Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

"Walcie się w bekę", czyli transmisji nie będzie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#1 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1461 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 11:50

Na początek odsyłam do przeczytania artykułu http://www.poznan.sp...ka_do_TVP_.html
Pierwszą kwestią jest samo traktowanie niepełnosprawnych sportowców przez "ważne" osoby, nie docenianie trudu i pracy, jakie wkładają w codzienny trening. Jestem ciekawa, czy sam pan prezes, estetycznie, by wyglądał stając na starcie biegu i czy na pewno dobiegłby pierwszy przed paraolimpijczykiem? :devil:
Drugą rzeczą, jaka mnie zastanawia, to charakter misyjny TVP. Wiadomo, że jeszcze wiele należy zrobić, by osoby niepełnosprawne były traktowane, jak pełnoprawni członkowie społeczeństwa i by ich pojawienie się w miejscach publicznych nie wywoływało sensacji, co jeszcze niestety się zdarza.
Transmisje z paraolimpiady, nawet skrótowe, w najlepszym czasie antenowym, byłyby doskonałą okazją do dania kolejnego kopa w barierę mentalną, która niestety wciąż tkwi w polskim społeczeństwie. Byłaby to także okazja dla sportowców niepełnosprawnych do zaistnienia w narodowej świadomości, na równi z Majewskim, czy Włodarczyk. Wystarczy włożyć trochę wysiłku dziennikarsko-promocyjnego. Telewidzowie łykają wszystko, co im się na płaskim ekranie wyświetla, więc biegaczy na wózkach, czy niewidomych piłkarzy, by się przyzwyczaili, a pożytek, byłby większy. Póki co misja TVP polega na karmieniu widzów lukrowanymi telenowelami nijak nie przystających do rzeczywistości. Telewizja już dawno przestała bawić i uczyć, teraz tylko oducza człowieka samodzielnego myślenia...

  • 0

#2 profus

profus

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 24 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 13:43

nie wiem ilu naszych jedzie, alei tak "zdobędziemy" więcej medali niż "tradycyjna" olimpiada.
  • 0

#3 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 25 sierpień 2012 - 13:45

Co oznacza zwrot "walcie się w bekę?"
Rozumiem poszczególne wyrazy, z grubsza łapię sens informacyjny całego sformuowania, ale nie rozumiem go w sensie lingwistycznym...

"walcie się" - odj.bcie się, odp...rdolcie się, odczepcie się (od walić się = potocznie i średniowulgarnie: kopulować)
"w bekę" - w coś śmiesznego?? ... no bo chyba nie chodzi o przedpotopowego mercedesa "beczkę" :)
Czyli co? "walcie się w bekę" znaczy "kopulujcie się w coś smiesznego, w ramach odczepienia się odemnie"?
  • 0

KNP


#4 Gość_bodzio2_*

Gość_bodzio2_*
  • Gość

Napisano 25 sierpień 2012 - 14:01

Może jakieś transmisje będą, na kanałach sportowych innych zagranicznych stacji TV, np. Eurosport, zobaczymy.

Bez względu na wszystko trzymajmy kciuki za naszych niepełnosprawnych sportowców, niech przywiozą z Londynu więcej medali, niż sportowcy pełnosprawni ;)
  • 0

#5 profus

profus

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 24 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 14:13

Co oznacza zwrot "walcie się w bekę?" ....


oznacza to coś w stylu "pocałujcie nas w odbyt"
  • 0

#6 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 25 sierpień 2012 - 16:21

(...) trzymajmy kciuki za naszych niepełnosprawnych sportowców, niech przywiozą z Londynu więcej medali, niż sportowcy pełnosprawni ;)


Na pewno przywiozą wiecej, powody są dwa:
- jest ok. 2,5 raza wiecej medali do zdobycia niż na Igrzyskach Olimpijskich
- jest mniejsza konkurencja, bo mniej zawodników

A teraz trochę artmetyki (wszystkie rozważania dotyczą zawodów letnich, są odniesione do wszystkich zawodów, bo pewne dyscypliny się pojawiają inne znikają):

Odbyło się 13 zawodów paraolimpijskich, zdobyto na nich 16150 medali
Odbyło się 27 zawodów olimpijskich, zdobyto na nich 14714 medali

Do zdobycia na każdych zawodach niby olimpijskich jest średnio 1242 medali
Do zdobycia na każdych zawodach olimpijskich jest średnio 545 medali

wniosek: nasi paraolimpijczycy przywiozą więcej medali


Co oznacza zwrot "walcie się w bekę?" ....


oznacza to coś w stylu "pocałujcie nas w odbyt"


Ale co oznacza "w bekę"?
  • 0

KNP


#7 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 25 sierpień 2012 - 16:46

Pierwszą kwestią jest samo traktowanie niepełnosprawnych sportowców przez "ważne" osoby, nie docenianie trudu i pracy, jakie wkładają w codzienny trening.

Należy zacząć od tego, czy kogokolwiek w Polsce się docenia w obecnych czasach... :P Chyba psioczymy już na wszystkich bez wyjątku, a pochwał jak na lekarstwo ;) Taki to już dziwny kraj... :D Nie dziwi mnie to, że i ON również nie są wyjątkiem od tej ,,zasady" i chyba nie należy tego brać tak sobie do serca...

Wiadomo, że jeszcze wiele należy zrobić, by osoby niepełnosprawne były traktowane, jak pełnoprawni członkowie społeczeństwa i by ich pojawienie się w miejscach publicznych nie wywoływało sensacji, co jeszcze niestety się zdarza.

Są, byli i będą członkami społeczeństwa, ale zapomnianymi tak jak większość zdrowych ludzi o których zapomniało państwo. Ile jest zdrowych ambitnych młodych ludzi którzy nie dostali swojej szansy na wykazanie się co potrafią?? Znowu kolejna igła serwowana sobie prosto w serce Moniu, a wystarczyłoby bez emocji do tego podejść... Nie mówię, żeby się pogodzić z tym, ale w takim stanie emocjonalnym nikt nie może nic zrobić, aby zmienić taką sytuację. Z tym, że budzi sensację to się zgadzam i osobiście już nie liczę na to, że to się zmieni, bo taka już jest ludzka natura, że to co inne szokuje w pierwszej chwili, ale to od NAS zależy jak będą nas postrzegali inni. Ten chłopak zachował się bardzo niemarketingowo, bo brakiem kultury nie wywalczył sobie szacunku i możliwe zyskał wrogów. A myślę, że było możliwe jakieś dogadanie się na zasadzie podziału zysków z telewizją z tego wydarzenia sportowego albo postraszenie że jak nie TVP to inne kanały (choćby sportowe) z pocałowaniem ręki wezmą tą transmisję? Nie chcę tutaj gdybać, ale zawsze jest jakieś wyjście gdy chodzi o $ :D

Telewidzowie łykają wszystko, co im się na płaskim ekranie wyświetla, więc biegaczy na wózkach, czy niewidomych piłkarzy, by się przyzwyczaili, a pożytek, byłby większy.

Hmm telewidzowie to również MY wszyscy prawda??? Przeciętny telewidz nie jest aż taki głupi, bo większość Polaków jest skierowana na kształcenie ustawiczne... Ja bynajmniej rozumiem co oglądam :D Telewizja przecież ogólnie upada, bo coraz mniej osób ma czas na jej oglądanie. Skończyły się czasy kiedy telewizor był jedyną rozrywką... Telewidzowie po prostu mają na to olewkę, nawet nie wiedzą co leci o danej godzinie, no chyba że temat bardzo ich interesuje, a ciężko o milionową oglądalność paraolimpiady o której nawet nikt nie wie i prawdopodobniej obejrzeli by ją przed TV tylko sami niepełnosprawni, ich rodziny i grupy związane z pomocą niepełnosprawnym, a to nie jest duży % niestety i w tym sęk... :coffee:
  • 0

#8 profus

profus

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 24 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 18:58



Co oznacza zwrot "walcie się w bekę?" ....


oznacza to coś w stylu "pocałujcie nas w odbyt"


Ale co oznacza "w bekę"?


To że będą mieli wielką radochę jak jednak ktoś ich cmoknie a i tak nie kiwną palcem by coś zrobić
  • 0

#9 Monia74

Monia74

    Narrator

  • Moderator
  • 1461 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 18:59

Pewnie, że nikt nie będzie głaskał po główce każdego członka czterdziestomilionowego społeczeństwa i mówił, jaki jesteś cudowny, wspaniały i wyjątkowy :-). Chodzi o to, by zauważyć i docenić trud, pracę i osiągnięcia kogoś, kto wybija się sporo ponad przeciętność, a tym samym może dostarczyć dobrych emocji oglądającym transmisje. Kto wie, może stać się też inspiracją dla kogoś, kto popadł w życiową bylejakość?
Z tym oglądaniem ze zrozumieniem, jak z czytaniem ze zrozumieniem nie byłabym taką optymistką. Gdyby było inaczej nie produkowano by masowo telenowel, a dziennik "Fakt" nie byłby w czołówce najlepiej sprzedających się dzienników. Producenci, właściciele stacji telewizyjnych i gazet, musieliby zareagować na nagły spadek sprzedaży/oglądalności ich odmóżdżających produktów. Ale niestety, nie tylko Polsce tak się dzieje, że im głupiej, obleśniej i krwawo, tym lepiej.
Nie zgadzam się z twierdzeniem, że odsetek niepełnosprawnych w tym kraju jest znikomy, w związku zainteresowaniem paraolimpiadą byłoby marne. Z tego co się orientuje jest nas ok. 5 milionów, co stanowi jedną czwartą populacji. Owszem, nie wszystkim interesuje sport, co jest naturalne i tak samo jest ze zdrowymi, których wcale nie podniecały wielogodzinne relacje olimpijskie TVP. Chodzi tylko o zachowanie proporcji i z czysto dziennikarskiego obowiązku pokazać to wydarzenie, a przez to uzmysłowić ludziom,że świat jest różnorodny. Paraolimpiada jest na tyle dużym i medialnym wydarzeniem, które zasługuje na choćby godziną relację każdego dnia.
Niestety prezesi jeszcze nie dorośli do takich decyzji. Zamiast zmagań sportowców w Londynie będziemy oglądać kolejny odcinek "Klanu".

  • 0

#10 profus

profus

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 24 postów

Napisano 25 sierpień 2012 - 20:02

klan jeszcze jakoś przetrawię, martwi mnie 20 tysięczny odcinek pewnego serialu :( swoja drogą ten lektor musi mieć stalowe nerwy :P
  • 0

#11 Gość_kuba_*

Gość_kuba_*
  • Gość

Napisano 26 sierpień 2012 - 01:50


Niestety prezesi jeszcze nie dorośli do takich decyzji. Zamiast zmagań sportowców w Londynie będziemy oglądać kolejny odcinek "Klanu".


Na szczęście jest coś takiego jak pilot od tv;) i można sobie poszukać po obcojęzycznych kanałach transmisji z paraolimpiady. Bo nie wierzę, że inne telewizje czy internet "kładą laskę" na takie wydarzenie. Dodatkowym efektem jest podszkolenie danego języka - czy to będzie niemiecki, angielski, włoski czy francuski... :D
Ale jedno jest faktem, że brak transmisji jest okazaniem braku szacunku dla ludzi. Jak swego czasu ktoś z paraolimpijczyków się poskarżył, że zdobył złoty medal a była o tym ledwo parosekundowa wzmianka w sporcie po dzienniku tv. Jeśli niepełnosprawność nie jest medialna, to zastanówmy się jak ją zrobić medialną. Jedna ekipa i parominutowe skrętki jak przy zimowej paraolimpiadzie w Vancouver nie załatwią sprawy. A myślę, że sport jest jednym ze sposobów - chociażby medialna wrzawa o Oscarze Pistoriusie...
  • 0

#12 Kris26

Kris26

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 254 postów

Napisano 26 sierpień 2012 - 08:52

Dajcie się robić w bekę i płacicie dalej abonament, nabywając produkt za tyle ile nadawca chce i to w dodatku produkt wyjątkowo marnej jakości. :D
  • 0

#13 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 26 sierpień 2012 - 10:58

Dajcie się robić w bekę i płacicie dalej abonament, nabywając produkt za tyle ile nadawca chce i to w dodatku produkt wyjątkowo marnej jakości. :D

  • Po pierwsze: niepełnosprawni nie płacą abonamentu.
  • Po drugie: bez sensu to całe narzekanie na telewizję publiczną. Nie ma obowiązku oglądać telewizji publicznej (ja np. nie oglądam stacji tv typu TVP1, TVP2, TV kultura, TVP Polonia i nie czuję z tego powodu żadnego dyskomfortu)
  • Po trzecie: nie zgadzam się z Autorką watku, a szczególenie ze stwierdzeniem:

    (...) Pierwszą kwestią jest samo traktowanie niepełnosprawnych sportowców przez "ważne" osoby, nie docenianie trudu i pracy, jakie wkładają w codzienny trening. (..)

    Każdy medalista paraolimpijczyk: (1) trenuje za pieniądze podatników, (2) zwiedza świat za pieniądze podatników, (3) dostaje 2483,77 zł miesięcznie dodatku do swoich dochodów tzw. emerytury olimpijskiej po ukończeniu 35 r.ż., (4) wzbudza litość i zażenowanie wśród tzw. zdrowej częsci społeczeństwa.

Zawsze uważałem, że żeby zmienić nasze postrzeganie wśród tzw. "zdrowej części społeczeństwa", to trzeba sprawić, żeby jak największa liczba niepełnosprawnych wyszła z gett paraolimpiad, szkół specjalnych, czy zakładów pracy chronionej.
Jezeli chcemy być uważani za pełnoprawnych uczestników społeczeństwa, to trzeba promować i "naświetlac" tych niepełnosprawnych, którzy pomimo niepełnosprawności żyją normalnie (a nie tych co mimo niepełnosprawności doskonale się uczą w szkole specjalnej, wygrywają paraolimpiadę, czy wykonują 150% normy w Spółdzielni Inwalidów "Daremny Trud").

Oczywiście, są takie niepełnosprawności, że "normalnie" się z nimi nie da żyć. jednak z wieloma (nawet ciężkimi) da się żyć. I własnie to trzeba udowodnić, że niepełnosprawność NIERÓWNA SIĘ patologii, wykluczeniu, smutkowi, uzależnieniu i innym złym cechom. Niepełnosprawność MOŻE pachnieć moczem i wypełnioną odchodami pieluchą, MOŻE mieć wygląd wykrzywionych w przedziwnym grymasie ust z cieknącą strużką śliny, MOŻE być słyszana jako niezrozumiały afazjotyczny bełkot. Ale nie MUSI.
  • 0

KNP


#14 Jaskółka

Jaskółka

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 316 postów
  • Skąd:Białystok

Napisano 26 sierpień 2012 - 12:04

Zawsze uważałem, że żeby zmienić nasze postrzeganie wśród tzw. "zdrowej części społeczeństwa", to trzeba sprawić, żeby jak największa liczba niepełnosprawnych wyszła z gett paraolimpiad, szkół specjalnych, czy zakładów pracy chronionej.
Jezeli chcemy być uważani za pełnoprawnych uczestników społeczeństwa, to trzeba promować i "naświetlac" tych niepełnosprawnych, którzy pomimo niepełnosprawności żyją normalnie (a nie tych co mimo niepełnosprawności doskonale się uczą w szkole specjalnej, wygrywają paraolimpiadę, czy wykonują 150% normy w Spółdzielni Inwalidów "Daremny Trud").

Oczywiście, są takie niepełnosprawności, że "normalnie" się z nimi nie da żyć. jednak z wieloma (nawet ciężkimi) da się żyć. I własnie to trzeba udowodnić, że niepełnosprawność NIERÓWNA SIĘ patologii, wykluczeniu, smutkowi, uzależnieniu i innym złym cechom. Niepełnosprawność MOŻE pachnieć moczem i wypełnioną odchodami pieluchą, MOŻE mieć wygląd wykrzywionych w przedziwnym grymasie ust z cieknącą strużką śliny, MOŻE być słyszana jako niezrozumiały afazjotyczny bełkot. Ale nie MUSI.


Też tak uważam,że nie dobrze jest szufladkować ON i odgradzać od zdrowych, ale jednak paraolimpiada to paraolimpiada, bo tak jak zdrowy ma swoją olimpiadę, w której może się wykazać, tak samo powinno się szanować paraolimpiadę dla niepełnosprawnych.
Tak jak pod innymi względami światy ON i nie-ON da się połączyć w miarę harmonijnie, tak już pod względem sportu możliwości takiej nie ma, bo to w końcu sprawność dzieli te dwa światy, czy to fizyczna, czy to intelektualna. Więc chyba mogliby to uszanować.
  • 0
- wkłady do pochłaniaczy wilgoci, kadzidełka, olejki - sprawdź sam!

Znajdź siłę w swym sercu , aby biła blaskiem Twych oczu - Jaskółka Uwięziona

#15 kaska_zaborze

kaska_zaborze

    Narrator

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Skąd:z wnętrza.

Napisano 26 sierpień 2012 - 12:21

Monika poruszyłaś dwa tematy: Ad1. Paraolimpiada, Ad2. Telewizja, czy misja telewizji.
Ad1.Mnie akurat paraolimpiada niespecjalnie interesuje i mysle że nie wywarła by na mnie żadnej misji,w moim przypadku taka relacja tv nie była by:
[quote name='Monia74]inspiracją dla kogoś' date=' kto popadł w życiową bylejakość?[/quote']
...ale to ja.Nie ogładała bym bo zwyczajnie nie czuje takiej potrzeby. Natomiast rozumiem ze to tez sa zawody i rywalizacja taka sama jak przy igrzyskach olimpijskich bo:
Dołączona grafika

Paraolimpiada sama w sobie dobrze ze jest.I tutaj Rodys:
[quote=Rodys]Zawsze uważałem, że żeby zmienić nasze postrzeganie wśród tzw. "zdrowej części społeczeństwa", to trzeba sprawić, żeby jak największa liczba niepełnosprawnych wyszła z gett paraolimpiad, szkół specjalnych, czy zakładów pracy chronionej.
Jezeli chcemy być uważani za pełnoprawnych uczestników społeczeństwa, to trzeba promować i "naświetlac" tych niepełnosprawnych, którzy pomimo niepełnosprawności żyją normalnie (a nie tych co mimo niepełnosprawności doskonale się uczą w szkole specjalnej, wygrywają paraolimpiadę, czy wykonują 150% normy w Spółdzielni Inwalidów "Daremny Trud").[/quote]
...i masz racje i nie masz jednocześnie.Bo oczywiście ze jest to kolejne pokazywanie innej formy sportu-paraolimpiada i w tv myślę ze nie spełniało by to misji tylko było by traktowane jako kolejne "dziwo" ale z drugiej strony medale wyniki i rywalizacja są juz takie same jak wsród zdrowych sportowców więc robią to tak jak potrafia najlepiej a reka im i tak nie odrośnie Prawda?
Ad2.Nie przemawia do mnie argument (nie mówie ze miałas to na myśli Monika,to jest "mój argument" ze skoro zdrowi sportowcy mieli relacje tv to paraolimpijczycy tez. Niby czemu ma być po równo? nikt nam tego nie obiecał...
Telewizja ogłupia to prawda niestety ale mam tez takie poczucie ze to nasza,widzów wina no bo gdy byśmy nie chłonęli (ja tez) to tv nie miała by zysków, nie było by dochodów z reklam i może wtedy była by zmuszona zostać ambitniejszą? Nie wiem. Mam koleżankę,która od 10 lat żyje bez tv i naprawdę jest od tego zdrowsza,jest jak by bardziej otwarta na świat i ludzi.Ma internat jak chce to coś obejrzy i to jej wystarcza.
[quote=Rodys]niepełnosprawni nie płacą abonamentu.[/quote]
To prawda,zgoda ale jest duża część zdrowych Polaków,którzy go nie płaca i szczerze mówiąc nie dziwie im się bo wcale nie jest powiedziane ze poziom by się podniósł, z drugiej strony słyszałam kiedyś ze za parę lat nie będzie gazet bo wszystko czytamy w sieci i wydawnictwa już nie maja z czego się utrzymać,wiec ta laityzacja to chyba jednak nasza wina.
  • 0
Wciąż ma się mało lat a już się tyle przeżyło.Powoli dogasa blask tych co już nie wrócą dni.
Piotr Bukartyk.

#16 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 26 sierpień 2012 - 13:45

[quote name='rodys]Każdy medalista paraolimpijczyk: (1) trenuje za pieniądze podatników' date=' (2) zwiedza świat za pieniądze podatników, (3) dostaje 2483,77 zł miesięcznie dodatku do swoich dochodów tzw. emerytury olimpijskiej po ukończeniu 35 r.ż., (4) wzbudza litość i zażenowanie wśród tzw. zdrowej częsci społeczeństwa.[/quote']
No to przełóżmy to na szerszą płaszczyznę naszej rzeczywistości.
1. Rząd i jego ekipa żyje za nasze pieniądze.
2. Prezydent jak wyżej.
3. Wszelkiej maści pośrednicy, biurokraci jak wyżej.
4. Zrzeszają się w spółki (niejednokrotnie szemrane) bo w grupie siła.
itd. itp... Biorą za to grube pieniądze z naszych podatków.
A jakie są rezultaty ich działań wszyscy widzą.

Nie zgadzam się z Twoją logiką. Gdyby istniał czytelny i uczciwy system państwowy,
rację bytu mają wszelkie grupy zrzeszające się i czyniące pożyteczne działania na rzecz
osób słabszych.
Nie jest to żadna łaska, jest to wyznacznikiem kultury i poziomu danego państwa.

Nie opiewam PRLu, lecz dzięki jakiemuś tam systemowi gdy w latach 1950-1962
wybuchła epidemia polio, państwo stworzyło cały szereg rozwiązań a rodzice
nie musieli biegać i zapisywać się w kolejkach do neurologów, ortopedów
nie mówiąc już o kształceniu tychże osób dotkniętych tą chorobą.

Osoby o wysokiej kulturze nie będą pisać takich słów jak Ty Rodys.
Dla mnnie każdy człowiek jest godny szacunku bezwzględu na przypadłość
która go dotknęła.

Jeżeli przekaz z zawodów paraolimpijskich jest rzetelny i profesjonalny, do tego przedstawiony przez znających materię dziennikarzy, to dlaczego nie?

Może jestem naiwna, ale takie stawianie sprawy jest dla mnie oznaką
pogardy dla innych a z tym nigdy się nie pogodzę.
Jak napisała Monia, jest to rodzaj pogardy.
  • 0

#17 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6295 postów
  • Skąd:home

Napisano 26 sierpień 2012 - 15:26

Do przytoczonych tutaj argumentów i punktów, pragnę dodać jeszcze parę od siebie:

1. Według hierarchii potrzeb Masłowa bardzo ważną rzeczą dla człowieka jest potrzeba przynależności, stąd świetnie sprawdzają się paraolimpiady, bo przecież wielu sport kręci mimo gorszej predyspozycji, a tu jest szansa spotkania się z kimś, spędzenia czasu (spożytkowania go inaczej, np: nie tylko przy kompie oraz w 4 ścianach) i konfrontacji.

2. Każda próba walki z przeciwnościami losu jest fantastyczna, (a nawet niepowtarzalna, bo jedyna w tej danej chwili wysiłku) i wielu tzw. normalnych ludzi mogłoby się sporo nauczyć, bo mimo tego, że maja możliwość nie tylko fizyczne to i tak przez brak zaparcia i lenistwo nie robią nic, poza krytykowaniem, marnowaniem własnych szans i bardzo często dołowaniem otoczenia.

3. Dorobek paraolimpijczyków jest imponujący:
http://zwierciadlo.p...nych-sportowcow
Jednak medialnie mało słyszalny, a szkoda. Naprawdę jest na co patrzeć!

Jezeli chcemy być uważani za pełnoprawnych uczestników społeczeństwa, to trzeba promować i "naświetlac" tych niepełnosprawnych, którzy pomimo niepełnosprawności żyją normalnie (a nie tych co mimo niepełnosprawności doskonale się uczą w szkole specjalnej, wygrywają paraolimpiadę, czy wykonują 150% normy w Spółdzielni Inwalidów "Daremny Trud").

4. Dowód na to (zapewne nie jedyny), że jest inaczej niż teoretycznie zakładasz w swoich przemyśleniach. Prosty przykład kobiety o walecznym sercu, żyjącej normalnie:
http://www.youtube.com/watch?v=8ekNAV5IaT4
C.d. Zdobywa medale, pracuję ciężko cały rok, nie mam rąk i jest takim samym człowiekiem-sportowcem, jak my wszyscy. Udowadnia to samą sobą każdego dnia i promować też potrafi się.

5. Osobista puenta: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Mając możliwość bycia świadkiem tego wszystkiego (i nie jest to zasługą tv, ich strata, w końcu mogą sobie na nią pozwolić), dostaje bardzo wiele. Za to zwyczajnie, po ludzku - dziękuję.
  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#18 Gość_konto_skasowane_*

Gość_konto_skasowane_*
  • Gość

Napisano 27 sierpień 2012 - 18:00

_Aniołku_ - na rękach się nie biega tylko na nogach, więc zapytam ,,co ma piernik do wiatraka?" :devil: Jest dziewczyna wysportowana, ambitna i chwała jej za to. ;) Na mnie jednak nie robi to wrażenia, bo też nie mam ręki i jakoś żyje przeciętnie i nie robię z tego szumu :P - fakt jej jest gorzej, bo nie ma aż dwóch. Na filmiku wyraźnie widać jak wykorzystuje co może (pomocny łokieć) i chwała jej za to. Biega pewnie głównie dla rozrywki i po to, żeby nie siedzieć w domu i nie myśleć...

Rozdmuchaliście problem jakby ktoś zabraniał osobą niepełnosprawnym uprawiać sport czy ich z czegoś wykluczał, a tutaj chodzi o... SŁAWĘ i PIENIĄDZE, który szły by w parze z wyświetlaniem paraolimpiad w TV. Kolejna ,,grupa społeczna" w Polsce domaga się podwyżek tylko tutaj to jest zawoalowane pod płaszczykiem złe społeczeństwo i biedni odtrąceni niepełnosprawni :devil: Wcale nie jest mi żal, że nie dostaną tego co chcieli... Bieda aż piszczy w Polsce a tutaj miałby się szykować kolejny wydatek na wyświetlanie czegoś czego i tak nikt nie ma czasu oglądać (niech sobie oglądają w internecie wszyscy zainteresowani)
  • 0

#19 Gość_michalina_*

Gość_michalina_*
  • Gość

Napisano 27 sierpień 2012 - 19:42

Wiesz Falka, jakoś mam mieszane uczucia po tym co napisałaś.
Twierdzisz, że sława i pieniądze zarezerwowane są dla wybranych?

Jakie rozdmuchanie masz na myśli?

Krzysztof Paterka, polski olimpijczyk startujący na paraolimpiadzie w Londynie, odniósł się na swojej stronie internetowej do decyzji władz TVP, które zdecydowały o tym, by zmagań tych nie transmitować.

Krzysztof Paterka nie kryje rozgoryczenia:
Na dwa dni przed wylotem czytam takie pokrzepiające słowa: „wiesz, niepełnosprawni są mało estetyczni, trudno ich ciekawie pokazać".

To jego reakcja na artykuł w "Rzeczpospolitej", który opisywaliśmy na portalu wPolityce.pl.

Nasz pływak, który wystąpi w olimpijskich zmaganiach, przyznaje, że spodziewał się takiej decyzji władz z Woronicza:

Ja wiedziałem ze tak będzie :/ Przychodzi mi tylko jedna myśl skierowana w kierunku TVP: "Walcie się w bekę!!!" - Na szczęście w necie będzie wszystko LIVE. (www.paralympic.org)



Paterka zaznacza, że właśnie prowadzi ostatnie przygotowania do swojego wyjazdu, a jego dzień próby to 1 września:

Eliminacje płynę w okolicy 10:30, a finał jest zaplanowany na 18:16. 3majcie kciuki proszę, a ja zrobię resztę :D

W TVP kciuków zapewne nie trzymają. W końcu wiadomo, kibicować niepełnosprawnym jakoś nie wypada...

W TVP będą się cieszyć, jak już któryś ze sportowców zdobędzie medal. Wtedy będą się grzać w ich sukcesie. Obrzydliwe...

A Panu Krzysztofowi, jego koleżankom i kolegom - polskim olimpijczykom - życzymy wielu sukcesów!


A tu jeden z kommentarzy do tego tematu:

Nasza obowiązująca tandetna popkultura powoduje, że i na ulicach, i w telewizji pełno jest barbiszonów i kenoidów wymalowanych, wyżelowanych, wystylizowanych i obwieszonych ciuchami i gadżetami lecz pozbawionych istotnego przekazu dla świata oraz głębszej refleksji. W zalewie błyszczącego, kolorowego plastiku jesteście o wiele bardziej realni i prawdziwsi. To wy możecie dać nam szansę by was dostrzec, zrozumieć, nawiązać kontakt czy pomóc, bo nam niezwykle łatwo i wygodnie jest żyć w świecie własnych spraw i problemów, zamykać drzwi zostawiając niektóre z nich za nimi. Jesteśmy społeczeństwem a nie bezładną zbieraniną pojedynczych, od niczego i nikogo niezależnych bytów. Wasza obecność we wszystkich aspektach życia społecznego jest czymś najbardziej naturalnym. Ona pozwala nam na ograniczenie samolubstwa i obojętności, ułatwia dostrzeżenie innych czy choćby chwilę refleksji, że nic nie jest dane na zawsze, że hierarchia wartości może być zupełnie inna niż nam się wydaje. Wszystkim podejmującym wyzwania sportowe i tym, których życie codziennie stawia przed jedną z najtrudniejszych dyscyplin, życzę wytrwałości i osiągnięć, niezależnie od tego, czy jakakolwiek telewizja jest czy nie przy tym obecna.

Może widzę to inaczej, ale Twoje argumentacje Falka są bardzo płytkie.
  • 0

#20 Difra

Difra

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 437 postów

Napisano 27 sierpień 2012 - 20:06

Falka, co do Kasi Rogowiec, to nie jest ona tego rodzaju typem człowieka, który musi wszystkim udowadniać wszystko i zrobi wszystko, by jak napisałaś:

żeby nie siedzieć w domu i nie myśleć



Poza tym zapytaj może Kasię, czy biega tylko dla rozrywki? Odpowiedź zdziwi pewnie też mnie, a rozrywka zapewne będzie jednym z ostatnich powodów, dla których ona biega.

Znam Kasię już dość długo, bodajże 18 lat, a może 19-cie... Co do biegania... Kasia jest mistrzynią paraolimpijską, a jej dyscyplina, to nie bieganie ot takie sobie, a biathlon i biegi narciarskie. W biegach, w których ona uczestniczy standardowo wykorzystuje się kijki. Kasia nie wykorzystuje ich, bo nie ma jak. Poza tym ręce, to też narząd ruchu- to tak k'woli przypomnienia- i przy każdym biegu, czy nawet chodzie ręce działają jak dźwignie, więc słowa

na rękach się nie biega tylko na nogach



świadczą o braku znajomości tematu. Nawet po schodach jest dużo trudniej wchodzić bez użycia rąk, bądź z ich niewielkim wykorzystaniem.

Tyle w temacie Kasi, która jest nie tylko zwykłym człowiekiem, ale też dodatkowo mistrzynią paraolimpijską i też nie robi z tego głównego atutu własnej osobowości. Cieszę się, że są tacy ludzie jak ona, bo to znak, że można świecić światłem własnym, czego nam wszystkim życzę.

  • 0
Pies szczeka- karawana idzie dalej!

"Albo jest idealizm, albo jest materializm, albo nie ma ku.wa nic śmiesznego" [W.Dymny]


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych