Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Trudna Codzienność


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 tomek92

tomek92

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 24 lipiec 2012 - 22:26

Witam, mam pewien problem i myślę ze możecie mi pomoc :), a wiec jestem osoba z mpd i miewam lepsze i gorsze dni, chodzi o to ze jednego dnia chodzę bardzo dobrze, czuje się dość swobodnie natomiast drugiego spastyczność jest juz silniejsza, bardziej przejmuje się tym czy ktoś sie na mnie patrzy czuje sie wtedy jak by osaczony bo nie mogę być sobą i wtedy się spinam. Pierwsze pytanie to jak temu zaradzić. Natomiast drugie to DLACZEGO tak sie dzieje ze jednego dnia jest bardzo dobrze natomiast drugiego już całkiem inaczej. Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam :)
  • 0

#2 toshio88

toshio88

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 12 postów

Napisano 25 lipiec 2012 - 10:57

Inną często spotykaną metodą jest terapia z udziałem psa, która jest formą terapii kontaktowej z udziałem odpowiednio przystosowanych psów, wspomagająca inne rodzaje terapii (ruchu, mowy, psychoterapię). Może być stosowana u osób z różnymi schorzeniami, przynosząc doskonałe efekty. Jest adresowana zarówno do dzieci, osób dorosłych, jak i starszych. Obecność psa na zajęciach terapeutycznych stanowi doskonałą motywację do podejmowania działań, wprowadza do terapii spontaniczność, radość i daje poczucie bezpieczeństwa. Zadaniem dogoterapii jest pomoc w przywróceniu ludziom zdrowia, uśmiechu i wiary we własne siły. Poprzez terapię można:
Rozwijać mowę, wzbogacać słownik.
Przełamywać lęk.
Rozwijać funkcje poznawcze.
Stymulować zmysły, ćwiczyć koncentrację, koordynację ruchów, orientację przestrzenną.
Rozwijać myślenie przyczynowo-skutkowe.
Stymulować pracę mięśni poprzez wykonywanie ćwiczeń ruchowych.
Budować poczucie własnej wartości, pewności siebie, bezpieczeństwa.
Podnosić aktywność, uczyć samodzielności, odpowiedzialności.
Łagodzić stres, samotność.
Rozwijać spontaniczną aktywność.
Motywować i mobilizować do podejmowania działań.
Uczyć właściwych postaw w stosunku do zwierząt.
Uczyć zasad bezpiecznego postępowania z psami.
Budować więzi emocjonalne u osób z trudnym kontaktem


Próbowałeś tego ?

Co do drugiego pytania, to pewnie efekt tego porażenia. Mózg jest centrum wszystkich układów w organizmie. Do nich zalicza się układ nerwowy, który jest istotny w poruszaniu się.
  • 0

#3 Marta S

Marta S

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 786 postów
  • Skąd:szkoda że nie Lublin

Napisano 25 lipiec 2012 - 20:53

Czasami jest tak, że jak jednego dnia czujemy się dobrze to następnego chcemy więcej, wyznaczamy sobie dłuższą trasę do przejścia itp. Wtedy wychodzi odwrotnie, im bardziej chcesz tym gorzej. Ja mam tak z jazdą na Tolku. Od 2 miesięcy uczę się jeździć i w niedzielę poszło super, a w poniedziałek prawie wpadłam pod samochód. Spastyka mnie złapała na środku drogi i ani rusz. Na pobocze sprowadzili mnie przechodnie. Mi bardzo pomaga masażer który wygrałam w konkursie. Jeżeli przed wyjściem rozmasuję sobie nogi to trochę jest lepiej. Każdą nogę minimum 10 minut. Normalnie on kosztuje ok 40 zł. Nie wiem, czy mogę tu dać link żeby nie była reklama, jak znajdę to wyślę:) Najlepszym wyjściem jest też woda, basen ale nie mam takich możliwości. Czasem sobie naleję wannę wody i posiedzę, ale rzadko
  • 0

www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami . 


#4 bini6

bini6

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 124 postów

Napisano 25 lipiec 2012 - 22:52

Ja tez tak mam czasem mi sie idzie fajnie luzno a czasem jak bym miala nogi z olowiu i jakby nie chcialy isc Marta a co to jest Tolek?
  • 0
nasza miłość trwa

#5 tomek92

tomek92

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 25 lipiec 2012 - 23:05

Ta dogoterapia wydaje mi sie troche dziecinna jak na moj wiek. Głównym moim problemem jest lek ze boje sie tego ze ktos sie patrzy i wiem ze to jest dziwne miec lek przed czyms takim i tez jak masz przejsc kolo kogos to jest jak meczarnie bo chcesz zeby wszystko bylo dobrze a tu wychodzi odwrotnie, w moim przypadku mozna mowic o szczesciu o ile mozna tak to nazwac, jestem osoba ktora ma problemy tylko z jedna konczyna jak ide dobrze to nikt by nie poznal ze cos wogole mi dolega, ale jak to kazdy chce wypracowac abym zawsze dobrze chodzil w dobre i zle dni i abym nie musial sie obawiac ze ktos sie na mnie patrzy... A Tolek to o ile sie nie myle rower tylko ze z trzema kołami
  • 0

#6 Marta S

Marta S

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 786 postów
  • Skąd:szkoda że nie Lublin

Napisano 26 lipiec 2012 - 13:08

Bini 6 , Tolek to rzeczywiście rower z 3 kołami. Ale to nie ma nic do rzeczy. Masażer, o którym pisałam rozluiźnia mięśnie, łatwiej więc chodzić
  • 0

www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami . 


#7 Tomek111

Tomek111

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 14 postów

Napisano 26 lipiec 2012 - 16:19

mi pomagą ćwiczenia zawsze po gimnastyce napięcie ustępuje najważniesze na początek poruszać przed jakimś dalszym spacerem a spojrzenia innych osób trzeba ignorować może tacy ludziue kiedyś do naszego
widoku sie przyzwyczają
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych