Mam na imię Paweł 32 lata, i przeżyłem wiele ciężkich chwil. W pewnym okresie
dzieciństwa okazało się, że nie jestem w pełni sprawny ruchowo. Potem w przeciągu 10 lat, przebyłem cztery operacje, które niestety nie zmieniły zbytnio mojej sytuacji zdrowotnej.
Za to, doświadczyły mnie przykrymi doznaniami. Była nadzieja i rozczarowanie, nadzieja i znowu rozczarowanie. Teraz już wiem,że tak musi być jak jest.
Lecz im bardziej jestem starszy, tym bardziej doskwiera mi brak prawdziwej przyjaźni i miłości
Dlatego staram się zabić to wszystko w sobie, grając, i tworząc muzykę, na keybordzie, lub spędzając czas przy komputerze.
Mimo tych porażek doszedłem do wniosku, że świat i życie jest piękne. A największym mankamentem ludzkości chyba jest to że : "Człowiek człowiekowi jest wilkiem"
Ostatnia aktywność
Coś tu cicho... Bądź pierwszy i napisz coś o czym chcesz