9 odpowiedzi w tym temacie

[sonia]

"KW" nie mogę pomóc bezpośrednio, ale może poniższa analogiczna sytuacja pomoże Ci nawiązć klontakt:

Witam,
pracuję w Ośrodku Wspierania Organizacji Pozarządwych w Białymstoku.

Parę dni temu zgłosiła się do mnie mama 5-letniej dziewczynki z niedawno rozpoznaną, bardzo rzadką odmianą dzieciecego porazenia mozgowego-poszczepiennego.

Wymaga ona specyficznej rehabilitacji- mięśnie dziewczynki bowiem nie zesztywniały a zwiotczały (przepraszam za sformułowania ale nie jestem specjalistką w tej dziedzinie i nie operuję fachową terminologią).

Zwracam się do Państwa z gorącymi 2 prośbami.

Mama dziecka chciałaby nawiązać kontakt z opiekunami dzieci z tą rzadką chorobą, więc chciałybyśmy zwrócić sie do Państwa o pomoc w jego nawiązaniu. Nie udało się nam odnaleźć dziecka w Polsce z tą samą
chorobą, a chodzi głównie o wymiane doswiadczeń, wzajemne wsparcie itp.

Druga prośba dotyczy kwestii rehabilitacji. Rodzinę dziecka nie stać na
kosztowną, oferowaną przez prywatne instytucje rehabilitację.
Chciałybysmy dowiedzieć się gdzie i jak powinna sie dziewczynka ubiegać o tańszą lub bezpłatna rehabilitację, dofinansowanie? Moze są też inne instytucje- nawet międzynardowowe, które mogłyby nam pomóc? Może są też publikowane jakies "mini-poradniki" gdzie i jak szukać pomocy?

źródło: poszczepienne porażenie mózgowe

Autor: yfkee@NOSPAM.gazeta.pl
Data: 07-07-2003 21:37

[sonia]

KW
poszczepienne powikłania to nei tylko mpd, także rodzice dzieci autystycznych mają bardzo wiele wątpliwości.
Pozwolę sobie podać nieco faktów medycznych, prasowych i raporty międzynarodowe:

"Zapytali mnie - wspomina pierwszą rozmowę z lekarzami z Instytutu Matki i Dziecka - czy syn był w dzieciństwie szczepiony przeciw odrze. No nie był. Sąsiadki mówiły, że te szczepionki rosyjskie nie wiadomo co zawierają. Nie chciała ryzykować. Nikt nie powiedział jej, że po latach mogą być groźne komplikacje.

Punkcja wykazała przeciwciała odrowe w mózgu. Wyjaśnili jej, że nastąpiło zapalenie opon mózgowych, a potem mózgu z jego postępującym zanikiem. Ta choroba nazywa się SSPE..."

http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=1&ITEM=1122054&KAT=239

aktualny temat z RMF i prasy:
Polska chce kupić szczepionkę Trimovax dla 13-, 14-miesięcznych dzieci, której nie stosuje żaden z krajów UE

"Polska chce kupić szczepionkę Trimovax dla 13-, 14-miesięcznych dzieci, której nie stosuje żaden z krajów UE - informuje RMF FM.

Warunkiem głównym wygrania przetargu przez francuski specyfik jest to, że jest on zarejestrowany w Polsce, więc – według naszych norm bezpieczny - tłumaczy resort zdrowia.

Jak nieoficjalnie dowiedział się RMF, dla komisji przetargowej najważniejsze były jednak względy finansowe, choć rekomendacje specjalistów były inne.

Trimovax został zakazany we Francji 9 lat temu. W tym samym roku zakazano stosowania szczepionki w Wielkiej Brytanii, Belgii, Włoszech i Portugalii."

źródło

teraz dotyczące badań
autyzm a szczepionki
SZCZEPIENIA A AUTYZM
Szczepienia - kontrowersje u dzieci tzw. ryzyka

Ja też miałam do czynienia z poważnymi problemami poszczepiennymi u mojej córki (z zD), nie szczepię jej od ponad 5 lat.
Obowiązek - obowiązkiem, ale mamy w kraju jeszcze Kartę Praw Pacjenta, z której można skorzystać w przypadku starszenia Kolegium.
Zwłaszcza mając dzieci tzw. ryzyka.

[sonia]

cytat z wypowiedzi:

Wbrew fizjologii- JACEK CZELEJ, doktor nauk medycznych, pediatra, organizator ochrony zdrowia, ojciec dwojga dzieci

Spadek odporności organizmu może mieć bardzo różne przyczyny. Często nie bierzemy pod uwagę najprostszych, takich jak przegrzewanie dziecka czy niewłaściwa dieta, uboga w warzywa i owoce. Jeszcze trudniej zrozumieć rodzicom, że siły obronne organizmu osłabia ciągłe przesiadywanie przed telewizorem czy ekranem komputera (brak ruchu) i niepotrzebne stresy spowodowane m.in. oglądaniem telewizji.

Żeby wzmocnić organizm malucha, sięga się najczęściej po rozmaite mało fizjologiczne metody czy preparaty. To sposób na doraźne zlikwidowanie skutków, lecz nie przyczyn kiepskiej kondycji pacjenta. Sukces jest więc na ogół krótkotrwały.

Popularne szczepionki poliwalentne (wieloskładnikowe, podawane doustnie lub do nosa), które mają podnieść ogólną odporność dziecka, mogą rozchwiać jego system immunologiczny. Nie są dobrane do indywidualnych potrzeb, mogą więc dawać odczyny alergiczne i rozmaite powikłania. W rezultacie organizm staje się z czasem coraz bardziej bezbronny.

Zagraniczne szczepionki uodporniające produkowane są na bazie lokalnej flory bakteryjnej, co zmniejsza ich skuteczność w naszych warunkach. Dlatego, jeśli już koniecznie chcemy podawać maluchowi preparat tego rodzaju, powinniśmy wybrać szczepionkę rodzimej produkcji.

System immunologiczny dziecka i tak jest już obciążony szczepieniami obowiązkowymi. Każda dodatkowa ingerencja sprawia, że "trzeszczy on w szwach". Nie można bezkarnie faszerować dziecka wszystkimi możliwymi szczepionkami: przeciw nawracającym infekcjom, grypie, zapaleniu opon mózgowych itp.

Nie jestem też zwolennikiem skojarzonej szczepionki przeciw śwince, odrze i różyczce. Ma ona potrójną "siłę rażenia", jest podawana pozajelitowo, może dawać doraźne i odległe powikłania, a przecież w naturalnych warunkach dziecko nie zapada na wszystkie te choroby jednocześnie. Zresztą szczepionka i tak nie chroni pacjenta przed zachorowaniem w stu procentach.

[sonia]

także cytat z powyższej wypowidzi dr Czelej:

Matki chętnie kupują witaminy i mikroelementy w tabletkach łatwiej podać maluchowi pastylkę, która zawiera "wszystko, czego dziecko potrzebuje", niż poświęcić trochę czasu i uwagi jego diecie. Tymczasem taka pastylka to czysta chemia plus, również sztuczne, dodatki smakowe.

Znacznie lepiej służą dziecku witaminy pochodzenia naturalnego owoców i warzyw. Jeżeli matka koniecznie chce uzupełnić dietę malucha gotowym preparatem, radziłbym najpierw przeprowadzić proste badanie kosmyka włosów. Pozwoli ono lekarzowi ocenić ewentualne niedobory soli mineralnych i mikroelementów oraz dobrać odpowiedni preparat. Polecam w tych przypadkach preparaty pochodzenia naturalnego, dostępne bez recepty. Przy niedoborach magnezu i nadmiarze metali ciężkich można zastosować np. Homeomag w tabletkach do ssania, zaś przy niedoborach soli mineralnych i mikroelementów np. Rexorubię w granulacie"

[sonia]

KW
po powrocie z Konferencji naukowej poświęcionej mitom i faktom terapii dzieci z zD - podeślę Ci materiały dr Jaśkowskiego na temat mitów szczepieniach.
Były dostępne w Necie, ale od dłuższego czasu "komuś zależało" aby zniknęły z pola widzenia. Na szczęście mam jej we własnej Bazie o zD.
Przed kilkoma laty myślałam, że jestem pzrwerażliwiona na tle szczepionek, że być może tylko moje dziecko zareagowało negatywnie - myliłam się- jest coraz głośniej.
Jeśli już ktroś musi szczepić neich robi to szczepionakmi krajowymi, pohnieważ pochodzenia zagranicznego tzw. "zabite.." są robione na bazie flory tamtejszej, która ma się nijak do anszej rodzimej (potwierdza to dr Czelej w dostępnych mi materaiłach, ostro krytykuje także szczepionki z potrójną siłą rażenia)

[sonia]

A teraz obiecane materiały dr n. med. Jerzego Jaśkowskiego, które zniknęły z Internetu:
Szczepienia - kontrowersje wokół celowości szczepień obowiązkowych
oryg. linki nie działają - dostępne niżej w htm

źródło: http://free.ngo.pl/f...publikacje.html (tu były dostępne)