http://www.liveleak....?f=26671852180d
NIeźle mu poszło, ale musi trochę popracować nad hamowaniem
Napisano 26 kwiecień 2013 - 14:48
Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym.
Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.
Napisano 26 kwiecień 2013 - 15:14
Ja na elektryku Nie ma to jak niespodziewana wizyta za czyimś płotem
Użytkownik kaska_zaborze edytował ten post 26 kwiecień 2013 - 15:16
Napisano 26 kwiecień 2013 - 18:26
Mam nadzieję ,że nic poważnego się nie stało
Niektórzy odrzucają marzenia bojąc się, że się one nie zrealizują albo co gorsze że staną się realne
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych