Witam czy ktoś ma jakieś informacje o szpitalu św .Rafała ? Głównie chodzi o opinie o lekarzu Łukasz Strzępek ? podobno zajmuje sie trudno gojącymi się ranami .Jeśli ktoś ma jakieś informacje na ten temat to prosimy o wiadomości ,a może ktoś zna inny szpital lub lekarza w Małopolsce lub na Śląsku który zajmuję takimi ranami .Zaznaczam że wszystkie opatrunki typu ze złotem itd były juz wykorzystane .Potrzebujemy konkretnego lekarza
Trudno Gojące sie rany
#1
Napisano 25 listopad 2016 - 21:21
#2
Napisano 26 listopad 2016 - 09:19
Szpital w Piekarach Śląskich, oddział VIII septyczny
#3
Napisano 26 listopad 2016 - 11:47
Od siebie:
- maść Saldex oraz
- opatrunek Aquacel Ag+ Extra.
Kiedyś polecono Nam tego lekarza:
http://www.rankingle.../brzozow/opinie
Przed zastosowaniem skontaktuj się z lekarzem. Powodzenia
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
#4
Napisano 27 listopad 2016 - 20:15
A może ktoś w Krakowie leczył rane ? moze ktos coś wie o lekarzu Łukasz Strzępek
#5
Napisano 30 listopad 2016 - 12:01
A może konkretnie napisz jakiego typu to rana? Oparzeniowa, odleżynowa, cukrzycowa czy pourazowa, a może jeszcze jakaś inna? Dla każdej jest inny specjalista.
#6
Napisano 30 listopad 2016 - 21:36
Rana po odleżynie .
#7
Napisano 03 grudzień 2016 - 13:14
Podejrzewam, że jest już martwica, którą należy chirurgicznie usunąć. To potrafi każdy chirurg, gorzej jednak jest z zaopatrzeniem tej rany, Samo leczenie może trwać kilka długich miesięcy. W niektórych szpitalach są specjalistki pielęgniarki, które jednak mają największą praktykę w takim leczeniu. Taką ranę należy oczyszczać co najmniej raz dziennie lub w razie jakich wysięków częściej. Rola chirurga sprowadza się tylko do początkowej interwencji, a potem to tylko dobra opieka domowników. No i profilaktyka, bo następne mogą pojawić się bardzo szybko. Piszę o tym ponieważ sama osobiście przeszłam gehennę odleżyny, która pojawiła się błyskawicznie dosłownie nawet nie zauważyłam kiedy. Interwencja chirurgiczna nie była potrzebna, jednak leczenie ranki wielkości 5 złotówki trwało około 4 miesięcy. Dodam tylko, że jest to rana bardzo bolesna i powoduje pogorszenie się zdrowia u chorego w stopniu znacznym. Samo leczenie to długi i uciążliwy proces. Jedna lub dwie wizyty u chirurga nawet najlepszego, sprawy nie załatwi.
#8
Napisano 05 grudzień 2016 - 12:24
Rana którą posiada ta osoba o której pisze juz jest od prawie 6 lat rok temu chłopak dostał krwotoku z tej rany wylądował w szpitalu tam tylko zatamowali krwotok i do domu i zalecili własnie pielegniarke , chodzi juz prawie rok niby pielęgniarka znająca sie na takich rzeczach i nic i dalej to samo teraz ledwo uprosiliśmy żeby zrobiła wymaz z tej rany , cały rok wszelakiego typu opatrunki ze złotem srebrem wszelakie specyfiki i nic i koniec rok rana dalej nie zamknięta moze coś wypełniła się w środku ale sie nie zamkła .
#9
Napisano 09 maj 2022 - 09:56
Powstała nowa, polska metoda w leczeniu trudno gojących się ran. Niestety nie wiem czy działa na odleżyny. Polega na wprowadzaniu do rany specjalnych białek, które regenerują ranę. *Wprost zdrowie
Piotr Bukartyk.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych