35 odpowiedzi w tym temacie

[Lestat]

wojny zawsze były brutale, na wojnie sentymentów nie ma i raczej nie będzie bo na ogół gra toczy się o życie. A w średniowieczu owszem były kodeksy i jakieś zasady ale bardziej one dotyczyły rycerzy niż zwykłych żołnierzy a i w śród rycerstwa z kodeksem honorowym bywało różnie. Myślę że okrucieństwo wojny się nie zmieniło specjalnie od średniowiecza bo i wtedy bywało często że palono wioski i grabiono , można było też z takiej wyprawy przywieść sobie niewolnika czy łupy od tego czasu zmieniła się morze tylko forma okrucieństw bo teraz trudniej spalić wioskę za to teraz się rozjeżdża kobiety w niektórych częściach świata czołgami i świat nie reaguje ale gdy ktoś obetnie głowę Amerykaninowi czy Europejczykowi to wtedy wielkie oburzenie a przecież Czeczeniec czy Albańczyk to też są ludzie tacy sami jak np. Amerykanie zresztą spójrzmy na bałkany co się tak niedawno tam wyrabiało pod nosem ,,świata'' czy na Czeczenie . ,,Świat'' to hipokryta widzi tylko to co chce zobaczyć. Nie chce się tu rozpisywać o okrucieństwach wojennych bo to nie miejsce ale w średniowieczu bywało że rozpruwali brzuchy kobietom po to tylko żeby nie musieć walczyć z przyszłym pokoleniem.

Tak to już jest że kodeksy honorowe działają tylko w czasach pokoju a podczas wojny wszystkie kodeksy biorą w łeb i liczy się tylko zwycięstwo

[alcest2008]

jA WCALE NIE UWAZAM, ZE NIE ZWRACA SIE UWAGI NA TO CO DZIEJE SIE NA SWIECIE POZA aMERYKA I eUROPA. jA NP. BARDZO SIE INTERESUJE TYM CO DZIEJE SIE NA bALKANACH, A ZWLASZCZA TO, CO POCZYNAJA PANSTWA, KTORE SA "OGNISKAMI ZAPALNYMI" NA TYM SWIECIE; NP: iRAN, kOREA, cHINY [SLYSZALEM, ZE OSTATNIO WYDAJA BARDZO DUZO PIENIEDZY NA ZBROJENIA]. MYSLE, ZE ZWLASZCZA W DZISIEJSZYCH CZASACH, KIEDY MAMY BARDZO LATWY DOSTEP DO INFORMACJI, MEDIA KSZTALTUJA SWIATOPOGLAD WIEKSZOSCI LUDZI, PONIEWAZ PODAJA, TO, CO JEST DLA NICH WYGODNE, A PRZEDE WSZYSTKIM SENSACYJNE. NIESTETY MEDIA KARMIA SIE KRWIA, OKRUCIENSTWEM, INTRYGAMI, LUDZKIMI TRAGEDIAMI. WKURZA MNIE, ZE aMERYKA TRAKTOWANA JEST JAK PEPEK SWIATA, A NIE POTRAFI DOPROWADZIC DO PORZADKU SYTUACJI W iRAKU.

[alcest2008]

Dodac tu nalezy, ze zazwyczaj konflikty wewnatrz narodu powstaja na tle etniczym. Mamy przyklad z ostatnich dni w Chinach, gdzie smierc ponioslo wiele osob. Mysle, ze temat obozow smierci troche nam umknal, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby go kontynuowac.

[Lestat]

obawiam się że walka o niepodległość Czeczeni już ,,umarła'' (bo została tylko garstka która jest w stanie udźwignąć broń) wraz ze śmiercią jej ostatniego prezydenta i innych bohaterów takich jak Dżochar Dudajew. A swoją drogom to co się tam dzieje woła o pomstę, obawiam się że Czeczeńcy będą musieli jeszcze długo poczekać na swoją wolność (choć patrząc realistycznie raczej żaden Czeczen nie zobaczy wolnego kraju) a szkoda bo chyba nikt nie zasłużył sobie tak na niepodległość jak oni. Dziś trzeba mieć za sobą ,,żandarma'' tego świata to najkrótsza i najprostsza droga do niepodległości. Ci górale to też najlepszy przykład na to że gdy ma się za sobą ludzi którzy bez wahania nadstawią swoją głowę za sprawę. I ukształtowanie terenu to można się skutecznie i bardzo długo bronić.

Dlaczego nie uznaje sie autonomi takich mniejszosci, tylko uznaje sie ich za terrorystow?

dobre pytanie alcest2008 myślę że wielki ,,żandarm'' tego świata sprawił że słowo terrorysta się dziś zdewaluowało i pod to określenie jest podciągany każ den kto walczy o swoje racje, ostatnio nawet słowo jeniec zamieniane jest na terrorysta czemu ? a no może dlatego że trochę ogólnie mówiąc z terrorystą można zrobić praktycznie wszystka a jeniec ma swoje prawa. Zawsze było i będzie tak że ludzi jest więcej niż ziemi po której stąpają i żaden naród (państwo) nie chce się dzielić z nikim swoim terytorium

Dlaczego nie uznaje sie autonomii takich mniejszości, tylko uznaje sie ich za terrorystów? bo właśnie dlatego według mnie że są mniejszościami a tym samym są słabsi, a niestety jest tak że to silniejszy ma,, rację'' i dyktuje warunki.
pozdrawiam.

Dodano wto 7 lip 08:57:12 2009 :
zgadzam się alcest2008 z tobą iż temat nam trochę umkną, albo jak ja to mówię rozmienił się na tematy pokrewne, myślę że to wszystko można wrzucić do jednego worka zwanego historią. Do obozów z pewnością kiedyś wrócimy bo to temat ,,rzeka,, a tak w ogóle to dyskusja z tobą to coś do czego zawsze, z chętnie się zabieram.

[alcest2008]

Nie Nadzieja, Twoje poglady w 90-ciu procentach pokrywaja sie z moimi. Wojna domowa moim zdaniem jest nastepstwem walki politycznej w danym kraju. Zwycieza ten, ktory dysponuje wieksza sila, ten ktory okazuje sie silniejszy/okrutniejszy i niewazne, czy bylismy do niedawna sasiadami; wazne, ze ty reprezentujesz inna opcje polityczna, jestes przeciw mnie, to ja moge ci wydlubac oczy, nie patrzac na to, ze do tej pory prowadzilismy mile sasiedzkie zycie. Mam nadzieje, ze w miare jasno sie wyrazilem.

Dodano pon 6 lip 20:36:32 2009 :
Takich sytuacji jest dzis wiele na swiecie, chocby Kurdystan, republika [zreszta niedoszla], bo Kurdowie caly czas walcza o niepodleglosc. Czeczenia, niegdys w calosci podlegla Zwiazkowi Radzieckiemu, teraz walczy o niepodleglosc. Dlaczego nie uznaje sie autonomi takich mniejszosci, tylko uznaje sie ich za terrorystow?

[Lestat]

dziękuję Jutrzenko! też uważam że to tylko była dyskusja, ,,martwi'' mnie tylko że tak nagle ją przerwano! no ale tak zawsze było kto ma ,,władzę ten ma rację'' ale ja dalej będę uważał że z ,,władzą'' trzeba prowadzić konwersację nawet jeśli ona tego nie chce.

Dodano pon 6 lip 20:51:31 2009 :
miło mi to słyszeć alcest2008 że twoje i moje poglądy są w 90 % tożsame

[Jutrzenka]

Nadziejo-jesteś 'spoko gostek":)i nie widze w Twojej wypowiedzi czegoś rażącego,zresztą to samo tyczy sie Alcesta,to tylko dyskusja.
Tak,największym "nieporozumieniem"są wojny domowe w imie religii,w imie przywódców,w imie władzy,nie do końca zrozumiałe o co i po co.
Niestety zarówno jedne jak i drugie będa trwały,tak dlugo jak długo będzie istniał świat,zawsze znajdzie sie jakiś oszołom,który będzie chciał ulepszyć dobre.Pozdrawiam.

[Lestat]

Czy konik ? Trudno powiedzieć ale o wojnie wiem sporo i o tych które się odbywały nie tak dawno jak i o tej światowej ale to już z opowiadań dziadka który walczył na wielu frontach. Ktoś kiedyś powiedział że ,,drzewo wolności trzeba podlewać krwią bohaterów (Patriotów) '' bo tylko oni są wstanie umrzeć za ideały. Choć zawsze uważałem i umarzam że życie jest formą nadrzędną to jednak żyć by tylko przeżyć i być tylko np. Niewolnikiem to w ten sposób ludzkość nigdzie by nie zaszła bo zawsze pojawi się jakiś dyktator który zechce ze śmierci człowieka uczynić chleb powszedni lub założyć kajdany i uczynić z niego niewolnika więc uważam że takim czynom zawsze i wszędzie powinno się przeciwstawiać a to z kolei wiąże się z nadstawieniem karku.

,,co powiecie o wojnach domowych'' wojna domowa to chyba naj bardziej okrutna forma konfliktu ( dobrym przykładem tego są Bałkany a chyba najgorsze jest to że świat już drugi raz na to pozwolił tylko w o wiele mniejszej skali, i obawiam się że to nie był ostatni raz) gdzie czasem brat stanie przeciw bratu tylko dla tego że stoją na różnych ,,barykadach'' ale ,,wolność i demokracja'' wymaga czasem takiego poświęcenia (stwierdzam to z przykrością) no ale tak już ktoś ten świat ułożył i obawiam się że inaczej się chyba nie dało.

Uważam że każda dyskusja powinna umrzeć śmiercią naturalną, oczywiście jeśli nie wyrządza krzywdy nikomu, ale to odniesienie do innego tematu. Jestem człowiekiem łagodnie usposobionym ale chyba po dzisiejszej dyskusji nie wielu tak o mnie myśli. To tak na marginesie.
Pozdrawiam ps. Wybacz że temat trochę ,,rozmyłem''.

[Jutrzenka]

:)Nadziejo i Alcest-wojny to chyba wasz konik,a co powiecie o wojnach domowych gdy brat walczy z bratem,widzicie w tym sens?Pozdrawiam.

[Jutrzenka]

Aż ciśnie sie na usta-dziwny jest ten świat,pozdrawiam.

[alcest2008]

Nadzieja, jak czytam Twoje posty, to boje sie napisac, zeby sie przed Toba nie skompromitowac. Do tej pory sadzilem, ze jestem dobry z historji, ale bylem w bledzie. Dyskusja z Toba, to zaszczyt. Pojecie terroryzmu na dobre pojawilo sie w ustach Europejczykow i Amerykanow po ataku z 11-go wrzesnia. Wkurza mnie tylko to, ze teraz, jak wydarzy sie jakas katastrofa, to wszystko jest podciagane pod atak terrorystyczny. Co do opowiesci o Twoim dziadku, odniose sie do tego wkrotce.

[Jutrzenka]

Czapki z głów przed waszą Chłopaki wiedzą

Wczoraj była podwójna rocznica ludobójstwa-Srebrenica i Wołyń,i tu i tu zginęły tysiące niewinnych ludzi,i tu i tu oprawcy wciąż żyją nieukarani,tylko jednego nie moge zrozumieć.Dlaczego tak mało mówi sie o nienawiśći UPA do Polaków?Moze za jakiś czas wyjdzie na to,ze sami sobie "zgotowaliśmy"ten los??

[tajga_77]

Zapis.odt-Openoffice.orgWriter
-
Ustawiasz na korektę błędów piszesz swoją prozę czy wiersz następnie kopiujesz napisany tekst ,który wstawiasz w wybrane miejsce

[alcest2008]

Tak, tez slyszalem o obchodach ludobujstwa w Srebrenicy. Zastanawiam sie, czy, gdyby swiat nie wywarl na Rosje takiej presji, czy do takiej samej sytuacji nie doszlo w Gruzji podczas zeszlorocznego konfliktu zbrojnego.

[Lara]

Nadziejo,

poruszająca treść.

Z literatury obozowej polecam pamiętniki :
„Niebo bez ptaków” Danuty Brzosko – Mędryk
„I boję się snów” Wandy Półtawskiej

P.S. podziwiam wiedzę dyskutantów.

[Lestat]

Lara, czytałem ,, Niebo bez ptaków " to coś niezwykłego ! dało mi sporo do myślenia. Dziękuję za uznanie lecz myślę że tu na iponie są ludzie którzy mają większą wiedzę. pozdrawiam.