Dystrofia mięśniowa typ obręczowo-kończynowy
#1
Napisano 12 wrzesień 2010 - 14:09
Jest ktoś na forum kto choruje na ten sam typ co ja ?
Zapraszam Was na mojego bloga
http://ola-dystrofia...a.blogspot.com/
Pozdrawiam
#2 Gość_maniekw_*
Napisano 12 wrzesień 2010 - 16:47
#3
Napisano 12 wrzesień 2010 - 18:22
#4 Gość_maniekw_*
Napisano 22 wrzesień 2010 - 22:15
#5
Napisano 22 wrzesień 2010 - 23:04
No właśnie widzę, ale mam nadzieję, że wkrótce pościków przybędzie
#6
Napisano 29 październik 2010 - 20:39
Witaj ja niestety mam inna odmianę twarzowo-łopatkowo-ramienną zerknąłem na twojego bloga i jest bardzo fajny
Witaj.O tej naszej dystrofii dużo napisali kochani twarzowcy na forum dystrofii mięśniowej Emery'ego-Dreifussa.Naprawdę nie wiedziałam ,że jest nas tak dużo, ja sobie radzę ,ale czasami jest ciężko!Psychika siada, dużo nie mogę robić,sił brak.Najgorsze jest to ,że nie mam pomocy ze strony bliskich.Ale takie jest życie!Pozdrawiam Ciebie i zycze zdrówka.Janasia
#7 Gość_maniekw_*
Napisano 12 listopad 2010 - 22:26
#8 Gość_Bella2407_*
Napisano 15 listopad 2010 - 19:53
"Naucz się doceniać to, co masz, zanim czas sprawi, że docenisz to, co miałeś."
Susan Lenzke
Wiadomo wsparcie rodziny jest ważne, ja na szczęście je mam, ale gdybym nie miała to też bym się nie poddawała
jak chcesz pogadać to pisz na pw
#9
Napisano 24 grudzień 2010 - 13:57
Ludzie buduja za duzo murow a za malo mostow
Issac Newton
#10
Napisano 31 grudzień 2010 - 14:40
Ten sam rocznik co ja i choroba ta sama. Widze również podobny wiek diagnozy .
Dużo nas łączy
Trzymaj się ciepło!
#11
Napisano 02 styczeń 2011 - 15:28
Życzę Wam dużo zdrowia i wszystkiego co najlepsze w nowy roku
#12
Napisano 29 styczeń 2011 - 15:22
#13
Napisano 29 styczeń 2011 - 21:45
Witam!!!! Mam 25 lat i choruję na LGMD. Mam pytanko. Czy ktoś z was pił kiedyś sok z Noni? czytałam że ma właściwości, które mogą nam pomóc. wpiszcie w google "dystrophy noni" i otwórzcie pierwszy link. poza tym jest dużo podobnych linków.
Sok z NONI ,znam go i nie wiem czy masz dobre informacje na temat skuteczności przy leczeniu dystrofii.Wiem tez, ze na rynku jest sporo podrób, wiec należny być ostrożnym w zakupie soku.Na pewno wzmacnia,ale z tego co wiem od osób które jego piją nie zauważyli żadnych zmian.Wybór zależny od ciebie , najlepiej spytać lekarza, oni się znają na tych nowościach.Pozdrawiam
Janasia nie przejmuj się, a przede wszystkim nie poddawaj się, bo najgorsze co możesz "dla siebie" zrobić, to się poddać i zaniechać rehabilitacji. Skup się na rzeczach, które możesz robić, wiadomo to, że i wiele rzeczy nie możemy robić, utrudnia nam trochę życie. Co prawda nie wiem jaki jest u Ciebie postęp choroby, ale najważniejsze to jest myśleć pozytywnie
"Naucz się doceniać to, co masz, zanim czas sprawi, że docenisz to, co miałeś."
Susan Lenzke
Wiadomo wsparcie rodziny jest ważne, ja na szczęście je mam, ale gdybym nie miała to też bym się nie poddawała
jak chcesz pogadać to pisz na pw
Dziękuje za życzliwe słowa.Motto wezmę sobie do serca, jest bardzo mądre.Tak w ogóle to sobie radze,ostatnio badane miałam serce, co jakiś czas kontrola kardiologiczna.Wynik badania 23 lutego.Płuca w porządku ale nogi słabe i ręce.Z tej niemocy fizycznej nieraz dopadają mnie "doły".Byle do wiosny, będzie słoneczko, będzie większa ochota do życia! Gorąco pozdrawiam, życzę zdrówka .
#14
Napisano 19 luty 2011 - 18:25
to znowu ja. prosze napiszcie czy ktoś z was starał sie wytłumaczyć swoją chorobę, dlaczego właśnie wy chorujecie? odzieczyliście ją po rodzicach? ja jestem w rodzinie jedynym przypadkiem. w wakacje przeszłam depreche i od tamtej pory bardzo duzo czytam o tej chorobie i chciałabym znaleźć jakieś rozwiązanie. w marcu planuję pójść do dietetyka żeby zrobić test na nietolerancję pokarmową, ponieważ od wielu wielu lat mam problemy z wypróżnianiem. od ponad tygodnia nie jem glutenu i wypróżniam się codziennie i chcę to wytłumaczyć. czy ktoś ma podobne problemy? poza tym mam język geograficzny od 2 lat. zanik mięśni, zaparcia, język geograficzny to objawy nietolerancji właśnie glutenu i bardzo bym chciała żeby właśnie to było przyczyną mojej choroby by móc się leczyć. prosze napiszcie mi jeszcze czy ktoś z was łyka selen, wit E, koenzym Q 10? a może jeszcze coś innego. bo ja właśnie dołączyłam to do swojej diety.
#15
Napisano 09 marzec 2011 - 07:39
a i koniecznie przeczytajcie dietę owocowo- warzywną ewy dąbrowskiej
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych