe, to mój mózg, ogłasza generalnie zdecydowane nie, dla tej wielkiej sztuki wspołczesnej... Jeśli tak ma wyglądać sztuka, to ja jednak zadowolę sie obrazkami z pogranicza kichu, których pełno w naszych galeriach :oops:

Pozdrawiam
Liwia
  • 0

#15 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2004 - 17:06

Droga Liwio...

"Bez względu na rady i komentarze innych mam swoje typy i wyrobiony smak."


Okay,nie zamirzam udowadniać wyższości sztuki wspóczesnej nad "tradycyjną"(to chyba nienajszczęśliwsze określenia).



"Ale Natalio, już jakaś taka ze mnie skostniała tradycjonalistka, która ma słabość do dinozaurów. I to nie dlatego, że nie znam sztuki współczesnej... Wręcz przeciwnie... Znam Hasiora, bywałam w Zakopanem, w jego galerii dość często. Znam Tadeusza Kantora, Alinę Szapocznikow, Malewicza, Lempicką, Beksińskiego..."

Przepraszam ale nie mogę się powstrzymać.Hi HI
Dla wspóczesnych artystów(nie będę tym razem wymieniała nazwisk,bo pewnie to znów jakaś "prowokacja " z Twojej strony),Ci których wymieniłaś to już klasycy.Ja w poprzednim poście podałam tylko wstęp do nazwisk nowoczesnych art.
A Beksiński to w ogóle oddzielny przypadek.On do sztuki nic nwego nie wniósł,swoje obrazy równie dobrze mógłby malować 100,200 lat temu i ich forma czy treść niebyłyby niczym szokującym dla ówczesnych odbiorców.

"Ale jakoś tak sie dzieje, że moja natura jakoś nie przyjmuje tego i nie potrafi sie zachwycać."

Tu nie chodzi o zachwyt.Przepraszam-według mnie nie chodzi o zachwyt.

"Jest w tym wszystkim zbyt wiele strachu, bólu, osamotnienia... Tego wszystkiego mam sporo w otaczającym mnie świecie, dlatego od sztuki oczekuję ciepła, światła, radości i koloru!. A tego jakoś w niej nie ma, więc nie potrafie jej zaakceptować. "

A więc od sztuki oczekujesz piękna?
Ja oczekuję jakiejś prawdy.Piękno można znaleść w wielu innych dziedzinach,rzeczachnp.w przyrodzie,w czasopismach,na ulicy.Prawdy można szukać chyba tylko w sztuce.
Chyba mi się tu jakaś egzaltacja wkradła.Nie no po prostu wolę się dziwić niż kontemplować.Ja wolę ból niż radość-w sztuce.Taką mam konstrukcję.

Napisałam:
Sztuka nowoczesna moim zdaniem ma to do siebie że atakuje nasz mózg a nie wzrok.

"Może powinnam użyć słowa działa na... zamiast atakuje.
Nie da się jej odebrać samym patrzeniem,konieczne jest kojarzenie pewnych rzeczy,analizowanie etc-to cechy myślenia

Jeśli tak ma wyglądać sztuka, to ja jednak zadowolę sie obrazkami z pogranicza kichu, których pełno w naszych galeriach"

I chwała Ci za to że masz swoje zdanie.!!!
Też lubię -kitsch(jeżeli już mamy być takie poprawne).A właściwie czysty kicz,patrz sztuka ludowa,albo prace w których artysta świadomie czerpie z tej stylistyki żeby wzmocnić wymowę,patrz Frida Kahlo,Makowski.

Pozdrawiam. 8)
  • 0

#16 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2004 - 19:24

A Beksiński to w ogóle oddzielny przypadek.On do sztuki nic nwego nie wniósł,swoje obrazy równie dobrze mógłby malować 100,200 lat temu i ich forma czy treść niebyłyby niczym szokującym dla ówczesnych odbiorców.8)


Przepraszam - czy ja dobrze rozumiem, że sztuką jest tylko coś co jest szokujące i wykonane inaczej, a wszystko inne to już nie sztuka ???

Ja oczekuję jakiejś prawdy.Piękno można znaleść w wielu innych dziedzinach,rzeczachnp.w przyrodzie,w czasopismach,na ulicy.Prawdy można szukać chyba tylko w sztuce.8)


Prawdy można szukać we wszystkim, co wymieniłaś i jeszcze w wielu innych rzeczach, nie tylko w sztuce. Sztuka z pewnością nie jest jedynym wyznacznikiem prawdy, jeżeli wogóle nim jest,


Sztuka nowoczesna moim zdaniem ma to do siebie że atakuje nasz mózg a nie wzrok.
"Może powinnam użyć słowa działa na... zamiast atakuje.
Nie da się jej odebrać samym patrzeniem,konieczne jest kojarzenie pewnych rzeczy,analizowanie etc-to cechy myślenia 8)


A czy w tej "nienowoczesnej" czy tradycyjnej sztuce to chodzi tylko o pięknie dobrane kolory, precyzje itp. Nie sadzę, bo wielu potrafi czy potrafiło malować, ale nie wszyscy zostali słynnymi malarzami, tak więc zawsze chodziło o coś więcej niż "ładny" rysunek. Ale nie jestem przekonana również, że w sztuce chodzi o, jak to powiedziałaś, "działanie na mózg", bo to chyba trochę bardziej skomplikowane, chociażby dlatego, że nie na wszystkich ludzi musi dany obraz wywierać wrażenie, a jest sztuką, a z drugiej strony jak moja siostrzenica przynosi mi własnoręcznie namalowany obrazek, to uwierz mi, że wywiera on na mnie czesto dużo większe wrażenie, niż jakies słonie Salwadore Dali, mimo, ze nie nazwała bym tego rysunku sztuką.

A tak poza tym, to otwarcie przyznaje, ze moja wiedza na temat sztuki jest niewielka, nie znam się na niej, sztuka nie jest moją pasją, i mój kontakt ze sztuką a ściślej malarstwem ogranicza się do dość przypadkowych z nią spotkań. Zwyczajnie coś mi się podoba lub nie i nie analizuję wówczas, czyj to obraz i czy dany malarz należy do jakiejś elity.
  • 0

#17 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2004 - 23:43

"Przepraszam - czy ja dobrze rozumiem, że sztuką jest tylko coś co jest szokujące i wykonane inaczej, a wszystko inne to już nie sztuka ???"

Przepraszam ale nie powiem Ci co jest sztuką a co nią nie jest.
Wracając do Beksińskiego,to z punktu widzenia historii sztuki,to on jest nikim.Nowatorskośc artysty generuje postęp w sztuce,czyli powstawanie nowych kierunków,idei etc
Oczywiście zawsze byli i będą artyści,którzy tworzą gdzieś na skraju i oni też mają swoje miejsce,tylko chyba bardziej w "duszach" swoich odbiorców..
Ja lubię w sztuce prowokację,tylko wtedy gdy ona jest czymś poparta,gdy jest uzasadniona,gdy jest środkiem a nie celem.
Poza tym prowokacja(udana) wyklucza nudę.A gdzie nuda tam nie ma mowy o sztuce.

"Prawdy można szukać we wszystkim, co wymieniłaś i jeszcze w wielu innych rzeczach, nie tylko w sztuce. Sztuka z pewnością nie jest jedynym wyznacznikiem prawdy, jeżeli wogóle nim jest,"

Sztuka nie jest wyznacznikiem prawdy.Sztuka jest poszukiwaniem prawdy.A prawdą może być kondycja ludzka:uczucia,systemy wartości ,stereotypyetc Sztuka stawia pytania dotyczące takich właśnie spraw.

Prawdą w sztuce może być też prostota ,logika,układ form.

"

A czy w tej "nienowoczesnej" czy tradycyjnej sztuce to chodzi tylko o pięknie dobrane kolory, precyzje itp."

W "nienowoczesnej" sztuce,czyli tej sprzed 1874 chodziło o ukazywanie rzeczywistości .


" Ale nie jestem przekonana również, że w sztuce chodzi o, jak to powiedziałaś, "działanie na mózg", bo to chyba trochę bardziej skomplikowane"

Tak, to był skrót.Chodziło mi o najprostsze przedstawienie różnicy między szt.now a szt.trad.

" jak moja siostrzenica przynosi mi własnoręcznie namalowany obrazek, to uwierz mi, że wywiera on na mnie czesto dużo większe wrażenie, niż jakies słonie Salwadore Dali, mimo, ze nie nazwała bym tego rysunku sztuką."

Bardzo mi się podoba takie(fizyczne) podejście do tego co jest sztuką a co nie:
Jak mi przechodzą,w trakcie obcowania z dziełem, ciary po plerach to znaczy że to sztuka właśnie.
I wedle tego sztuką może być wsztstko.

"Zwyczajnie coś mi się podoba lub nie i nie analizuję wówczas, czyj to obraz i czy dany malarz należy do jakiejś elity."

To zupełnie tak jak ja.Tylko może mamy inne wyobrażenie o podobaniu.Coś może mnie drażnić,niepokoić,zadziwiać,prowokować i wtedy ...podoba mi się pinesko :oops:


ps Nie jestem wrogiem tradycyjnej sztuki.To co napisałam jest tylko mało wnikliwym ,subiektywnym spojrzeniem umiarkowanej entuzjastki.
  • 0

#18 fanny

fanny

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 15 postów

Napisano 01 listopad 2004 - 21:52

Uwielbiam malarstwo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie jestem może koneserem, czasem podoba mi się kolorystyka czasem śmiałe i celowe pociągnięcia pędzlem a czasem kompozycja, pomysł.
są obrazy na które moę patrzeć godzinami i jednak są to klasycy Malczewski, Chełmoński, Ruszczyc itp. Lubię oleje i sama maluję (jako samouk). To dość kosztowne hobby ale jaka satysfakcja!!!!!
  • 0

#19 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2004 - 22:06

. Lubię oleje i sama maluję (jako samouk). To dość kosztowne hobby ale jaka satysfakcja!!!!!


też zdarza mi się coś namalować ale satysfakcje z tego to mam rzadko. :evil: :evil: :evil: ;)
oleje tak ,szlachetne medium malarskie tylko żeby tak nie śmierdziały i szybciej schły-bo mi się wszystko paprze i przetransportować nie mogę.
no i dlatego przesiadam się na akryle,no ale to już nie to-nie ta klima :evil: :(

ps fanny - życzę udanych zestawień kolorystycznych,wysmakowanych barw,wyważonej kompozycji i w ogóle żeby był ładny ;) :twisted: obrazek.
  • 0

#20 Daga

Daga

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 837 postów

Napisano 09 listopad 2004 - 10:42

Chyba się nie wyróżnię - też uwielbiam malarstwo, choć wybiórczo bardzo. Kilka lat temu jak szalona gnałam do National Gallery w Londynie, bo akurat zorganizowali wystawę impresjonistów (a tych kocham nad życie). Obrazy ściągnęli z całego świata!
Marzę sobie, że kiedyś wybiorę się muzeum d'Orsay w Paryżu, bo tam mają całkiem sporą kolekcję impresjonistów właśnie (niedawna wystawa warszawska bardzo mnie rozczarowała).
Poza tym Malczewski, Gierymski (ukochany obraz: "Piaskarze" - majstersztyk! swego czasu stałam przed nim z godzinę nie interesując się zupełnie innymi obrazami w galerii).

Sztuka współczesna - jak najbardziej. Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie to jedno z moich ulubionych miejsc wystawowych, podobnie Zachęta.

A od jakiegoś czasu nie mogę wyjść z podziwu nad rzeźbami Mitoraja, co to najpierw stały na Rynku w Krakowie, potem na Starówce w Warszawie. W Wawce przy Wisłostradzie, przed takim niebieskim, współczesnym budynkiem - wciąż jedna z nich stoi, i mam nadzieję, że zostanie.

A wiecie, że w Paryżu trwa Tydzień Kultury Polskiej? Wczoraj mówili o Eustachym Kossakowskim, zmarłym niedawno fotografiku, który "wszystko widział". Jego zdjęcia rzeczywiście są niezwykłe, niektóre z nich można wygooglać. Ze współczesnych fotografików polecam też Bogdana Konopkę. Ostatnio KROPKA wydała jego album "De natura rerum" z kieszonkową historią fotografii Rutkowskiego w posłowiu (oczywiście bez Barthesa się jej napisać nie dało).

Czy ktoś interesuje się klasykami fotografii, początkami XX wieku? Atget, Doisneau (który niedawno miał wystawę w krakowskiej Mandze)...

Dla zainteresowanych matalarstwem podaję namiary: http://www.rfi.fr/fi...lonais_main.asp
Tutaj do ściągnięcia dzisiejsza poranna 15-minutowa audycja, w której Rutkowski czyta swój pasaż - o Cezannie. Perełka. Króciutki, ale warto posłuchać. Uwaga, codziennie wstawiany jest nowy plik audycji z bieżącego dnia, więc jutro już jej nie będzie!
A pasaże Rutkowski czyta co wtorek.
  • 0
Daga


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych