13 odpowiedzi w tym temacie

[xmartax]

Witajcie,
Jestem studentką V roku socjologii.
W ramach swojej pracy magisterskiej chciałabym przeprowadzić badania na temat Samooceny osób niepełnosprawnych fizycznie.
Dlatego też zwracam się z uprzejmą prośbą o wypełnienie tej ankiety

http://www.moje-anki...27/sec-jqdfKHa4


Dziękuje,
Pozdrawiam Marta.

[Singe]

Ależ ta ankieta długa,ale chcąc pomóc wypełniłam :)powodzenia

[rodys]

No po prostu świetnie...
Nic tylko siedzieć i wypełniać ankiety, bo studenci się bawią w grę "uderz i znikaj"...
Trochę szkoda.

Ty jesteś ich "zwierzyną", oni są "myśliwymi" - myśliwy nie musi się tłumaczyć zwierzynie:D
Tak już jest i inaczej nie będzie. Trzeba to polubić, bo tego nie zmienisz...

Ja tam podziwiam ich energię, bo zdecydowana większość to ankiety naukawe (nie mylić z naukowymi), przebijają z nich gminne stereotypy i żenująca niewiedza. Efekt: "celem pracy magisterskiej jest napisanie pracy magisterskiej". Nic nowego taki badacz nie wnosi.

Teraz jest sezon na magisterki bo do 30.06.2010 trza się obronić...

[Daga]

Ivono, a jak może być inaczej? Ankieter ma utrzymywać kontakt z każdą osobą badaną? Nawet gdyby mu było wolno, to... po co? Nie przyszedł tu w celach towarzyskich, swojej pracy też nie pisze w celu towarzyskim. Ja też nie pamiętam większości miejsc, w których zbierałam dane. Nie zbierałam ich, żeby się zaprzyjaźniać z badanymi, tylko żeby napisać dobrą pracę i żeby moje badania były istotne statystycznie, ergo - żeby coś w niosły. I wniosły. Czy ktoś potem zrobi użytek z wyników badań - to już niestety nie zależy od autora pracy. Ale im więcej osób zainteresowanych tematyką, tym większe szanse, że coś się jednak zmieni. Jeśli mi się ankieta podoba - pomagam bez marudzenia. Jeśli mi się nie podoba, to ignoruję albo zwracam uwagę na błędy - też bez marudzenia, które naprawdę niczego nie wnosi, poza tym że zniechęca do środowiska ON, które już i tak ma opinię wiecznie jęczących malkontentów.

Tej ankiety nie wypełniłam - bo jest otwarta. Preferuję zamknięte. Po prostu.

[rodys]

Ja się zgadzam z Ivoną, to jedna z wieku ankiet z pytaniami, które nie są neutralne, oparte na stereotypach (wątek o stereotypach tutaj: http://www.ipon.pl/f...ic.php?id=14491), jednak ja widzę dobre strony takich "dziwnych" ankiet na tym forum. Dają one świetny pogląd na postrzeganie ON przez OS.

Ja jako niepełnosprawny, po lekturze tych pytań, szybciej zrozumiem niektóre reakcje ludzi na moją osobę - rozpoznam pewne niewypowiedziane i nieznane dla mnie dylematy OS w kontaktach ze mną, ON...

[don't_believe_me]

Ale co tu można się dziwić? Od dwóch lat praca licencjacka musi mieć w przynajmniej 80% charakter empiryczny. Każdy biedny student musi coś analizować, badać... A więc są i ankiety.

Aż mi się nasuwa powiedzenie: "zapomniał wół jak cielęciem był"

Trochę zrozumienia, ludzie

Popieram zdanie Rodysa Ankiety w pewien sposób pokazują nam postrzeganie niepełnosprawnych przez społeczeństwo

Dodano pon 29 mar 22:08:27 2010 :
[quote name='Ivona]ankieter dostanie wypełnione ankiety i więcej tu nie zajrzy' date=' bo wszedł tylko po to, żeby dostać odpowiedzi. Zdania ludzi, które zapomni po tym jak tylko się obroni. To jest przykre...[/quote']
A to zdanie to mnie już całkiem śmieszy... Przecież student, piszący pracę dyplomową, nie musi stać się nagle hobbystą i wolontariuszem, czy jeszcze czym, który wpadnie w chęć poznawania osób niepełnosprawnych...
To tylko ankieta xD

[Daga]

Ivono, to nie ja taką opinię o ON wymyśliłam - jeśli uważasz, że ludzie tak uważający przesadzają, to może spróbuj coś z tym zrobić? Ja nie uważam, żeby przesadzali, niestety. I nie zmieni tego ani fakt, że Tobie do malkontenctwa daleko, ani to, że mnie daleko - to tylko 2 przypadki. Tego nie zmieni nawet ipon, na którym w ogóle IMHO mało malkontenctwa, a więcej działania i normalności.

I widzisz, dopiero PO moim poście napisałaś merytorycznie o ankiecie - nie można było tak od razu? Bez argumentów merytorycznych to jednak IMHO marudzenie, przykro mi.

A stereotypów jest coraz mniej na szczęście. Nie wiem, z czego to wynika, może z tego, że barier architektonicznych jest coraz mniej i ON coraz bardziej uczestniczą w normalnym życiu społecznym. Jak można te stereotypy jeszcze bardziej zmniejszyć? Myślę, że trzeba by zrezygnować z postawy roszczeniowej i żądania przywilejów - to niestety jeszcze wśród nas postawa powszechna, robi krzywdę tym, którzy tacy nie są.

No i nie oszukujmy się - licencjat to tylko trochę większa praca semestralna. Niczego nie wnosi. I nie po to jest. Nawet magisterki tak naprawdę niewiele wnoszą do nauki. Mogą być za to przyczynkiem do szerzej zakrojonych badań, jeśli magistrant pociągnie temat dalej, już po obronie.

[psychocreature]

Witajcie wiem, że wszyscy forumowicze mają dość wypełniania ankiet do wszelkich prac studentów...
nie jest to jednak dla mnie tylko coś do odbębnienia bo wiążę się to z moją bieżącą "karierą zawodową"
Ankieta ta jest badaniem wyniki którego są mi niezbędne do aktualnie pisanej pracy magisterskiej. Jest kierowana do osób w wieku 18-35lat z tzw. nabytą niepełnosprawnością(dysfunkcją), niezależnie czy przyczyną pogorszenia funkcjonowania był wypadek(jak w moim przypadku), choroba czy skutki uboczne np. planowanego zabiegu. Zależy mi zwłaszcza na wypowiedziach osób za zaburzeniami narządów ruchu. Co ważne zgodnie z aktualnymi definicjami niepełnosprawności zależy mi na wypowiedziach zarówno osób z trwałym jak i tylko czasowym (acz długotrwałym - ponad 6mieś) uszczerbkiem na zdrowiu, zarówno osób po jak i w trakcie rehabilitacji.
Pytania są dwojakiego rodzaju pierwszy to kwestionariusz który pozwoli podzielić odpowiadających na grupy względem płci/wieku czy wykształcenia oraz zawiera pole bardziej opisowe na kilka słów o samej niepełnosprawności gdzie prosiłbym jeśli nie chce wam się lub po prostu nie chcecie pisać czy wracać np. do jakiejś sytuacji – napiszcie np. jaka była/jest to choroba czy wypadek i tyle.
Z góry dziękuję za rzetelne wypełnienie
Z poważaniem Michał
Student V roku psychologii UAM; II roku technik masażysta WSE
http://moje-ankiety....espond-505.html