12 odpowiedzi w tym temacie

[Minutka]

Za moich dziecinnych lat a było to w 80-90 latach to matka mogła być bez przerwy przy dziecku. Myślę, że jeżeli to dotyczy dziecka to chyba nic się w tej kwestii nie zmieniło.

[rudi]

nie wiem czy mam prawo przebywać wraz z córką niepełnpsprawną w szpitalu.

[Marta S]

a ile ma lat bo dzieckiem to na pewno tak a z dorosłymi to nie wiem?
Najlepiej chyba zapytac w tym szpitalu

[rudi]

TAK JAK MYŚLALAM,NIE MOGĘ BYĆ Z "dzieckiem dorosłym ale niepełnosprawnym w szpitalu".OD DNIA DZISIEJSZEGO BĘDĘ PRÓBOWALA TYM TEMATEM ZAINTERESOWAĆ OSOBY-URZĘDY,KTORE MOGĄ COŚ ZMIENIĆ NA NASZĄ KORZYŚĆ.CZY MI SIĘ UDA? NIE WIEM? JAK COŚ SIĘ DOWIEM-NAPISZĘ.SERDECZNIE DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM OSOBY KTÓRE PRÓBOWALY MI POMÓC.:-):-):-)

[rudi]

córka jest dorosła ma 33 lata,chciałabym mieć do tego prawo,a nie być uzależniona od "być albo nie" lekarzy.Może jestem nadopiekuńcza,ale nie widzę córki samej w szpitalu.WYDAJE MI SIĘ,ŻE TEN PROBLEM DOTYCZY DUŻEJ GRUPY OSÓB.

[xyz]

Jezeli corka ma powazne klopoty z poruszaniem sie z myciem i jedzeniem to nie sadze by to byla nadopiekunczosc - patrzywszy na to co sie dziejw w coraz wielu szpitalach - piielegniarki pija kawki jedza ciasteczka a jak pacjent wola to przychodza z mina obrazonej ksiezniczki... I do tego nie maja w ogole czucia przy przebiieraniu np;/

Z drugiej strony nie wiemy czy pani corka chce by pani była? To w sumie od niej zalezy.

[rudi]

Jednak trudno uzyskać mi konkretną odpowiedż.Tak gdybym mogła liczyć na pielęgniarki,to mogła by ewentualnie zostać.Ale sama niestety byłam parę razy w szpitalu i trochę widziałam.Pozatym 1 pielęgniarka na średnio 25 osób chorych to jednak mało.

[Maddlen]

Nie wiem czy moja informacja się do czegoś Tobie Rudi przyda, ale z tego co jest mi wiadomo, to z punktu widzenia prawa Pani córka jest osobą pełnoletnią i niestety w polskich szpitalach żadna osoba pełnoletnia nie może przebywać w szpitalu całą dobę z opiekunem. Prawdopodobnie wyjątek w takich sytuacjach stanowią osoby ubezwłasnowolnione, które prawnie nie mogą o sobie decydować i wówczas zapewne pozwolono by na pobyt opiekuna.

W innych przypadkach jest to jednak nie możliwe. Wiem to z własnego doświadczenia. Mam 25 lat i znaczny stopień niepełnosprawności. W codziennym życiu potrzebuję pomocy drugiej osoby, a mimo to i tak mojej Mamie nie pozwolono zostawać ze mną całą dobę w szpitalu.

Pozdrawiam serdecznie

[katarzyna1991]

Ja w tamtym miesiącu leżałam w szpitalu mojej mamie bez problemu pozwolono zostać, a zaznaczam że był to oddział zakaźny.

[katarzyna1991]

Ja w tamtym miesiącu leżałam w szpitalu mojej mamie bez problemu pozwolono zostać, a zaznaczam że był to oddział zakaźny.

[katarzyna1991]

Ja w tamtym miesiącu leżałam w szpitalu mojej mamie bez problemu pozwolono zostać, a zaznaczam że był to oddział zakaźny.

[aneczka18]

Witam serdecznie
Jak ja byłam w szpitalu w Kościerzynie,mama mogła zostać zemną bez problemu,dodam że w byłam już pełnoletnia . Mi się wydaję że to zależy tylko od szpitala.. Pozdrawiam