Mój smuteczek ma skośne oczka
i całkiem niewiele waży
mój smuteczek z rzadka popłakuje
a ciemną nocą sennie marzy...
Mój smuteczek ma maleńkie rączki
i stópki jak płetwy kaczuszki...
Mój smuteczek jest najwspanialszy
w osobie maleńkiej dziewczynki
downuśki...
Moja maleńka kruszynko...
Rozpoczęty przez
Gość_konto_skasowane_*
, sty 25 2012 09:14
2 odpowiedzi w tym temacie
#1 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 25 styczeń 2012 - 09:14
#2
Napisano 27 styczeń 2012 - 16:35
Smuteczek? Macierzyństwo jest darem i szczęściem Pozdrawiam Was obie cieplutko.
Prawdę o sobie ujrzysz tylko w oczach innych...
#3 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 27 styczeń 2012 - 19:10
Mój smuteczek ma skośne oczka
i całkiem niewiele waży
mój smuteczek z rzadka popłakuje
a ciemną nocą sennie marzy...
Mój smuteczek ma maleńkie rączki
i stópki jak płetwy kaczuszki...
Mój smuteczek jest najwspanialszy
w osobie maleńkiej dziewczynki
downuśki...
W maleńkim smuteczku
szczęście się skryło
oczka ma jak iskierki
w mym sercu rozpala
płomień miłości wielki
Rozdaje uśmiechy od rana
i "apa"całuje kazdego
jest przy tym taka kochana
moja maleńka córeńka Lena.
Teraz jest całość...
Masz rację Słoneczniku, macierzyństwo, to piękny dar, dlatego dziękuję Bogu za moją córeczkę
Słoneczniku drogi...mój smutek to ciągłe czekanie i operacje i znowu nadzieja i ból i łzy i wiara i wielka milość boża...wybraleś mnie Panie, więc, muszę spełnić swoje zadanie...nie każdy rodzic ma tak trudne zadanie do wypełnienia...
i całkiem niewiele waży
mój smuteczek z rzadka popłakuje
a ciemną nocą sennie marzy...
Mój smuteczek ma maleńkie rączki
i stópki jak płetwy kaczuszki...
Mój smuteczek jest najwspanialszy
w osobie maleńkiej dziewczynki
downuśki...
W maleńkim smuteczku
szczęście się skryło
oczka ma jak iskierki
w mym sercu rozpala
płomień miłości wielki
Rozdaje uśmiechy od rana
i "apa"całuje kazdego
jest przy tym taka kochana
moja maleńka córeńka Lena.
Teraz jest całość...
Masz rację Słoneczniku, macierzyństwo, to piękny dar, dlatego dziękuję Bogu za moją córeczkę
Słoneczniku drogi...mój smutek to ciągłe czekanie i operacje i znowu nadzieja i ból i łzy i wiara i wielka milość boża...wybraleś mnie Panie, więc, muszę spełnić swoje zadanie...nie każdy rodzic ma tak trudne zadanie do wypełnienia...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych