Chwilowy dołek
#1
Napisano 01 kwiecień 2009 - 20:54
Wpadł mi w ręce preparat o nazwie nervomix. Na ulotce jest napisane, że to ziołowe tabletki i można jednorazowo zażyć na sen. Boję się wypróbować. Powiedzcie czy ktoś to brał i czy to naprawdę działa, nie żeby przymulić człowieka ale pomóc sobie odpocząć.
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#2
Napisano 01 kwiecień 2009 - 22:09
#3
Napisano 02 kwiecień 2009 - 07:20
Ja kiedys tez miałam problem z zasypianiem i uzywałam tych tabletek. Są to ziołowe tabletki wiec raczej zaszkodzic nie powinny. Jak dla mnie dobre były przez 2 dni, nawet dobrze mi sie zasypiało, ale pózniej znowu nie mogłam zasnąc , przestalam je brac. Każdy reaguje inaczej na konkretne leki, tak wiec moze akurat dla Ciebie bedą dobre. Marta taki dołek o jakim piszesz często sie zdarza, zwłaszcza na przełomie jesieni i zimy, oraz zimy i wiosny. Taki stan może byc związany z długim niedoborem promieni słonecznych, których nasz organizm potrzebuje, by dobrze funkcjonowac. Już coraz mocniej słonko grzeje, wiosna w pełni rozkwita i mysle ze Twój humor sie poprawi. Pozdrawiam
Kati
#4
Napisano 02 kwiecień 2009 - 14:28
#5
Napisano 02 kwiecień 2009 - 15:19
wiem ze latwo sie mówi a trudniej zrobic,no ale takie "jechanie" na tabletkach to druga strona zła.
#6
Napisano 02 kwiecień 2009 - 18:26
#7
Napisano 03 kwiecień 2009 - 16:55
Punk- spanie przy muzie to nie dla mnie ale odzyskanie spokoju, poprawa nastroju jak najbardziej, zwłaszcza gdy coś gra głośno.
piszcie jeszcze:)
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#8
Napisano 03 kwiecień 2009 - 23:27
Sat Apr 4 00:31:37 2009 :
Mops, ja Coaxil tez mialam zapisane na depresje potym jak probowalam sie zbaic przedakowac, to wtedy mi to psychiatra wypisala lecz tylko polowke wzielam i wiecej niebralam lekarz zapisywala a ja nie bralam bo ponich spiaca sie czulam a wtdy sie uczylam lekarka niewiedziala ze sie ucze a mosialam jakos funkcjonowac, wogole na dzien dzisiejszy niemam zadnych lekow depresyjnych zapisanych jakas nowa lekarka byla gdy ja bylam ostatnio i nie zapisala, pozdrawiam
#9
Napisano 06 kwiecień 2009 - 10:38
#10
Napisano 06 kwiecień 2009 - 17:31
Cieszę się że klikacie i trzymam kciuki za waszą walkę o lepsze jutro. Dwa lata temu , niecałe wstałam z wózka i po kolei zdobywam swoje kolejne szczyty i zmagam z porażkami, bo nie zawsze wszystko jest tak jakbym chciała. Powodzenia:)
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#11
Napisano 06 kwiecień 2009 - 19:30
#12
Napisano 07 kwiecień 2009 - 08:36
#13
Napisano 08 kwiecień 2009 - 18:46
Teraz mam tzw ciężki czas, dużo spraw na głowie ale wiem, że za 2-3 tygodnie sprawy się zakończą.
Tylko wkurza mnie ta bezsenność teraz i głupie myśli.
www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami .
#14
Napisano 17 kwiecień 2009 - 07:41
Kiedyś także jak Kati w takiej sytuacji brałam Nervomix. Mi osobiście pomagał, a brałam go bardzo sporadycznie, czułam się po nim wypoczęta i co najważniejsze wyspana. Jednak na pewno zależy to indywidualnie od reakcji organizmu.
#15
Napisano 18 styczeń 2014 - 06:30
U mnie z kolei zdiagnozowana jest depresja przewlekła(dystymia),biorę Sorenil ale nie bardzo mi pomaga.Moje życie przewrócone jest do góry nogami...siedzę do rana,potem trochę śpię,a jak wstanę to chodzę jak śnięta ryba...jestem zmęczona ,rzadko wychodzę z domu i smutek coraz większy.Jeszcze tylko przy życiu trzyma mnie córka ....ma niepełnosprawność intelektualną ale na szczęście jest samodzielna i jeszcze mnie pilnuje ....abym brała leki i pomaga jak potrafi.
Chcę wykorzystać życie zanim ono wykorzysta mnie........
#16
Napisano 18 styczeń 2014 - 14:21
A ja Wam polecam na problemy z zaśnieciem Melatoninę - naturalny "hormon snu" - nie uzależnia, nie zmula, pół godziny po zażyciu śpi się jak niemowlę. Sen jest naturalny, odprężający, wstaje się rano jak skowroneczek
"W iskier krzesaniu żywem , materiał to rzecz główna.
Trudno najtęższym krzesiwem
iskry wydobyć z... substancji miękkiej i podatnej" .
#17
Napisano 18 styczeń 2014 - 16:01
Na każdy dołek psychiczny najlepsze jest wyjście gdzieś, spotkanie się z kimś lub konkretnie z przyjaciółmi. Nieodzownym jest świadomość, iż każdego to spotyka prędzej, czy później. Nie jest to niczym nienaturalnym. Grunt to nie poddawać się temu!!!
Po burzy zawsze wychodzi słońce Życzę powodzenia całą sobą
"Stań twarzą zwróconą do słońca, a cień pozostanie za tobą". /Teresa Lipowska/
"Śmiech jest masażem dla brzucha! Uśmiech jest masażem dla serca!".
#18
Napisano 19 styczeń 2014 - 00:44
A ja Wam polecam na problemy z zaśnieciem Melatoninę - naturalny "hormon snu"[...]
Niestety, nie każdy może zażywać melatoninę... - W przypadku Miry, gdy bierze leki na depresję - musi koniecznie zapytać lekarza, który przepisał Sorenil, bo melatonina może być przeciwwskazana.
Mira - jak długo bierzesz Sorenil? Może jeszcze za krótko, żeby były widoczne efekty... - Jeśli bierzesz już dłużej, niż 3-4 tygodnie i nie widać efektów, to trzeba iść do lekarza i powiedzieć, że czujesz, że lek nie pomaga.
No i przyjedź na spotkanie - przynajmniej trochę się oderwiesz od monotonii codzienności
— Victor Hugo
#19
Napisano 19 styczeń 2014 - 15:33
mam zamiar przyjść na spotkanie...może z córką,może sama zobaczymy,bo ona niespecjalnie chce....ale lubi pierogi to może da się skusić.
Użytkownik Mira1 edytował ten post 19 styczeń 2014 - 15:35
Chcę wykorzystać życie zanim ono wykorzysta mnie........
#20
Napisano 20 styczeń 2014 - 00:15
Mira, 2 lata na jeden lek, to długo i jeśli czujesz, że nie działa lub źle działa, to należy go zmienić. - Czy lekarka nie poleciła Ci terapii u psychologa? - Jeśli nie, to poproś o to, bo samo łykanie tabletek nie pomaga uporać się z przyczyną depresji.
Mam nadzieję, że przyjdziesz na spotkanie, jeśli córka nie zechce, to Ty nie rezygnuj, bo wyjście z domu i spotkanie ze znajomymi jest Ci na pewno potrzebne.
Do zobaczenia
Użytkownik Kicia edytował ten post 20 styczeń 2014 - 00:17
— Victor Hugo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych