Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

jak się porozumieć??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3584 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 26 sierpień 2003 - 21:59

Każdy, kto choć raz był na lekcji biologii wie, że się różnimy. Chłopcy mają ptaszka, a dziewczynki... Ale jest też jedna cecha wspólna. Otóż, obie płcie mają skłonności do mówienia czegoś zupełnie innego niż myślą...

Gdy kobieta rozmawia z mężczyzną...

Mówi: Zostańmy przyjaciółmi...
Myśli: Nie ma żadnych szans, żebym pozwoliła jakiejkolwiek części Twojego ciała dotknąć moją część ciała.


Potrzebuję trochę przestrzeni...
...bez Ciebie w niej.


Czy w tej sukience wyglądam grubo?
Dawno się nie kłóciliśmy...


Ależ oczywiście, pizza może być.
Ty skąpy palancie!

Nie chcę mieć chłopaka.
Nie chcę mieć ciebie jako chłopaka


Nie wiem czego chcesz?
Nie wierzę, że nic nie zaplanowałeś na wieczór.


Chodź do mnie.
Mój piesek, też tak robi...


Lubię Cię, ale...
nie lubię Cię.


Nigdy mnie nie słuchasz.
Nigdy mnie nie słuchasz.


Za szybko się angażujemy.
Nie prześpię się z Tobą, zanim nie dowiem się czy tamten koleś z plaży ma dziewczynę.


Będę gotowa za minutkę.
Jestem już gotowa, ale chcę żebyś czekał, bo tak.


Och, nie, Pozwól mi za siebie zapłacić.
Hi hi, jasne, JA zapłacić...


O TAK! TO TU!
No prawie... chcę to po prostu już mieć za sobą.


Idę na zwykłe spotkanie z koleżankami.
Wypijemy trochę winka, a potem będziemy obgadywać Ciebie i Twoich kumpli.


Nie ma drugiego. Nigdy nie było.
Chodzę z Twoim bratem.



Gdy mężczyzna rozmawia z kobietą...

Mówi: To tylko sok pomarańczowy. Spróbuj.
Myśli: Jeszcze dwa takie drinki i sama mnie zaciągnie do łóżka.


Ona jest fajna.
Mam ochotę kochać się z nią, aż będę niebieski.


Nie wiem czy ją lubię.
Jeszcze z nią nie spałem.


Potrzebuję Cię.
Moja ręka jest cała obolała.


Miałem ją.
Raz mi się przyśniła.


Naprawdę chcę Cię lepiej poznać...
żeby mieć co opowiadać chłopakom.


Dużo się różnię od Twoich wcześniejszych facetów?
Kto z nas miał największego?


Jesteś jedyną dziewczyną na której mi zależy.
Jesteś jedyną dziewczyną, która ze mną nie zerwała.


Chcę Cię z powrotem...
...na tę noc.


Tyle razem przeszliśmy.
Gdyby nie Ty, to nadal byłbym prawiczkiem.


Tak bardzo za Tobą tęsknię.
Jestem tak napalony, że zaczyna mi się podobać mój współlokator.


Wytrzymajmy chociaż tydzień bez kłótni.
Cholera! Chcę sobie jeszcze przez jakiś czas poużywać.


Jestem inny niż reszta facetów.
3 cm to i tak dużo.
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych