Wizerunek osób niepełnosprawnych w mediach
#1
Napisano 08 luty 2010 - 21:19
jak to nie ma? jest, tylko pod inną nazwą, ten sam chłopak przeciez prowadzi
#2
Napisano 08 luty 2010 - 22:01
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#3
Napisano 08 luty 2010 - 17:12
chciałabym prosić o pomoc w pracy magisterskiej, a dokładniej o wzięcie udziału w moich badaniach. Temat jest dość ciekawy, a mianowicie: kreowanie wizerunku osób niepełnosprawnych w mediach. Pomoc polegałaby nie na wypełnieniu ankiety, ale czegoś na kształt wywiadu. Oczywiście cały formularz przesłałabym mailem. Wiem, że wiąże się to z poświęceniem sporo czasu, ale wasze wypowiedzi byłyby dla mnie baaaardzo cenne . Bardzo proszę osoby zainteresowane o kontakt. No i ewentualnie o wypowiedzenie się na forum: czy uważacie,że media kreują wizerunek osób niepełnosprawnych?
Pozdrawiam i czekam na odzew
Jola
#4
Napisano 08 luty 2010 - 17:26
#5
Napisano 08 luty 2010 - 17:43
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#6
Napisano 08 luty 2010 - 17:53
#7
Napisano 08 luty 2010 - 22:37
#8
Napisano 08 luty 2010 - 23:19
Nie "wizerunek" a "wizerunki" (bo jest ich tyle ile prezentowanych w mediach osó
A odpowiadając na pytanie: uważam, że tak. Wszystkie te wizerunki podzieliłbym na:
1. Osoby "ciężko pokrzywdzone" przez instytucje
- ludzie, którym miasto nie przydzieliło darmowych mieszkań
- dzieci które nie są wożone za darmo do szkoły
- ludzie, którym państwo nie zbudowało udogodnień (w domu, w przestrzeni publicznej)
- osoby zbierające fundusze na protezy, cudowne operacje itp.
- itp.
2. Osoby, które pomimo niepełnosprawności realizują się w sporcie, śpiewie itp.
3. Początkujący niepełnosprawni
- ofiary błędów lekarskich
- ofiary wypadków
Osoby z grupy pierwszej przedstawiane są jako: "uprawnieni do przywilejów nieudacznicy". Ich niepełnosprawność "chwyta za serce". Wszystko się im należy. Urzędnicy to zimne dranie
Osoby z grupy drugiej przedstawiane są jako: "jedynie słuszne" wzorce dla innych niepełnosprawnych (masz MPD - koniecznie zostań gwiazdą estrady wzbudzającą litość, jeździsz na wózku - zostań tancerzem specjalnej troski)
Osoby z grupy trzeciej przedstawiane są jako: wymagające litości i dużego odszkodowania, służą jako przestroga.
Ogólny schemat jest taki:
Niepełnosprawny = patologia, litość, pieniądze od społeczeństwa, specjalne przywileje, mniejsze wymagania. W mediach "niepełnosprawność" ZAWSZE zasłania czlowieka. Nie mówi się o "sukcesach" człowieka - mówi się o "sukcesach pomimo niepełnosprawnośći". Niemal zawsze są to sukcesy w zamkniętej subkulturze osób niepełnosprawnych i ich najbliższego otoczenia (np. olimpiady specjalne, konkursy specjalne). Niepelnosprawnemu ZAWSZE pomagają inni (osoby, instytucje, rodzina itp.).
KNP
#9 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 09 luty 2010 - 17:28
Wyobrażasz sobie sytuację, w której ON gnający po pomoc w przyznaniu renty do programu Drzyzgi, lub Jaworowicz, jednocześnie daje się sfotografować obok swojej willi i nowiutkiego mercedesa?
Albo, że domagający się zamontowania windy w bloku jednocześnie będzie biegiem przesadzał po kilka schodów naraz, przed włączoną kamerą i nawet się nie zmacha?
ON są współodpowiedzialni za stworzenie wizerunku medialnego takiego jaki panuje, bo dzięki temu mogą załatwić więcej, postawić się w pozycji bezradnych i bezbronnych ofiar, wymagać ( nie rozstrząsam już słusznie czy nie, bo to kwestia wysoce indywidualna) . Może nie jest to wizerunek do końca sprawiedliwy, ale umówmy się, niejednokrotnie stoją za nim solidne racjonalne przesłanki . A już na pewno konkretne osoby.
#10
Napisano 10 luty 2010 - 11:43
(media = radio, tv, prasa, książki, kino, internet, reklamy uliczne)
[quote name='Tabletierez]Rodys' date=' ale nic nie bierze się samo z siebie. Twoje zestawienie jest nad wyraz trafne moim zdaniem, nie należy jednak zapominać, że ON uczestniczący w tego typu reportażach, tv showach i tym podobnych medialnych happeningach (i tym samym współuczestniczący w tworzeniu masowego wizerunku niepełnosprawnego), godzą się na "przypięcie łatki" absolutnie dobrowolnie, wręcz jest im to na rękę.[/quote']
Ja właśnie o tym pisałem. Typowy niepełnosprawny to "uprawniony do przywilejów nieudacznik", czyli nieudolny kaleka, któremy TRZEBA pomagać. Takie oblesne i niejawne tabu. Ja bym marzył sobie, żeby każda ON była traktowana NORMALNIE jednak tak nie jest i w moim przekonaniu nigdy nie będzie.
Przykład pierwszy z brzegu:
Koleżka chce schodołaz. Zamierza go kupić zbierając datki od wrażliwych i empatycznych ludzi dobrej woli. Pewnym ludziom akcja się podoba, jednak niektórzy ludzie próbują dyskutować nad sensownością zakupu akurat tego urządzenia poddając pod dyskusję inne mozliwości (nieważne czy optymalne czy nie, w każdym razie inne) . Tym samym dochodzi do naruszenia wspomnianego tabu. Reakcją na to jest agresja słowna i natychmiastowe przejście z dyskusji do wycieczek personalnych.
Żyjemy w społeczeństwie, w którym taka strategia zbierania datków wydaje się najlepsza, jednak w moim przekonaniu rujnuje ona medialny obraz niepełnosprawnego jako pełnowartościowego człowieka. Cały problem polega na tym, że na wzbudzającym litość kalectwie najlepiej sie aktywizuje ludzi do altruizmu (schemat: "ten człowiek nie ma nic i nic sam nie może" dajcie mu na wózek niech ma coś z życia jest lepszy od schematu: "to taki aktywny człowiek, zaradny" dajcie mu na wozek to będzie jeszcze zaradniejszy)
Wracając do wizerunku ON w mediach, jestem przekonany, że jest to wizerunek patologicznie nieprawdziwy bo istnieją (1) zapotrzebowanie na sensację (atrakcyjniejszy jest kaleka jako pewnego rodzaju dziwadło od kaleki jako normalnie funkcjonującego człowieka - dla którego kalectwo jest nieistotne w jego aktywnościach) oraz (2) szczególnie silny zakaz kulturowy, którego złamanie powoduje spontaniczną i niejednokrotnie gwałtowną reakcję ze strony ogółu widzów (wobec kaleki nie można zastosować, zadnego rodzaju krytyki, kaleka ma moralne prawo żyć kosztem społeczeństwa). Cechy kaleki w mediach (może mieć wszystkie albo tylko część):
- nie potrafi na siebie zarobić (różni zbierający pieniądze "żebracy medialni")
- jest "pomocobiorcą" (nigdy "pomocodawcą")
- ZAWSZE ma problem ze swoim kalectwem
- jest świętą krową (vide casus Madzi Buczek i Kazimiery Szczuki)
- nigdy nie podejmuje normalnych aktywności (zawsze "zaklad pracy chronionej" i "paraolimpiada")
- jest postacią tragiczną (niespełnioną i nieszczęśliwą; "więzień swojego ciała", niepełnosprawność "jest gorsza od śmierci")
KNP
#11
Napisano 10 luty 2010 - 12:23
http://www.bezbarier.tv/Gdzie jest "Skrzynia" i jego program? daj namiary proszę.
proszę masz skrzynię i sporo odcinków do obejrzenia, lepiej najpierw sprawdzic a nie ubolewać nad czyms
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych