Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Bardzo ważne dla wszystkich ON i ich opiekunów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#1 ninka777

ninka777

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 03 marzec 2015 - 17:29

Opiekunowie Dorosłych Osób Niepełnosprawnych 19 marca o godz 11 ,przed KPRM organizują kolejny raz protest !!! Bardzo prosimy o wsparcie przede wszystkim liczebne.Pamiętajmy że nowa ustawa wykluczy ponad połowę opiekunów.Nic nie idzie na lepsze, zostały tylko suche zapowiedzi.
MA BYĆ JEDNO ŚWIADCZENIE PIELĘGNACYJNE DLA WSZYSTKICH FAKTYCZNYCH OPIEKUNÓW,bez kryterium !!! ( proszę o udostępnienie informacji )


  • 1

#2 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 03 marzec 2015 - 19:39

Przenoszę do odpowiedniego działu.


  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#3 Trybik

Trybik

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 656 postów

Napisano 04 marzec 2015 - 09:51

Sugerowałbym puszczenie tej informacji na fejsie, są tam różne profile dotyczące problematyki ON i myślę, że odbiór byłby sporo większy.


  • 0

... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...


#4 Gość_marei_*

Gość_marei_*
  • Gość

Napisano 04 marzec 2015 - 18:21

Sugerowałbym puszczenie tej informacji na fejsie

Nie każdy używa facebooka, ja proponuję wrzucanie tego info jednak na forach internetowych i w komentarzach stron dla ON.


  • 1

#5 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 05 marzec 2015 - 09:13

Nie każdy używa facebooka, ja proponuję wrzucanie tego info jednak na forach internetowych i w komentarzach stron dla ON.

 

Można zrobić jedno i drugie. Nie zmienia to jednak w niczym faktu, że według mnie nie przyniesie to żadnego efektu. Nie wierzę, że parlament i rząd podejmą jakiekolwiek działania które realnie poprawią sytuację ON. W najlepszym przypadku skończy się na kilku obietnicach, w najgorszym nie będzie nawet obietnic, tylko krótka, kilkuwierszowa notka na czwartej stronie jakieś prowincjonalnej gazety, mówiąca że odbył się protest.
Na co Wy liczycie?? Jeśli macie jeszcze złudzenia, wspomnijcie co stało się z ustawą o darmowych lekach dla ludzi którzy ukończyli 75 rok życia (przy okazji zapamiętajcie za czyją sprawą ta ustawa przepadła - ta informacja przyda się przy najbliższych wyborach), przypomnijcie też sobie co stało się ze zwiększeniem kwoty wolnej od podatku.
Nie liczcie, że cokolwiek dostaniecie od państwa. Państwo woli wydawać pieniądze na nagrody dla urzędników, świątynie opatrzności, muzea żydów i inne takie.
W kolejce do kasy, niepełnosprawni są na samym końcu, daleko za urzędnikami, kk, górnikami itd.
Dlatego nie liczcie że cokolwiek zwojujecie. Liczcie tylko na siebie.
 
Mimo wszystko, na przekór rozsądkowi i logice, życzę Wam powodzenia.


  • 2

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#6 Gość_marei_*

Gość_marei_*
  • Gość

Napisano 05 marzec 2015 - 09:17

dobrze marder piszesz. Ja osobiście od lat żyję w takim przekonaniu, że jeśli sam sobie w pewnych sprawach nie pomogę to nikt inny  w niczym mi nie pomoże a tym bardziej Państwo+politycy. Każdy tylko obiecuje. A te wszystkie gadanki, przepisy jakoby osoba niepełnosprawna miała jakieś ulgi, pierwszeństwa to jest jeden pic na wodę.


  • 0

#7 Evita

Evita

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 201 postów

Napisano 05 marzec 2015 - 23:36

Niestety wiele osób niepełnosprawnych nie może liczyć tylko i wyłącznie na siebie..wiele skazanych jest na osoby trzecie, opiekunów i państwo...Państwo, które powinno pomóc i zapewnić ludziom opiekę i godne życie..Rzeczywistość jednak jest inna..I każdy na swój sposób jej doświadcza i prawdopodobnie spotyka się z różną niesprawiedliwością każdego dnia..

Ale cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy pomimo wszystko chcą, próbują i walczą..Walczą dla nas wszystkich..

Nawet jeśli miałoby to trwać setki godzin..dni, a kolejka do tej kasy miałaby się wydłużyć o nauczycieli, lekarzy i jeszcze innych "bardziej istotnych" i "ważniejszych" to oni.. się nie poddają!
I nie tylko mówią, piszą..oceniają..narzekają..ale przede wszystkim działają!..A przecież tylko poprzez działanie można osiągnąć jakiś cel.
Oby nam wszystkim żyło się lepiej..

Życzę powodzenia, siły i wytrwałości!
  • 4
"Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nigdy nie gaś światła nadziei..."
(Bob Dylan)

#8 zielonooka30

zielonooka30

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 48 postów

Napisano 06 marzec 2015 - 01:00

Zgadzam się z Evitą-w każdej sprawie, czy to dużej , czy to małej  przede wszystkim trzeba działać, nagłaśniać sprawę a nie sądzić ,że ona sama się rozwiąże.

Marder -skoro ON mogą liczyć jedynie na siebie, to niech się jednoczą i działają, wtedy wypełnią Twoje zalecenie w 100 procentach :dodgy: .

Nie opiekuję się dorosłą ON, lecz znam bolączki takich osób, znam matki, które latami zajmują się chorymi członkami rodzin, znam dzieci, które zajmują się obłożnie chorymi starszymi rodzicami.

Nie podcinajmy im skrzydeł i nie bądźmy jak wiecznie niezadowoleni jazgoczący malkontenci. 

 

     Uważam, że z odpowiednim zapałem, zaangażowaniem wielu profilów społecznościowych, oraz z lekką nutką dobrej energii   :) da się coś zdziałać. Poza tym nie mówmy, że wszyscy ludzie na ziemi, a tym samym w Polsce mają złe intencje co do ON (chociaż takowych zapewne nie brakuje), te złe intencje karmią się takimi postawami "wycofanymi" -bo przecież ON nie upomni się o swoje, nie będzie na wiecu, czy proteście, bo zapewne nawet nie będzie wiedziała o czym mówią, co zrobić itp. -A przecież wśród NAS jest mnóstwo inteligentnych, mądrych ludzi, których argumenty nie trafiają w płot. Mamy też znajomych, i rodziny, w których są ON.

Więc SPRÓBUJMY, nawet jeśli miało by to obfitować w tymczasową klęskę!!!!!!!!!!!!

                                                                                                                                            .-Pozdrawiam  :P


  • 0

Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się :)


#9 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 06 marzec 2015 - 18:10

Więc SPRÓBUJMY, nawet jeśli miało by to obfitować w tymczasową klęskę!!!!!!!!!!!!

 

Spróbuj, spróbuj. Życzę powodzenia. Po 19 marca napisz jak było na proteście :)


  • 3

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#10 thraikill

thraikill

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 192 postów

Napisano 06 marzec 2015 - 18:40

Życzę powodzenia.


Marder odpuść sobie, oni nic nie zwojują. Widziałem coś takiego już wiele razy. W internecie wielu aktywistów, zwolenników, piszących "MY" albo "DAMY RADĘ", koniecznie dużymi literami i koniecznie z mnóstwem wykrzykników. Kiedy jednak przychodzi do działania w realnym świecie, na placu boju pozostaje garstka ludzi, a krzykacze gdzieś znikają. Dlatego przestałem się angażować w tego typu akcje.

Skoro jednak wierzysz że oni coś wywalczą mam dla Ciebie propozycję. Załóżmy się o to. Z tego co wiem jesteś z Poznania, ja co jakiś czas bywam w tym mieście. Stawką niech będzie obiad w Złotej Kaczce, przegrany płaci rachunek.
To jak? Przyjmujesz zakład?


  • 0

#11 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 06 marzec 2015 - 19:57

Skoro jednak wierzysz że oni coś wywalczą mam dla Ciebie propozycję. Załóżmy się o to. Z tego co wiem jesteś z Poznania, ja co jakiś czas bywam w tym mieście. Stawką niech będzie obiad w Złotej Kaczce, przegrany płaci rachunek. To jak? Przyjmujesz zakład?

 

Jeszcze raz przeczytaj wątek. To że życzę im powodzenia, nie znaczy że wierzę że odniosą sukces.

A do "Złotej Kaczki" zawsze możemy się wybrać - tylko musimy się założyć o coś innego.

 

Pozdrawiam


  • 4

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#12 zielonooka30

zielonooka30

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 48 postów

Napisano 08 marzec 2015 - 14:22

 Marder-dobrze ,że zamieściłeś link odnośnie Pana Posła Jana Filipa Libickiego (nie zacytuje z jakim zwierzęciem kojarzy mi się ten pan, bo można zrymować ;) ). 

Masz rację, a ja nie interesując się za bardzo polityką nie miałam świadomości istnienia takiej Persony-ale cóż, wszędzie są ludzie i ludziska,-to ,że jest się ON wcale nie znaczy (tak jak w wypadku w/w posła), że moralność takiej osoby, czy chociażby jej empatia musi być na wyższym poziomie niż przeciętna, więc cóż- Pan Libicki chyba nie do końca sobie zdaje sprawę, że całkiem prawdopodobnie otrzymał od osób niepełnosprawnych "glejt zaufania" i miejmy nadzieję, że tylko na tą kadencję i nigdy więcej. 

Łatwo mówić innym, by sobie radzili sami, skoro już zagrzało się ciepłą posadkę, a realia ON oddziela się grubą kreską niepamięci, czy chociażby wody sodowej, która czasami od przybytku uderza do różnych główek.

 

Ale chcę się również odnieść do Twojej uwagi, co do tego, czy będę na warszawskim proteście 19 marca o godz.11.00.

Najprawdopodobniej mnie tam nie będzie, a to dlatego,że jest to dzień pracy-a ja pracuję (nie pobieram renty), jestem zwykłą ON, która ma swoje obowiązki, lecz zaznaczam Ci, że gdybym miała choćby cień szansy na urlop, to bym tam pojechała, i to z niesamowitą satysfakcją.

Thraikill- i chwała Bogu ,że są tacy aktywiści, bo dzięki im, tacy skostnialcy jak Ty, czasami są zaskoczeni efektami działań tych nieokrzesanych zapaleńców.

 A co do mnie, to już nie raz uczestniczyłam w jakieś udanej akcji, i wiem , że warto-a jeżeli coś się nie udaje, to może dlatego, że kilku zgredów ciągnie innych w dół- :gaah:


  • 3

Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się :)


#13 Gość_kuba_*

Gość_kuba_*
  • Gość

Napisano 09 marzec 2015 - 00:58

A do "Złotej Kaczki" zawsze możemy się wybrać - tylko musimy się założyć o coś innego.


A tak bez zakładania się o byle co, to nie możecie się spotkać na obiedzie? ;) Nie koniecznie to musi być Złota Kaczka ;)

Do czasu, kiedy wreszcie rządzący zejdą na ziemię i zajmą się problemami zwykłych obywateli a nie jakimiś odrealnionymi, nie będą mieli woli przeprowadzenia gruntownych zmian, kiedy nie zostaną przyparci do muru jakimś społecznym problemem i protestem w określonej sprawie, to każdy taki protest, nawet masowy, ma nikłe szanse na szybką zmianę. I zanim protestujący dojdą do sukcesu, czeka ich długa i bardzo wyboista droga. Patrz sprawa rodziców dzieci ON czy chociażby obowiązku szkolnego dla sześciolatków.
To nie jest kraj dla normalnych obywateli - traktuje ich jak potencjalnych leserów, kanciarzy, naciągaczy i złodziei :dodgy:


  • 1

#14 Trybik

Trybik

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 656 postów

Napisano 09 marzec 2015 - 20:04

Oj Zielonooka, to sobie reputację popsułaś zabierając głos w tym wątku, na liczniku masz -3 póki co. Któż to tak Cię nie lubi ? :)


  • 0

... największym wrogiem wolnego człowieka jest system ...


#15 zielonooka30

zielonooka30

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 48 postów

Napisano 09 marzec 2015 - 21:54

  Trybik-niech to nie będzie dla Ciebie odkryciem, że to forum od dawna nie jest merytoryczne, wystarczy abyś miał z kimś osobiste animozje, by cię zminusował w najbardziej -zdawałoby się- oczywistej sprawie. PS .Daję sobie głowę uciąć ,że wiem , kto mi dał te trzy pożal się Boże minusy ha ha ha.

"Oceniaj mnie , niech jad strumieniami leje się " :hehe:


  • 1

Oceniaj mnie, niech jad strumieniami leje się :)


#16 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 09 marzec 2015 - 22:56

Pan Libicki chyba nie do końca sobie zdaje sprawę, że całkiem prawdopodobnie otrzymał od osób niepełnosprawnych "glejt zaufania" i miejmy nadzieję, że tylko na tą kadencję i nigdy więcej.

Na temat tego kogoś wolę się nie wyrażać swojej opinii. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że będzie mu to zapamiętane podczas wyborów.
 

to dzień pracy-a ja pracuję (nie pobieram renty),

Witaj w klubie.
 

gdybym miała choćby cień szansy na urlop, to bym tam pojechała, i to z niesamowitą satysfakcją.

 
Nie obraź się, ale właśnie to świetnie wpisało się w słowa Thraikilla:
 

Kiedy jednak przychodzi do działania w realnym świecie, na placu boju pozostaje garstka ludzi, a krzykacze gdzieś znikają.

 

 

Powtórzę po raz kolejny: życzę tym ludziom powodzenia, na przekór zdrowemu rozsądkowi. Tak czy owak , ta akcja przyniesie im pewien zysk - bo nawet jeśli poniosą kleskę, zdobędą wiedzę. Zapytasz pewnie jaką? Ano taką, że największym wrogiem obywatela jest państwo, zabierające lwią część jego dochodów (podatek dochodowy, podatek od towarów i usług, akcyzy, danina na ZUS, danina na NFZ, i jeszcze parę innych) praktycznie nie dając nic w zamian.

 

 

 

 

Do czasu, kiedy wreszcie rządzący zejdą na ziemię i zajmą się problemami zwykłych obywateli a nie jakimiś odrealnionymi,

 

Qbuś, to nigdy nie nastąpi. Miałem swego czasu okazję przyjrzeć się w realnym świecie "naszym" @#$%^& posłom, tym z opozycji i z partii rządzącej. Oni żyją w jakiejś rzeczywistości alternatywnej...


  • 1

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#17 Melchior

Melchior

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 48 postów

Napisano 10 marzec 2015 - 09:28

Czy tylko ja widzę tu sprzeczność?
Marder, sugerujesz że inicjatorzy tej akcji walczą z wiatrakami, ale przecież sam jesteś nielichym Don Kichotem. Jakby nie było razem z Daffym i Versellem utrzymujecie Ipon na powierzchni, nie otrzymując żadnych dotacji i z tego co wiem wszyscy trzej pracujecie za darmo.
Też walczysz z wiatrakami i co Ty na to?
  • 0
Armata: narzędzie stosowane do poprawiania granic państwowych.
Ambrose Bierce

#18 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 10 marzec 2015 - 20:49

Marder, sugerujesz że inicjatorzy tej akcji walczą z wiatrakami, ale przecież sam jesteś nielichym Don Kichotem.

 

Trzymając się tej alegorii do twórczości Cervantesa: zanim zaatakuję wiatrak, sprawdzam czy jestem w stanie połamać mu skrzydła.

 

 

 

Jakby nie było razem z Daffym i Versellem utrzymujecie Ipon na powierzchni, nie otrzymując żadnych dotacji

Utrzymanie serwisu internetowego, zarządzanie serwerem, żebranie u sponsorów o wsparcie w zamian za reklamę nie jest rzeczą najłatwiejszą, to fakt. Ale to na co porywają się inicjatorzy tej akcji, jest o wiele trudniejsze. Wyobraź sobie - wyrwać kasę dla ON i ich opiekunów, od pasożytniczego, opresyjnego tworu jakim jest państwo...

 

 

 

z tego co wiem wszyscy trzej pracujecie za darmo

Korzyści które odniosłem nie dadzą sie przeliczyć na pieniądze :P

  • Poznałem swoją drugą połowę
  • Poznałem sporo fajnych ludzi (i kilku żałosnych dupków)
  • Nauczyłem się nieźle administrowania Apaczem
  • Nauczyłem się nieźle administrowania systemami uniksopochodnymi (Linux, Free BSD)
  • Poznałem nieźle php i MySQL

 

 

Też walczysz z wiatrakami i co Ty na to?

 

Nie porównywałbym akcji o której tu dyskutujemy do walki z wiatrakami. Bardziej pasuje tu porównanie do Syzyfa.

Powtórzę jednak po raz trzeci i ostatni: mimo że nie wierzę w ich sukces, życzę im powodzenia.


  • 2

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#19 ninka777

ninka777

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 11 marzec 2015 - 20:31

NIC, z taką postawą napewno nic się niie wywalczy, może nie każdy ma rente wysoką wypracowaną, bo zachorował w czasie studiów i nie pracował, więc kto to olewa ma swoje powody albo kasy ma dużo, albo żyje stale u mamuni na garnuszku i wtedu mu wygodnie...... żeby administrator forum dla niepełnosprawnych miał takie durne zdanie zamiast jakiejś zachęty, omg


  • -1

#20 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3583 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 11 marzec 2015 - 21:45

Czyli każde zdanie nie pokrywające się z Twoim jest "durne"? Gratuluję podejścia.

Równie błędne jest przekonanie że jako admin forum dla ON, muszę przyklaskiwać każdej inicjatywie (nawet tej która wg. mnie jest skazana na niepowodzenie).

 

Jeżeli chodzi o Twoje dziecinne wręcz insynuacje dotyczące mamuni itp. skwituję co najwyżej wzruszeniem ramion.


  • 4

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych