Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Wykształcenie a renta


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#1 imarcin

imarcin

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 9 postów

Napisano 24 luty 2010 - 15:31

Czy to prawda, że rencista socjalny, który ukończy szkołę policealną bądź studia może mieć odebraną rentę? Pytam bo gdzieś mi się dzisiaj przewinął przed oczami jakiś artykuł i sprawdzam wiarygodność.
  • 0

#2 __ANIOLEK__

__ANIOLEK__

    Orator

  • Super Moderator
  • 6295 postów
  • Skąd:home

Napisano 24 luty 2010 - 16:25

Pierwsze słyszę i szczerze powiedziawszy uważam to za absurd. Ja ukończyłam studia, rentę zawiesiłam, ale z powodu krótko mówiąc większych przychodów i to na tyle.
  • 0

"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/

 

"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".

 

 


#3 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 24 luty 2010 - 17:17

[quote name='imarcin]Czy to prawda' date=' że rencista socjalny, który ukończy szkołę policealną bądź studia może mieć odebraną rentę?[/quote']
Teoretycznie jest taka możliwość, bo na komisji ZUS oceniają nie "niepełnosprawność", a "zdolność do wykonywania pracy". Ta ostatnia zależy zarówno od kalectwa jak i od posiadanych kwalifikacji (lub zdolności do ich nabycia). Takie są przepisy...
  • 0

KNP


#4 Paulla

Paulla

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 897 postów
  • Skąd:Gniezno

Napisano 24 luty 2010 - 22:02

czyli ludzie z wyższym wykształceniem muszą być zdrowi jak konie...
  • 0
"Wszystkie niejasne pojęcia muszą upaść nim uczeń może nazwać siebie mistrzem..." Bruce Lee
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard

#5 piotr79

piotr79

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 268 postów

Napisano 25 luty 2010 - 16:06

Więc ON nie mogą się uczyć i muszą żyć na garnuszku państwa to raczej nie jest normalne, przecierz z renty bym nie przeżył nawet jak bym przestał jeść, dobrze że umrzeć można zgodnie z prawem.
  • 0

#6 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 25 luty 2010 - 17:36

.

Renta jest za "niezdoność do pracy", więc jak uzyskasz zdolność (cudowne uzdrowienie, kwalifikacje zawodowe lub jedno i drugie) tracisz "niezdolność do pracy" - tracisz rentę.

NIE musisz życ na garnuszku państwa, możesz zrezygnować z jałmużny ZUSu i zacząć zarabiać średnią krajową. Nikt tego nie zabrania. Wielu ON tak robi.

Fajnie by było mieć rente i porządną wypłatę, ale to niemożliwe. To są twarde fakty i z tym się nie dyskutuje.
  • 0

KNP


#7 fiolecik

fiolecik

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 18 postów

Napisano 10 marzec 2010 - 09:25

Cos z wym wykształceniem jednak jest. Bo byłam ostatnio na komisji i takie zarzuty mi wciąż oznajmiał i na orzeczeniu to było argumentem , że jestem zdolna do pracy. Wykształcenie wyższe no i wiek mam 34 czyli zdrowa jak ryba.
Skończyłam studia - a w trakcie nich złapała mnie EPi to nieważne . Dla nich argument że skończyłam czyli jestem zdolna do pracy i już. A że choroba się pogarsza to juz mój problem.
Mówiąc orzecznikowi że w przy komputerze się wyłączam, trace przytomność , raz obcięłam kabel klawiatury, to dla niego nic. Tłumaczy się że każda osoba kaleka może i pracuje na kompie, to dlaczego ja nie. Mówię mu że mózg osób z EPI się przeciąża i niewytrzymuje . A ZUS ma to gdzieś.

Jestem młoda i wykształcona to do roboty. A podpora dla nich jest też to -że staż mam juz wyrobiny w swoim zawodzie czyli mogłam z Epi pracować - i nadal powinnam.
Nie wiem jak się odwoływać. Mam szanse?

Dodano śro 10 mar 09:32:36 2010 :
Więc mi nawet nie chcą dać renty socjalnej, ani pracy. Staszono mnie nawet że zaraz mi nawet orzeczenie o niepełnosprawności zabiorą. Więc nawet świadczeń z MOPS-u mieć nie będę.
  • 0

#8 krzysztof_31

krzysztof_31

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 278 postów

Napisano 10 marzec 2010 - 09:46

Wykształcenie a renta szczególnie socjalna.Dla ZUS obecnie priorytetem jest obniżenie rent do conajmniej 1mln.
W 1997 było ich ok 2,7mln obecnie jest 1,2 mln rent różnego rodzaju.
Co do epi,przerabiałem ten sam etap.Czyli odwołanie do 3 osobowej komisji,Sąd Okręgowy,Sąd Apelacyjny,
w sumie 3 wygrane w Okręgowym 2 w Apelacyjnym i po 5 latach renta zwrócona.1 grudnia 2009 kończy mi się renta i cóż nowa komisja.Oczywiście droga od nowa.Jestem narazie na etapie wysyłania pisma do Sądu okręgowego.
A co do wykształcenia.Im wyższe tym gorzej.To niestety szczera prawda.Tydzień kamieniołomów szybko by wyprostował uzdrawiaczy ze zus.W Sądzie oczywiście nie można być biernym,bo pełnomocnik ZUS tylko na to czeka.Jeśli zachodzi taka opcja to niestety trzeba czasem nawet zmienic skład sędziowski.
W sumie epi to parszywa przypadłość,której nikt nie rozumie.Ciężko z tym dostać pracę.Podobnie mają osoby ze schizofrenią.

Dodano śro 10 mar 09:50:29 2010 :
Co do szans wygrania sprawy.Sprawa dyskusyjna.Czasami tylko decyduje kwestia szczęścia i przychylny sędzia.
  • 0
Wehikuł czasu to byłby cud ...

#9 gosia636

gosia636

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 32 postów

Napisano 12 marzec 2010 - 10:08

jestem na rencie socjalnej od 16 roku życia wtedy nazywała się renta szkolna aby ją dostać musiałam skończyć chociaż zawodówkę wtedy nie było szkół integracyjnych skończyłam ją tylko dzięki wychowawczyni gdyż w drugiej klasie byłam tylko miesiąc reszta szpital jeżdziłam na komisję co dwa lata miałam 2grupą po pięciu latach zabrali mi to jednak chyba nie chodzi o wykształcenie ale odwołałam się i dostałam po 10 latach dali mi pierwszą grupę na stałę pracuję na czarno boję się że mi zabiorą cały czas myślę o zrobieniu ch ociaż matury życzę wam powodzonka
  • 0

#10 michal_pietrzykowski

michal_pietrzykowski

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 372 postów
  • Skąd:zachodniopomorskie

Napisano 12 marzec 2010 - 18:22

Cos z wym wykształceniem jednak jest. Bo byłam ostatnio na komisji i takie zarzuty mi wciąż oznajmiał i na orzeczeniu to było argumentem , że jestem zdolna do pracy. Wykształcenie wyższe no i wiek mam 34 czyli zdrowa jak ryba.
Skończyłam studia - a w trakcie nich złapała mnie EPi to nieważne . Dla nich argument że skończyłam czyli jestem zdolna do pracy i już. A że choroba się pogarsza to juz mój problem.
Mówiąc orzecznikowi że w przy komputerze się wyłączam, trace przytomność , raz obcięłam kabel klawiatury, to dla niego nic. Tłumaczy się że każda osoba kaleka może i pracuje na kompie, to dlaczego ja nie. Mówię mu że mózg osób z EPI się przeciąża i niewytrzymuje . A ZUS ma to gdzieś.

Jestem młoda i wykształcona to do roboty. A podpora dla nich jest też to -że staż mam juz wyrobiny w swoim zawodzie czyli mogłam z Epi pracować - i nadal powinnam.
Nie wiem jak się odwoływać. Mam szanse?

Dodano śro 10 mar 09:32:36 2010 :
Więc mi nawet nie chcą dać renty socjalnej, ani pracy. Staszono mnie nawet że zaraz mi nawet orzeczenie o niepełnosprawności zabiorą. Więc nawet świadczeń z MOPS-u mieć nie będę.

Na co czekasz fiolecik???
Kiedy miałaś komisję lekarską?
Powinnaś złożyc odwołanie do sądu okregowego tak jak ja miałem w 2003 roku.
Też choruje na EPI.


Dodano ptk 12 mar 21:44:11 2010 :
www.portalzus.pl/emerytura-i-renta
  • 0

#11 pola01

pola01

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 130 postów

Napisano 17 marzec 2010 - 20:11

[quote name='rodys]NIE musisz życ na garnuszku państwa' date=' możesz zrezygnować z jałmużny ZUSu i zacząć zarabiać średnią krajową. Nikt tego nie zabrania. Wielu ON tak robi.[/quote']
Nikt nie zabrania? A brak zdrowia właśnie niektórym zabrania - to raz.
To, że komuś udało się skończyć studia, nie zawsze oznacza, że jest w stanie chodzić na 7 czy 8 godzin do pracy. A dwa - brak pracy.

Wielu ON zarabia średnią krajową?? Ciekawe gdzie...
Ja zarabiam 700 zł po kilku latach szukania pracy. Co z tego, że mam wykształcenie, skoro brak zdrowia nie daje mi w pełni pracować i szkodzi to jeszcze bardziej mojemu zdrowiu?
Co z tego, że mam wykształcenie, skoro nikt nie chce zatrudniać niepełnosprawnych za godziwe pieniądze albo nawet w ogóle, pomijając już to, jak teraz w dobie kryzysu w ogóle ciężko z pracą.
  • 0

#12 Gość_SZYMEK_*

Gość_SZYMEK_*
  • Gość

Napisano 17 marzec 2010 - 23:50

święta prawda czym człowiek młodszy i wykształcenie wyższe tym gorzej
w sądzie tez ciekawie bywa sędzina całą dokumentacje ma przed nosem i mówi do mnie ja nie wiedziałam ze pan jest chory na epilepsje.:angry:
  • 0

#13 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 19 marzec 2010 - 20:54


Nikt nie zabrania? A brak zdrowia właśnie niektórym zabrania - to raz.
To, że komuś udało się skończyć studia, nie zawsze oznacza, że jest w stanie chodzić na 7 czy 8 godzin do pracy. A dwa - brak pracy.

Nie brak zdrowia, a brak mózgu - to raz
Jak ktoś nie chce zdobyć zawodu to nie ma dla niego pracy - to dwa

Wielu ON zarabia średnią krajową?? Ciekawe gdzie...
Ja zarabiam 700 zł po kilku latach szukania pracy. Co z tego, że mam wykształcenie, skoro brak zdrowia nie daje mi w pełni pracować i szkodzi to jeszcze bardziej mojemu zdrowiu?
Co z tego, że mam wykształcenie, skoro nikt nie chce zatrudniać niepełnosprawnych za godziwe pieniądze albo nawet w ogóle, pomijając już to, jak teraz w dobie kryzysu w ogóle ciężko z pracą.

Ja zarabiam 1,5 średniej krajowej od ładnych paru lat, pracę zmieniam co 2-3 lata, a jestem tetrusem dość konkretnie złamanym (w ogóle nie chodzę, jeżdżę na wózku, łapy mam silne), mam jeszcze chorobę towarzyszącą, która na razie mi nie dokucza, ale skróci mi życie o jakieś 20 lat. Jako kulawy robiłem maturę, ukończyłem dwie Politechniki, różne dziwne kursy do tego. Aktualnie studiuję zaocznie informatykę. Prowadziłem działalność gospodarczą, ale zawiesiłem, bo nie lubię papierów (ZUS, US itp.). Sprzedaję się jako pracownik etatowy :)

Zawodowo jestem inżynierem w dużej firmie, jednym z wielu. Czasem opieprzam się 8 godzin, czasem zapieprzam 14 godzin dziennie - różnie to jest. Czasem jeżdżę w delegacje. Bywałem w Austrii, Czechach, Słowacji, Rumunii, Niemczech i USA. Zdarzało się, że jeździłem sam, Raz mi się zepsuł samochód w Czechach na jakimś wygwizdowie (byłem sam - zero Czechów gadających po angielsku, zamówiłem taxi łamaną polsko-rusko-czeszczyzną; z Brna do Wiednia jechałem pociągiem). Raz mnie okradli (Słowacja). Raz zatrzasnęły mi się kluczyki w aucie (Niemcy). Raz mnie zwalili z wózka i chcieli okraść (Polska - uratował mnie żul spod sklepu (!) - Zielona Góra). Raz musiałem wypróżniać się w lesie (Austria) bo nie mogłem kibla dostosowanego znaleźć - taki survival kaleki.

Nie zrezygnowałbym z żadnej swojej przygody - bo żyję i jestem w jednym kawałku. Mam żonę, kawał ślicznej baby - sprawna, 8 lat młodsza, mieszkamy we własnym, nowym i dobrze urządzonym mieszkaniu na kredyt (65 mkw w dużym mieście), planujemy dziecko. Aktualnie staram się o inną pracę, bo ta mnie nie rozwija - nastał drętwy szef.

Znam jeszcze jednego tetrusa z mojego miasta, który pracuje na dwa etaty, zarabia pewnie coś koło 8 000 mies. PLNów

Mam spory dystans do nieudaczników siedzących w domu i użalających się nad swoim psim losem.
  • 0

KNP


#14 xanax

xanax

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 19 marzec 2010 - 23:32

Kolego rodys,
Żeby studiować to trzeba mieć kasę a skąd ma ją wziąć rencista socjalny ?
Dwa zrozum,są rózne choroby ,które uniemożliwiają pracę.
Ty jeździsz na wózku ale ,jak sam,napisałeś ,łapy masz silne.
CIekawe gdybys był np.sparaliżowany od pasa w dół też bys tak pisał ?
Trochę zwolnij zanim kogos nazwiesz ''nieudacznikiem''
  • 0

#15 kciuki

kciuki

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 38 postów

Napisano 20 marzec 2010 - 09:28

R-(Ryszard?-królewskie imię!.stąd pewnie siła woli ) i ODYS..(wielkość i małość człowieka,siła miłości i rola zuchwałości w życiu człowieka)...świetnie dobrany nick...plus witkacowskie motto ..widać TWĄ MOC RODYSIE...ale jak mówi xanax ostrożniej by trzeba oceniać Innych ,bo nie zawsze i nie wszystkim LOS sprawiedliwie rozdziela swe dary, by móc pięknie walczyc z JEGO przeciwnościami...pozdrawiam :)
  • 0

#16 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 20 marzec 2010 - 10:05

[quote=xanax]Kolego rodys,
Żeby studiować to trzeba mieć kasę a skąd ma ją wziąć rencista socjalny ?[/quote]
Jeżeli chodzi o kasę na studia. Polecam PFRON. Ja tam nic nie dostanę bo za dużo zarabiam. Ale jak ktoś jest bezrobotny to może nieźle żyć ze studiowania. Weź sobie dodaj:
- renta socjalna
- stypendium specjalne (uczelnia)
- stypendium socjalne (uczelnia - możesz się nie załapać kryterium dochodowe)
- stypendium naukowe (uczelnia)
- stypendium za wyniki w nauce (PFRON)
- zwrot kosztów czesnego, dojazdów itp. (PFRON)
Jakby nie dodawać to wychodzi średnia krajowa, którą można przepić, zainwestować, dać na kościół, kupić samochód, kupić zainteresowanie kobiety lekkich obyczajów - co się chce.
[quote name='xanax]Dwa zrozum' date='są rożne choroby ,które uniemożliwiają pracę.[/quote']
Możesz pisać na klawiaturze = możesz pracować. Nie będę się rozwodził nad tym ile zawodów można uprawiać używając komputera jako narzędzia.
Prawnik z dystrofią - znałem, już nie żyje bo dystrofia go zabiła, pracował do końca, zrobił doktorat
Informatyk z dystrofią - ledwo rękę podnosi, pracuje na 1/3 etatu (mama go zawozi i przywozi - takie ma luksusy), robi też zlecenia w domu. Jeszcze dwa lata temu piłem z nim wódę. Teraz tylko herbatę bo jego choroba zrobiła postępy.
Inżynier - to moja osoba. Modelowanie 3D, pisanie dokumentacji produkcyjnej, skład druków akcydensowych, prowadzenie szkoleń.
Libicki, Piechota - posłowie, jeden i drugi konkretnie pojarani. Pierwszego ojciec ustawił, drugi sam do wszystkiego doszedł
Tasiemski - profesor w Poznaniu, tetrus ze słabymi łapkami
itd. znam jeszcze paru osobiście lub ze słyszenia nie chce mi się pisać
[quote=xanax]Ty jeździsz na wózku ale ,jak sam,napisałeś ,łapy masz silne.
CIekawe gdybys był np.sparaliżowany od pasa w dół też bys tak pisał ?[/quote]
Łapy mam silne jak szympans bo ich używam (używam też mózgu - nie zawsze skutecznie :D, potem muszę zonie kupować kwiaty). Żadna łapa nie jest w 100% sprawna.
Polecam google i zapoznanie się z pojęciami "tetrus", "tetraplegia". Szczególnie w przypadkach całkowitego uszkodzenia rdzenia C6 C7.
[quote=xanax]Trochę zwolnij zanim kogos nazwiesz ''nieudacznikiem''[/quote]
Nikogo nie nazwałem wprost "nieudacznikiem". Czujesz się urażony - to sam się szufladkujesz jako niepełnosprytny. Napisałem, że gdybym takiego spotkał to bym go obszedł szerokim łukiem. Bo to wyjątkowo toksyczny osobnik. Taka pijawka energetyczna, czyli pasożyt.
  • 0

KNP


#17 pola01

pola01

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 130 postów

Napisano 20 marzec 2010 - 13:51

[quote=rodys]Nie brak zdrowia, a brak mózgu - to raz
Jak ktoś nie chce zdobyć zawodu to nie ma dla niego pracy - to dwa[/quote]
Akurat pudło. Teraz ludzie z wykształceniem nie mogą znaleźć pracy. Ja też mam zawód i co z tego? Skoro pracy w moim mieście nie ma, a nawet gdyby była, to nie jestem w stanie wytrzymać poza domem ponad 8 godzin.
Gdzie odpowiedź na pytanie, co wykształcenie może pomóc w znalezieniu pracy, skoro zdrowie i tak przeszkadza pracować?
Co wykształcenie może pomóc w znalezieniu pracy, jeśli bezrobocie jest kolosalne i zdrowie, pełnosprawni też nie mają pracy?

[quote name='rodys]Ja zarabiam 1' date='5 średniej krajowej od ładnych paru lat, pracę zmieniam co 2-3 lata[/quote']
Tyle zarabiając i przede wszystkim mieć możliwość pracy to łatwo ci mieć taki dystans. W moim mieście NIKT spośród moich znajomych, rodziny itd. nie zarabia więcej niż 1500, takie są realia. A niepełnosprawnych za połowę tego się zatrudnia. W wielu miastach Polski tak jest,a choroba często nie pozwala dojeżdżać daleko.

[quote=rodys]Mam spory dystans do nieudaczników siedzących w domu i użalających się nad swoim psim losem.[/quote]
Gdyby twoje zdrowie wyglądało inaczej i naprawdę było przeszkodą w pracy (widać twoje do końca nie jest, skoro masz nawet tak absorbującą pracę), bo widzę, że sobie nie zdajesz sprawy, że niektóre choroby są inne i żyłbyś w innych warunkach, już byś tego dystansu i sarkazmu nie miał.

Dodano sob 20 mar 13:58:37 2010 :
Dodano sob 20 mar 13:58:08 2010 :
[quote=rodys]Możesz pisać na klawiaturze = możesz pracować. Nie będę się rozwodził nad tym ile zawodów można uprawiać używając komputera jako narzędzia.[/quote]
Tak? A jeśli można przy nim siedzieć pół godziny, a później kilka godzin trzeba odleżeć, żeby sprawność choć minimalna wróciła?
Naprawdę sobie nie zdajesz sprawy, że są różne choroby i różne niezdolności. Tak samo jak pisze xanax.
Widzę jednak, że tak szczycisz się tym, że masz mózg, ale chyba jednak nie wszystko do niego dociera...

Powiodło ci się w życiu mimo chorób i gratuluję, ale to nie oznacza że każdy, choćby się starał (choć pewnie są i tacy, co nawet nie spróbują), to nic nie wyjdzie, bo czas, miejsce czy choroba nie pozwalają.
Nie odnoś swojej sytuacji do każdego, bo każda zawsze jest inna, a nazywanie tych, co się nie powodzi tak jak tobie nie zawsze z ich winy, to już przegięcie.
  • 0

#18 xanax

xanax

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 49 postów

Napisano 20 marzec 2010 - 14:22

Nie brak zdrowia, a brak mózgu - to raz
Jak ktoś nie chce zdobyć zawodu to nie ma dla niego pracy - to dwa

Nie każdy jest taki inteligentny jak Ty,żeby zostać inzynierem.
Osobę z zespołem downa też wyślesz na studia ??

Możesz pisać na klawiaturze = możesz pracować. Nie będę się rozwodził nad tym ile zawodów można uprawiać używając komputera jako narzędzia.

I tu się niestety mylisz :)
Mam zdrowe łapy,mam kompa w domu ale,no właśnie.

Mam nieuleczalną od urodzenia ,postępującą chorobę oczu i ŻADEN okulista nie dopuści mnie do pracy przy komputerze.ZADEN.

Więc komputer i praca na nim odpada :(

Kilkanaście prac sobie znalazłem ale co z tego jak lekarze mi nie podpisuja zdolności do pracy ?

Na orzeczeniu mam napisane''lekka praca nie wymagająca dobrego widzenia''

Na pytanie jaką pracę mogę konkretnie wykonywać,pani doktor zamilkła :)

Co do ''nieudaczników'' to nie miałem na myśli siebie,lecz innych chorych i niepełnosprawncyh.
Ja sobie jakos radzę,ale zauważ ,tak jak Ci już pisałem,są różne choroby,psychiczne i fizyczne,które naprawdę uniemożliwiają podjęcie jakielkolwiek pracy.

Cieszę się,że sobie radzisz i CI się dobrze wiedzie w życiu :)
  • 0

#19 rodys

rodys

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 842 postów
  • Skąd:bierze pieniądze na alkohol?

Napisano 20 marzec 2010 - 14:29

[...]Teraz ludzie z wykształceniem nie mogą znaleźć pracy. Ja też mam zawód i co z tego? Skoro pracy w moim mieście nie ma... [...]

Myślisz, że wykształcenie = dobrze płatny zawód? To się mylisz. Liczy się to co umiesz zrobić i to czego potrafisz się szybko nauczyć robić. Zawód typu "koneser filologii mongolskiej" nie zawsze daje pieniądze. Z tego co zauważyłem to dużo ludzi wybiera zawód zgodnie ze swoimi prywatnymi pasjami zamiast w zgodzie z potrzebą rynku. Potem cytują Ferdka Kiepskiego: "nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" :D. Ja po swoich pierwszych studiach byłem trzy miesiące zarejestrowany jako "bezrobotny poszukujący pracy" - nie potrafiłem wtedy wykorzystać dyplomu do zdobycia posady, jednak wystarczyło poszukać pracy nie do końca w wyuczonym zawodzie i wszystko zagrało.

Miasto można zmienić. Ja pracowałem w trzech Poznań-Warszawa-Zielona Góra - i nie jest to żaden wyczyn. Dużo ludzi się przeprowadza.

Z Twojego postu wynika, że nic nie możesz zrobić w sprawie swojego zatrudnienia - niech więc tak zostanie. Co w tym złego?
  • 0

KNP


#20 michal_pietrzykowski

michal_pietrzykowski

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 372 postów
  • Skąd:zachodniopomorskie

Napisano 20 marzec 2010 - 14:47

święta prawda czym człowiek młodszy i wykształcenie wyższe tym gorzej
w sądzie tez ciekawie bywa sędzina całą dokumentacje ma przed nosem i mówi do mnie ja nie wiedziałam ze pan jest chory na epilepsje.:angry:

A czemu tak Szymek myślicz im człowiek młodszy z wyksz. wyższym ma gorzej.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych