Czy ktoś z Was miał zabieg tracheotomii?
Tracheotomia
#1
Napisano 23 sierpień 2015 - 14:33
#2
Napisano 25 sierpień 2015 - 10:48
Nie miałam tego zabiegu, ale jakich informacji szukasz? Interesuję się medycyną, może będę mogła jakoś pomóc.
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#3
Napisano 25 sierpień 2015 - 14:17
Po tracheotomii głos jest zmieniony, ciekawa jestem czy ktoś zdecydował się i czy w ogóle możliwa jest operacja krtani by w miarę normalnie mówić.
#4
Napisano 25 sierpień 2015 - 17:10
Jak dawno miałaś tracheotomię? - Również miałam ten zabieg i głos miałam później bez zmian, ale ja podczas tego, jak miałam tę rurkę, napinałam struny głosowe tak, jakbym miała normalnie mówić, bo nie mogłam inaczej się porozumiewać, tylko inni starali się czytać z ruchu moich warg - całkiem nieźle to wychodziło.
Jeśli przechodziłaś tracheotomię nie tak dawno, możesz mieć osłabione struny głosowe i przez to właśnie zmieniony głos.
Nie miałam tracheotomii z powodu operacji krtani, ale dla ratowania życia - po prostu dusiłam się.
— Victor Hugo
#5
Napisano 25 sierpień 2015 - 18:11
Miałam 7 lat temu, ratowali mi życie, potem byłam 1,5mca na OIOMIe ale już chyba bez tej rurki nie wiem, mówię wyraźnie ale ciszej i głos mam taki jak po przechlaniu chrypiący, wszystko bym dała za to by mówić jak kiedyś albo w miarę normalnie.
#6
Napisano 25 sierpień 2015 - 18:22
To zależy czy tracheotomia jest stała czy nie. Można ćwiczyć głosik:) Jak nie masz stałej, to jest tak, jak napisano wyżej. chyba, że doszło do powikłań.
Użytkownik Paulla edytował ten post 25 sierpień 2015 - 18:25
"Trzeba mieć niemało odwagi, aby się ukazać takim jakim się jest naprawdę." Søren Aabye Kierkegaard
#7
Napisano 25 sierpień 2015 - 18:26
Podejrzewam, że po 7 latach niewiele można zrobić, ale to nie znaczy, że na pewno nic. - Warto wybrać się do laryngologa, a ten może da skierowanie do foniatry, jeśli uzna, że można Ci pomóc.
— Victor Hugo
#8
Napisano 25 sierpień 2015 - 18:40
Kiedyś byłam u foniatry i mówił, że nic nie da się zrobić a od tamtego czasu mówię znacznie lepiej, ćwiczenia logopedyczne mam opanowane więc mówię wyraźnie "sz" itp.
#9
Napisano 25 sierpień 2015 - 20:56
Tutaj piszesz nie o problemie logopedycznym, ale o foniatrycznym. - Być może kiedyś foniatra nastawił Cię na ćwiczenia poprawiające prawidłową wymowę, ale teraz chodzi Ci o brzmienie głosu. - Dlatego idź najpierw do laryngologa i okaże się co powie.
— Victor Hugo
#10
Napisano 26 sierpień 2015 - 06:24
Dzięki, tak zrobie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych