Witam!
Mam kilka pytań odnosnie apelacji. Czy sad apelacyjny moze powolac nowych bieglych i ile taka rozprawa może trwac?
Napisano 14 grudzień 2014 - 20:37
Witam!
Mam kilka pytań odnosnie apelacji. Czy sad apelacyjny moze powolac nowych bieglych i ile taka rozprawa może trwac?
Napisano 15 grudzień 2014 - 00:00
Wszystko zależy od tego jakimi dowodami i dokumentami dysponuje Sąd, w jakim zakresie podważyłeś wyrok Sądu poprzedniej instancji - czy były poważne uchybienia w opinii, bądź przedstawiłeś w Sądzie przeciwstawną opinie "swojego" biegłego. Sąd oczywiście może powołać kolejnego biegłego, ale licz się z tym, że za jego pracę będziesz musiał zapłacić, no i w zależności od obłożenia biegłego opiniami, czas oczekiwania na wynik jego pracy może wynosić parę ładnych miesięcy. Podobnie jak i sama sprawa sądowa...
Napisano 15 grudzień 2014 - 07:38
Albo parę ładnych lat.... apelacja to całkiem nowa sprawa z innym sędzią itd.,ja sądziłam się z byłym pracodawcą 3 lata, bez apelacji. Nie koniecznie będzie musiał zapłacić. Jeśli ma ciężką sytuację finansową może ubiegać się o zwolnienie z kosztów sprawy sądowej, w tym z opłat za biegłych.
Napisano 15 grudzień 2014 - 13:50
Albo parę ładnych lat.... apelacja to całkiem nowa sprawa z innym sędzią itd., ja sądziłam się z byłym pracodawcą 3 lata, bez apelacji. Nie koniecznie będzie musiał zapłacić. Jeśli ma ciężką sytuację finansową może ubiegać się o zwolnienie z kosztów sprawy sądowej, w tym z opłat za biegłych.
Nieźle... Ja już straciłem rachubę ze swoją sprawą, ale za to zaliczyłem wszystkie instancje... :/
Zgodzę się, że w przypadku trudnej sytuacji finansowej można ubiegać się o zwolnienie z kosztów sądowych, (wypełnia się wtedy specjalny druk sądowy) i Sąd decyduje czy takie zwolnienie będzie czy też nie. U mnie nie było zwolnienia z kosztów na biegłych i trzeba było bulić :/ Stąd moja uwaga.
Jedna ważna rzecz w tym wszystkim - pilnować terminów naszej reakcji i odpowiedzi na pojawiające się pisma sądowe... inaczej można walkowerem oddać sprawę.
Napisano 15 grudzień 2014 - 14:48
Przegralem w sadzie pracy poniewaz opinia bieglego byla negatywna i nie mialem szans na wygrana. Na rozprawe zanioslem zaswiadczenie lekarskie o pogorszeniu stanu zdrowia. Sedzia natomiast poinformowal mnie ze jesli jest pogorszenie stanu zdrowia to zebym zlozyl od nowa wniosek o rente tylko szkoda mi straconych miesiecy i chyba tak zrobie bo jak piszecie ze apelacja moze trwac kilka ladnych miesicy a nawet lat to jednak podziękuje
Napisano 15 grudzień 2014 - 15:42
(..)... szkoda mi straconych miesiecy i chyba tak zrobie bo jak piszecie ze apelacja moze trwac kilka ladnych miesicy a nawet lat to jednak podziękuje
Nasze sądy niestety tak pracują i chyba jeszcze długo się to nie zmieni. Rozumiem, że to może zniechęcać do wszystkiego, ale jeśli chcesz walczyć o swoje to nie masz innego wyjścia. Ja tam jestem zdania, że należy walczyć do końca i nikt tego lepiej nie zrobi za Ciebie. Ty jednak zrobisz, jak uważasz, ale zastanów się, czy na pewno warto jest tak postąpić.
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
Napisano 15 grudzień 2014 - 15:56
Narazie zlozylem wniosek o uzasadnienie wyroku i musze sie zastanowic. Szkoda jednak nie mozna jednoczsnie zlozyc apelacji oraz wniosku o rente
Napisano 15 grudzień 2014 - 21:26
Niestety smutne, ale prawdziwe. Jeśli mieszkasz w małym mieście, to sprawa może się ciągnąć bardzo długo z prostej przyczyny...braku odpowiedniej ilości biegłych. W moim mieście był jeden, albo dwóch dlatego na samą ekspertyzę biegłego czekałam grubo ponad pól roku.
Napisano 15 grudzień 2014 - 22:10
Czy warto brać adwokata i ile mniej więcej kosztuje taki adwokat?
Napisano 16 grudzień 2014 - 00:45
Adwokata zawsze jest dobrze mieć dlatego, że zna przepisy lepiej niż nawet najbardziej oczytany laik. Możesz starać się o adwokata z urzędu, który jest darmowy
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych