Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” z Zamościa, działające od ponad 35 lat, stanęło w obliczu poważnego kryzysu. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) odmówił dofinansowania na lata 2025-2028, co zagraża funkcjonowaniu kilku placówek i może skutkować zwolnieniem blisko 50 pracowników.

Historia i misja stowarzyszenia

Stowarzyszenie „Krok za krokiem” od 1985 roku niesie pomoc dzieciom i dorosłym z niepełnosprawnościami. Obecnie prowadzi dziesięć placówek na Zamojszczyźnie, obejmując opieką około 250-300 osób z najcięższymi dysfunkcjami oraz ich rodziny. Zatrudnia ponad 200 pracowników, którzy codziennie wspierają podopiecznych w rehabilitacji, edukacji i integracji społecznej.

Odmowa dofinansowania przez PFRON

W ostatnich latach stowarzyszenie otrzymywało od PFRON około 7 milionów złotych rocznie na realizację swoich projektów. Jednak w konkursie na lata 2025-2028 wniosek stowarzyszenia po raz pierwszy został negatywnie oceniony, co oznacza brak wsparcia finansowego na dalszą działalność. Decyzja ta zaskoczyła zarówno zarząd stowarzyszenia, jak i lokalną społeczność.

Konsekwencje decyzji

Brak dofinansowania z PFRON stawia pod znakiem zapytania funkcjonowanie co najmniej trzech placówek, w tym Kompleksu Wspomaganego Mieszkalnictwa przy ul. Kresowej w Zamościu. Placówki te świadczą usługi dla około 200 osób z niepełnosprawnościami sprzężonymi. W przypadku braku środków, od 1 kwietnia 2025 roku, stowarzyszenie będzie zmuszone zwolnić blisko 50 wykwalifikowanych pracowników, co znacząco wpłynie na jakość życia podopiecznych.

Reakcja lokalnej społeczności

Decyzja PFRON spotkała się z natychmiastową reakcją lokalnych władz. Podczas sesji Rady Miasta Zamość radni jednogłośnie przyjęli uchwałę wyrażającą wsparcie dla stowarzyszenia „Krok za krokiem”. Radna Katarzyna Szargało-Szkałuba podkreśliła, że stowarzyszenie jest miejscem, gdzie osoby z niepełnosprawnościami mogą liczyć na wszechstronne wsparcie. Przewodnicząca stowarzyszenia, Maria Król, zaapelowała do radnych o pomoc, podkreślając, że bez wsparcia będzie zmuszona do grupowych zwolnień.

Działania zaradcze

W obliczu zaistniałej sytuacji stowarzyszenie złożyło odwołanie od decyzji PFRON i aktywnie poszukuje alternatywnych źródeł finansowania. Maria Król interweniowała u wojewody lubelskiego oraz spotkała się z przedstawicielami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a także z wiceprezesem PFRON. Stowarzyszenie liczy na pozytywne rozpatrzenie odwołania i przywrócenie dofinansowania, aby móc kontynuować swoją misję.

Wsparcie społeczne i medialne

Sprawa stowarzyszenia „Krok za krokiem” zyskała szeroki rozgłos w mediach lokalnych i regionalnych. Liczne artykuły i reportaże zwracają uwagę na trudną sytuację placówek oraz apelują o wsparcie dla organizacji. Mieszkańcy Zamościa i okolic wyrażają solidarność z podopiecznymi i pracownikami stowarzyszenia, organizując akcje wsparcia i zbiórki funduszy.

Znaczenie stowarzyszenia dla społeczności

Stowarzyszenie „Krok za krokiem” od lat pełni kluczową rolę w integracji osób z niepełnosprawnościami w społeczność lokalną. Dzięki jego działalności wielu podopiecznych zyskało szansę na aktywne życie, edukację i pracę. Placówki stowarzyszenia są miejscem, gdzie osoby z niepełnosprawnościami otrzymują kompleksowe wsparcie, a ich rodziny mogą liczyć na pomoc i zrozumienie.

Apel o wsparcie

W obliczu obecnego kryzysu stowarzyszenie apeluje do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie. Każda pomoc, zarówno finansowa, jak i rzeczowa, jest na wagę złota. Osoby i instytucje chcące wesprzeć stowarzyszenie mogą skontaktować się bezpośrednio z jego biurem lub dokonać wpłat na konto bankowe dostępne na oficjalnej stronie internetowej.

Stowarzyszenie „Krok za krokiem” stoi przed jednym z największych wyzwań w swojej historii. Decyzja PFRON o odmowie dofinansowania może mieć dramatyczne skutki dla podopiecznych, ich rodzin oraz pracowników placówek.

Jednak społeczność lokalna, władze samorządowe oraz media angażują się w walkę o przywrócenie wsparcia, co daje nadzieję na pozytywne rozwiązanie tej sytuacji.

Warto śledzić dalszy rozwój wydarzeń i w miarę możliwości wspierać działania stowarzyszenia, które od lat zmienia życie osób z niepełnosprawnościami na lepsze.