Drogie Kobitki, Drodzy Panowie
Właśnie zakończył się zlot w Sulejowie,
Chcę Wam podziękować za te wspólne chwile,
które spędziłam wesoło i mile.
Dzięki za spacer nad uroczą rzeczkę
i do sklepiku króciutką wycieczkę.
Za pogawędki i wybuchy śmiechu,
wspomnienia wyginające usta do uśmiechu.
Za granie w golfa, skoczne tańcowanie,
napojów wyskokowych wspólne popijanie
(choć mnie dopadły dolegliwości,
po spożyciu zbyt dużych ilości;))
Za siedzenie w deszczu, gdy komary cięły,
aż przekleństwa na usta same się cisnęły ;P
Za ognisko rozpalone mimo przeciwności,
za Wasz optymizm wielki i mnóstwo radości.
Warto się pojawić na takim zlociku
co emocji i wspomnień przynosi bez liku