[Jest taki dom]
Jest taki dom
Gdzie mogę usiąść w spokojnej ciszy
Taki lekki, mały dom
W którym bicie serca słyszysz
Takie miejsce małe na Ziemi
Które chowa mnie całego przed światem
Gdzie do kwiatów dosypujesz ziemi
A one błyszczą bladym światłem
Gdzie serce podajesz na tacy
I przyjmujesz czułe objęcia
Gdzie po wysiłku nie lekkiej pracy
Odchodzą w niebyt wszelkie napięcia
Takie miejsce, tu w mojej głowie
Takie własne, jak wymarzone
Gdzie znajduje się po zamknięciu powiek
Nie patrząc w niczyją stronę
Jest bowiem taki dom
Gdzie mogę usiąść w spokojnej ciszy
Tylko jeden taki dom
Gdzie bicie serca leciutko dyszy
Tylko jeden, niepowtarzalny
W imaginacji w czasach rozterki
Drewniany lecz całkiem niepalny
Ubezpieczony od wszelkiej usterki
Prosty i nieskomplikowany
Całkiem żywy choć wnętrza puste
Bez niepotrzebnych zimowych awarii
I bez powierzchni skalanych lustrem
Takie miejsce, tu w mojej głowie
Takie własne, jak wymarzone
Gdzie nie przychodzi nikczemny człowiek
Gdzie wszystko, jak dla mnie stworzone