zaskakujesz
dojrzałością
pamiętam
małe zawiniątko
bezradne
jeszcze wczoraj
tuliłeś się w moich ramionach
ciekawie zerkając w przyszłość
z rozmysłem
rozpościerasz swe skrzydła
wiem
wyfruniesz
czekam
powracaj
***********************************************
mojemu synowi, Adamowi
Moim dzieciom
Rozpoczęty przez
trigo
, wrz 25 2003 09:32
4 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 25 wrzesień 2003 - 09:32
#2
Napisano 25 wrzesień 2003 - 09:33
"mała mama"
zagubiona
nieśmiała
spragniona mojej uwagi
córeczko
uwierz
w moją miłość
uwierz
w siebie
nie jesteś
"małą mamą"
bądź sobą
pozwól uwolnić się
z sideł
zwątpienia
dziecko
kocham Cię
za to
że jesteś
bo jesteś
skrawkiem nieba
na Ziemi
***********************************
mojej "małej mamie", Agnieszce - córeczko, uwierz w to, że jesteś niepowtarzalna....
zagubiona
nieśmiała
spragniona mojej uwagi
córeczko
uwierz
w moją miłość
uwierz
w siebie
nie jesteś
"małą mamą"
bądź sobą
pozwól uwolnić się
z sideł
zwątpienia
dziecko
kocham Cię
za to
że jesteś
bo jesteś
skrawkiem nieba
na Ziemi
***********************************
mojej "małej mamie", Agnieszce - córeczko, uwierz w to, że jesteś niepowtarzalna....
#3
Napisano 25 wrzesień 2003 - 09:34
kruchość i buńczuczność
umiłowanie ciszy
i eksplozja krzyku
jak rtęć uciekasz
przed dotykiem
by za chwilę
przylgnąć sercem
pełna oddania
i miłości
jak dzikie zwierzątko
czujna i płocha
przybierasz barwy ochronne
córeczko
nie lękaj się
zanurz się
śmiało
w oceanie
mojej miłości
************************************
mojemu niespokojnemu sercu, Zosi......
umiłowanie ciszy
i eksplozja krzyku
jak rtęć uciekasz
przed dotykiem
by za chwilę
przylgnąć sercem
pełna oddania
i miłości
jak dzikie zwierzątko
czujna i płocha
przybierasz barwy ochronne
córeczko
nie lękaj się
zanurz się
śmiało
w oceanie
mojej miłości
************************************
mojemu niespokojnemu sercu, Zosi......
#4
Napisano 25 wrzesień 2003 - 09:35
Codziennie ten sam rytuał
wita mnie
ucieleśnienie miłości
mała istota
jasnowłosa
błękitnooka
przeciwwaga smutku
(nadir to się chyba nazywa)
bioenergoterapeuta najczulszy
patrzy mi w oczy
z uwagą
badacz nastroju
nieomylny
lekarstwo nieziemskie
antydepresyjne
nie ma słońca za oknem?
jest
krąży w moich żyłach
rozgrzewa
rozlewa się w zakamarki
biokosmosu
wschodem
miłości
najczystszej
wiedzie
w Edenu wierzeje
*******************************************************************
mojej najmłodszej córeczce, dobremu duszkowi rodzinnemu
wita mnie
ucieleśnienie miłości
mała istota
jasnowłosa
błękitnooka
przeciwwaga smutku
(nadir to się chyba nazywa)
bioenergoterapeuta najczulszy
patrzy mi w oczy
z uwagą
badacz nastroju
nieomylny
lekarstwo nieziemskie
antydepresyjne
nie ma słońca za oknem?
jest
krąży w moich żyłach
rozgrzewa
rozlewa się w zakamarki
biokosmosu
wschodem
miłości
najczystszej
wiedzie
w Edenu wierzeje
*******************************************************************
mojej najmłodszej córeczce, dobremu duszkowi rodzinnemu
#5
Napisano 25 wrzesień 2003 - 11:14
Nie ma większej miłości nad miłość matki do dziecka.
Przykładem są Twoje - Trigo wzruszające strofy.
(H) Jedynie serce matki
Uczuciem zawsze tchnie.
(H) Jedynie serce matki
O wszystkim dobrze wie.
Przykładem są Twoje - Trigo wzruszające strofy.
(H) Jedynie serce matki
Uczuciem zawsze tchnie.
(H) Jedynie serce matki
O wszystkim dobrze wie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych