Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Rekrutacja na studia ON


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 ewa4321

ewa4321

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 01 czerwiec 2013 - 15:42

Jak myślicie czy podczas rekrutacji online warto przyznawać się do stopnia nepełnosprawności. Czy ta informacja wpływa jakoś (pozytywnie/negatywnie) na nasze szanse podczas rekrutacji? Może jest tu jakaś osoba doświadczona w tym temacie. Jestem tegoroczną maturzystką i jestem pełna obaw :(


  • 0

#2 Piotr M

Piotr M

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 435 postów
  • Skąd:Bystra Krakowska

Napisano 01 czerwiec 2013 - 15:47

Jak myślicie czy podczas rekrutacji online warto przyznawać się do stopnia nepełnosprawności. Czy ta informacja wpływa jakoś (pozytywnie/negatywnie) na nasze szanse podczas rekrutacji? Może jest tu jakaś osoba doświadczona w tym temacie. Jestem tegoroczną maturzystką i jestem pełna obaw :(

W prawdzie   z powodu   niepełnosprawności masz prawo do pewnych ulg dłuższego czasu egzaminu  zamiany  egzaminu pisemnego na ustny  ale nie wiem  czy warto na starcie się szufladkować  chyba ze konieczna jest  pomoc w poruszaniu się  po   uczelni itd  ale i tak " kwestie techniczne "

będziesz musiała zostawić  na później jak sie juz zorientujesz co  ci przeszkadza utrudnia naukę 

 

I  głowa do góry  nie  taki diabeł straszny jak   go malują .... podsumowując  nie wiem  czy teraz jest coś  takiego jak  egzaminy wstępne jeżeli tak to ma   to sens  jeżeli nie   to chyba nie ....ale przyznaje  dawno studiowałem  


Użytkownik Piotr M edytował ten post 01 czerwiec 2013 - 15:50

  • 0

Piotr M
(...)Jeżeli bro­nisz się, znaczy: czu­jesz się ata­kowa­ny. Jeżeli czu­jesz się ata­kowa­ny, znaczy: jes­teś cel­nie tra­fiony. Miej to na uwadze. Edward Stachura


#3 ewa4321

ewa4321

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 01 czerwiec 2013 - 18:00

Hej :)

Ciesze się że odpisałeś na mojego posta :)

W tej chwili podczas rekrutacji liczy się głównie matura na większości uczelni nie ma już egzaminów wstępnych.

Nie potrzebuje pomocy w poruszaniu się ani ulg o których wspomniałeś. Mam obawy że przyznając się do Niepełnosprawności z góry moje szanse będą mniejsze. Z drugiej strony zatajanie tego faktu będzie kłamstwem które będzie miało krótkie nogi bo moja niepełnosprawność nie ma co ukrywac jest widoczna gołym okiem.

Zastanawiam się jak do takich spraw podchodzą uczelnie.


Użytkownik ewa4321 edytował ten post 01 czerwiec 2013 - 18:02

  • 0

#4 Piotr M

Piotr M

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 435 postów
  • Skąd:Bystra Krakowska

Napisano 01 czerwiec 2013 - 18:11

Hej :)

Ciesze się że odpisałeś na mojego posta :)

W tej chwili podczas rekrutacji liczy się głównie matura na większości uczelni nie ma już egzaminów wstępnych.

Nie potrzebuje pomocy w poruszaniu się ani ulg o których wspomniałeś. Mam obawy że przyznając się do Niepełnosprawności z góry moje szanse będą mniejsze. Z drugiej strony zatajanie tego faktu będzie kłamstwem które będzie miało krótkie nogi bo moja niepełnosprawność nie ma co ukrywac jest widoczna gołym okiem.

Zastanawiam się jak do takich spraw podchodzą uczelnie.

 

 

Nie wiem   jak teraz  ale  w 1998  roku bylem takim samym studentem jak  każdy inny. Myślę że jeżeli specjalność którą wybrałaś  nie wymaga jakiejś super sprawności   to problemu nie  będzie w  końcu liczy się  głowa . Gdyby cię  ktoś o   niepełnosprawność zapytał ( w formularzu było by takie  pytanie) a   ty byś  odpowiedziała nie zgodnie z prawdą  było by to zatajenie. Jeżeli nikt cie o to nie   pyta  to twój stan zdrowia to twoja sprawa.


  • 0

Piotr M
(...)Jeżeli bro­nisz się, znaczy: czu­jesz się ata­kowa­ny. Jeżeli czu­jesz się ata­kowa­ny, znaczy: jes­teś cel­nie tra­fiony. Miej to na uwadze. Edward Stachura


#5 Gość_Ivona_*

Gość_Ivona_*
  • Gość

Napisano 01 czerwiec 2013 - 22:22

tu się nie mam nad czym zastanawiać.uwzględnij co trzeba, przecież niepełnosprawność to Ty.

piszesz, że widać to, że jesteś chora i ok. wykładowcy i studenci i tak zauważą, a co z tym zrobią. o pomyślą, to już ich sprawa.jeśli nie wymagasz żadnych udogodnień ze strony uczelni, to dobrze dla Ciebie.

nie widzę najmniejszego sensu, by cokolwiek ukrywać. masz przecież świadomość Twojego stanu.

w studiowaniu "szufladkowanie" naprawdę nie stanowi. mogą Cię obrazić/oznaczyć także poza szkołą. najważniejsze jest to, że umiesz sobie z tym poradzić, że jesteś ponad tym.

miłego studiowania. :)


  • 0

#6 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6295 postów
  • Skąd:home

Napisano 01 czerwiec 2013 - 22:49

Mam obawy że przyznając się do Niepełnosprawności z góry moje szanse będą mniejsze. Z drugiej strony zatajanie tego faktu będzie kłamstwem które będzie miało krótkie nogi bo moja niepełnosprawność nie ma co ukrywac jest widoczna gołym okiem.

Zastanawiam się jak do takich spraw podchodzą uczelnie.

 

Jeśli chodzi o mnie to ja nigdy nie próbowałam niepełnosprawności ukrywać, a uczelnia była prawie zawsze "ok", bo w końcu jestem, jaka jestem   :) Dla mnie kłamstwo ma zawsze, krótkie nogi i wypływa, jak oliwa sprawiedliwa. Studiując na przełomie roku 2000 - 2005  wiem jedno, że nie warto ukrywać czegokolwiek. Dzięki bezpośredniości i braku w pewnych momentach jakiejkolwiek krępacji ze swoją niepełnosprawnością ruchową zyskałam trwały kontakt na lata (minęło już swoje). Strach, czy wątpliwości były, ale pokonałam je stanowczością i dzięki wsparciu swoich żaków. Tu w tym momencie w rozumieniu, jak trzeba to : nosili, pomagali, "siodełkowali", podpierali, po prostu byli, a wykładowcy zwyczajnie rozumieli całościowość sytuacji. Dzięki tym Wszystkim osobom wiem, na pewno, że warto być sobą, bo nie taki diabeł straszny ..., otwartość procentuje ...     :) Oni pomogli mi to pojąć i to są  moje odczucia z tamtego okresu.

Miałam obawy, że przyznając się do niepełnosprawności z góry moje szanse będą mniejsze (punktacja, podejście, brak dostosowanej dydaktycznie bazy, bariery architektoniczne). Z drugiej strony zatajanie tego faktu zawsze będzie kłamstwem, które z czasem łatwo odkryć, bo moja niepełnosprawność jest widoczna gołym okiem nie od dziś (podobnie jak Twoja). 

Skończyłam, co chciałam i zrobiłam swoje, a więc powodzenia i Tobie :)


Użytkownik __ANIOŁEK__ edytował ten post 02 czerwiec 2013 - 13:40

  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#7 CZARNYANIOL

CZARNYANIOL

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 451 postów

Napisano 02 czerwiec 2013 - 01:30

Ewa4321, forum internetowe jest dobrym miejscem do dyskusji, ale ludzie, którzy Ci odpisują, studiowali na różnych uczelniach i w różnych  latach, także ich niepełnosprawność może być inna od Twojej. Tak więc, ich informację   mogą być nieaktualne lub nie mieć zastosowania dla Twojej osoby.

Piotr M w poście nr. 4 bardzo mądrze Tobie napisał, jeśli w kwestionariuszu  jest pytanie o stan zdrowia, to odpowiadasz zgodnie z prawdą.  Jeżeli nie ma tego pytania, to na chwile obecną, Twoja niepełnosprawność nie ma znaczenia, bo jak piszesz nie masz orzeczenia z poradni pedagogiczno - psychologicznej o specjalnym trybie nauczania, taka informacja owszem, dla uczelni byłaby istotna. 

Jeśli chcesz mieć 100% pewność,  najprościej jest zadzwonić na uczelnie i dowiedzieć się u źródła, czy informacja o niepełnosprawności ma wpływ na rekrutację oraz czy niepełnosprawni mają jakieś ulgi  np. pierwszeństwo w przydziale miejsc w akademiku. Na pewno w dziekanacie uzyskasz pewne informację i Twoje obawy się rozwieją.


Użytkownik CZARNYANIOL edytował ten post 02 czerwiec 2013 - 03:52

  • 1
Błogosławiony ten, co nie ma nic do powiedzenia, a pomimo to milczy.

#8 Marcella13

Marcella13

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 270 postów

Napisano 06 czerwiec 2013 - 10:39

Ewo,

trzeba zaznaczyć,ze jestes niepelnosprawna,bo na początku roku akademickiego bedziecie musieli wybrac, jak rodzaj WF podjąć. .. plywanie, siatkówka, moze noridc walking...I wtedy,jesli nie wybierzesz czegosto zostaniesz "poza systemem" i będą kłopoty.


  • 0

#9 ewa4321

ewa4321

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 06 czerwiec 2013 - 22:02

Dziękuje za tak liczne odpowiedzi:)

Podniosły mnie one na duchu i ukierunkowały.

Mam nadzieje, że będzie dobrze :)


  • 0

#10 marysiak47

marysiak47

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 43 postów

Napisano 30 czerwiec 2013 - 15:01

Na pewno będzie :) I nie ma się co przejmowac formularzem, wypełnij go zgodnie z prawdą i to wszystko :)


  • 0

#11 Paulla

Paulla

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 897 postów
  • Skąd:Gniezno

Napisano 04 lipiec 2013 - 11:06

Ja nie widzę powodów, aby się nie przyznawać, zresztą na mojej uczelni wypełniając formularz dotyczący rekrutacji jest pytanie czy kandydat to osoba niepełnosprawna i jaki to rodzaj dysfunkcji, dzięki temu można od początku, gdy ktoś jest na wózku zaplanować zajęcia na parterze więc ja się zawsze przyznaję, że jestem ON i dobrze mi z tym.


  • 0
"Wszystkie niejasne pojęcia muszą upaść nim uczeń może nazwać siebie mistrzem..." Bruce Lee
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard

#12 Medusa

Medusa

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 13 postów

Napisano 27 kwiecień 2014 - 21:39

Jak myślicie czy podczas rekrutacji online warto przyznawać się do stopnia nepełnosprawności. Czy ta informacja wpływa jakoś (pozytywnie/negatywnie) na nasze szanse podczas rekrutacji? Może jest tu jakaś osoba doświadczona w tym temacie. Jestem tegoroczną maturzystką i jestem pełna obaw :(

Jasne, że tak, czemu nie? Nie mogą Cię odrzucić z powodu bycia osobą z niepełnosprawnością. Po zakończonej rekrutacji są wywieszone listy przyjętych i liczba punktów ile zdobyli, jakbyś zobaczyła, że Ciebie nie przyjeli, mimo, że miałaś więcej punktów od kilkunastu osób, które przyjeli to miałabyś wtedy mocne podstawy, aby sądzić, że uczelnia dyskryminuje ON. A tak to nie ma się czego obawiać, bo takie rzeczy się u nas już nie zdarzają. (raczej)


Uczelnia może sprawniej oszacować ile pieniążków będzie potrzebować w budżecie na nowy rok akademicki na Twoje i innych ON stypendia specjalne.
I potrzebują tej informacji do celów statystycznych, żeby móc się potem w mediach chwalić "mamy 200 niepełnosprawnych studentów".

 


  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych