Wsparcie osób niepełnosprawnych ruchowo na rynku pracy II
#1
Napisano 28 marzec 2011 - 09:26
Przyjdź, czekamy na Ciebie!
Zapraszamy do udziału w projekcie:
"Wsparcie osób niepełnosprawnych ruchowo na rynku pracy II"
Osoby niepełnosprawne ruchowo w stopniu znacznym
Kryteria przyjęcia do projektu:
Uczestnik projektu musi spełniać następujące warunki formalne:
wiek od 16 lat do: w przypadku kobiet – 60 lat, mężczyzn - 65 lat
jest osobą nieaktywną zawodowo, lub bezrobotną, jednym słowem niepracującą,
- orzeczenie o niepełnosprawności: stopień niepełnosprawności – znaczny lub I grupa inwalidzka, rodzaj niepełnosprawności – ruchowa, lub sprzężona z ruchową.
OFERUJEMY:
szkolenia podnoszące kwalifikacje
szkolenia zawodowe zewnętrzne
staże (finansowane w ramach projektu)
opłatę czesnego oraz zakup książek
warsztaty aktywizacji zawodowej
zakup sprzętu ułatwiającego pracę i naukę
konsultacje z prawnikiem i innymi specjalistami
pomoc psychologa i doradcy zawodowego
pomoc w znalezieniu zatrudnienia
finansowanie transportu i ew. asystentów na dojazdy na zajęcia
Fundacja Polskich Kawalerów Maltańskich w Warszawie
"Pomoc Maltańska"
Ośrodek w Warszawie
Dane kontaktowe:
Kom. 609 74 24 74
Tel. 22 625 63 08
Zapraszamy na naszą stornę internetową www.pomocmaltanska.pl
Projekt systemowy współfinansowany przez Unię Europejską
w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego
oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
#2
Napisano 24 czerwiec 2011 - 07:06
#3
Napisano 26 lipiec 2011 - 11:04
Warunki formalne przyjęcia do projektu są ściśle określone, a informację o nich można znaleźć zarówno w powyższej wiadomości, jak i na stronie internetowej naszej Fundacji ( w zakładce: o Projekcie) oraz w czasie rozmowy telefonicznej z pracownikiem Fundacji.
#4
Napisano 27 lipiec 2011 - 00:02
Wiem co piszę, bo sam to sprawdziłem. Fakt pracowania na etacie dyskryminuje mnie całkowicie. "Przysługuje" mi zero wsparcia, kursu, zakupu pomocy w funkcjonowaniu. A zaręczam, że z mojej aktualnej pracy nie jestem w 100% zadowolony, chciałbym skończyć jakiś kurs, przekwalifikować się, rozszerzyć kompetencje, uaktualnić wiedzę, porozmawiać z doradcą zawodowym, prawnikiem itd.
A tak to błędne koło. Z wykonywanej pracy nie zrezygnuję, bo renty mam 820 zł, a za to nie da się przeżyć. Mam problem ze znaleziem lepszej pracy uwzględniającej moją niepełnosprawność, bo nie mogę w szukaniu pracy uzyskać fachowego systemowego wsparcia.
Powinni takich pracujących niepełnosprawnych dopisywac na listę rezerwową, jak nie będzie odpowiedniej liczby "bezrobotnych" to taki chętny pracujący niepełnosprawny tez powinien skorzystać z programu aktywizacji zawodowej. W cięgu ostatnich 2 lat z 10 razy rózne organizacje "wysłały mnie na drzewo" mówiąc:
"wprawdzie nie mamy chętnych na nasz program, ale ty pracujesz więc żegnamy ozięble"
KNP
#5
Napisano 27 lipiec 2011 - 01:19
#6
Napisano 27 lipiec 2011 - 10:59
Rodys - są pożyczki na rozkręcenie interesu, bez konieczności rozliczenia na co wydaje się. Też z funduszu UE. Musiałbyś popytać, bo dokładnie nie pamiętam jak to działa.
Rzeczywiste wsparcie ON jest utopią. Nie mamy żadnej pomocy. Wiem, bo mąż ma działalność gospodarczą i kolejne rządy doprowadziły nas do zapaści. Żeby przekwalifikować się i uzyskać pomoc, trzeba by mieć o połowę lat mniej. Wkrótce staniemy się beneficjentami opieki społecznej, choć mąż jest rzemieślnikiem z 40-letnim stażem zawodowym i jest beneficjentem pewnej fundacji. Szuka aktywnie pracy, ja zresztą też... i kończy się na rozmowie kwalifikacyjnej.
#7
Napisano 31 sierpień 2011 - 17:11
Popieram wypowiedź Maskota. Stowarzyszenia i wszelkiej maści Fundacje trzepią kasę, nie troszcząc się o faktyczne potrzeby rynku pracy.
Od rodziców i samych niepełnosprawnych ciągle takie rzeczy słyszę, że to biznes lepszy niż handel prochami. Kasę bierzesz, efektu nie gwarantujesz.
#8
Napisano 01 wrzesień 2011 - 19:48
Piotr Bukartyk.
#9
Napisano 05 wrzesień 2011 - 15:17
Mam wyższe wykształcenie i kilka zawodów, nawet akt nominacji na nauczyciela . Komputerem posługuję się dwadzieścia lat, perfekcyjnie znam programy graficzne Corel, Photoshop, znam technologię CNC - sam zbudowałem grawerkę CNC, pobudowałem też dom, robiąc samodzielnie instalację elektryczną i kanalizacyjną, należę do osób, które poradzą sobie na bezludnej wyspie. Mam ponad dwadzieścia lat pracy ale obecnie od sześciu lat nie pracuję. Starem sobie jakoś tam radzić, wszyscy wiemy - Allegro, czy jakaś praca dla kogoś itp.
TAKICH JAK JA JEST WIELU BARDZO WIELU !!!
W buty mogę sobie wsadzić moje umiejętności i doświadczenie, pracodawca widząc mnie wybiera zdrowego. Większość stanowisk na jakich pracowałem była refundowana przez PEFRON, i o to chodziło bardziej pracodawcy, niż to, że tworzył miejsca pracy dla ON.
Mnie i wielu podobnym, nie potrzebny jest psycholog i szkolenia, od sześciu lat dostaję e-maile proponujące mi takie czy inne szkolenia, oczywiście za kasę unijną. Ja szukam pracy, rzetelnej pracy, gdzie będę mógł dorobić do renty czy zarobić prawdziwe pieniądze.
PANIE I PANOWIE Z RÓZNYCH FUNDACJI, czy tak trudno Wam to zrozumieć !!!!!!!!!
W swoich rocznych zestawieniach napiszcie, że stworzyliście pięćset nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych, a nie, że przeprowadziliście pięćset szkoleń.
#10
Napisano 05 wrzesień 2011 - 17:01
Spełniam wszystkie wymagane warunki.
Mam wyższe wykształcenie i kilka zawodów, nawet akt nominacji na nauczyciela . Komputerem posługuję się dwadzieścia lat, perfekcyjnie znam programy graficzne Corel, Photoshop, znam technologię CNC - sam zbudowałem grawerkę CNC, pobudowałem też dom, robiąc samodzielnie instalację elektryczną i kanalizacyjną, należę do osób, które poradzą sobie na bezludnej wyspie.
Masz takie doświadczenie i nie masz pracy? Szukaj pracy na stronach typu pracuj, praca.pl w zawodach technik itd. Przecież teraz jest niedobór osób z zacięciem technicznym, a CNC to chyba jakieś obrabiarki sterowane cyfrowo.
Co do reszty to święta racja. Durnowate szkolenia za kasę z UE, tylko po to aby przerobić dotacje. A powinno być tak - niepełnosprawny znajdzie pracę i utrzyma ją to dostajecie kasę za "cenne szkolenia".
Tylko ten problem to mają również zdrowi. Szkolenia z UP to jakieś nieporozumienie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych