3 odpowiedzi w tym temacie

[anusia]

"Nieważne jak było, ważne jak się to potem opowie"

[MIXI]

Masz rację Anusiu, " że nie ważne jak było, ważne jak sie to potem opowie" Dlatego jak ktoś nie był, to następnym razem powinien pojechać osobiście i sprawdzić jak to jest. Własne doświadczenia , wzbogacaja nasze zycie.

[anusia]

Czy mi się wydaje czy mi coś zarzucasz Mixi?
Nie zamieściłam tekstu w zlotach ,bo nie czekałam na opis zlotu w Ciechocinku tzn.czekałam, ale jeszcze nie wtedy, bo wszyscy jeszcze spali. :shock1:
Miałam nadzieję, sprowokować tych ,którym nie było dane pojechać do Ciechocinka (( do opisania jak spędzili noc sylwestrową, bo przecież nawet siedząc na czacie bawiliśmy się dobrze, myślami i sercem będąc z nieobecnymi. O północy wznieśliśmy za nich toast. ( Ktoś obiecał mi,(może za dużo (BB) ), że opisze tę noc na forum, a ja miałam dać tytuł .
Byłam na kilku już zlotach i wiem jak wspaniale bawią się Iponki. Mam nadzieję, że będzie mi dane znów się z nimi i Tobą spotkać na najbliższym zlocie.
A potem to opiszemy ... jakby nie było
(ok) (ble)

[MIXI]

Przykro mi, że odebrałaś to co napisałam jako zarzut. Przepraszam nie to było moim celem. Ja byłam w Ciechocinku i wiem jak było. Zachęcam innych do przyjeżdzania na zloty. Poprostu potwierdziałam to co napisałaś, że "nie ważne jak było, ważne jak sie o tym opowie" i właśnie o to chodzi. Bo każdy opowie tak jak sam to odebrał , prawda Ja myślę, że wszyscy w Ciechocinku bawili sie dobrze i są zadowoleni :-D