Trzech facetow zamowilo przez telefon dwie duze pizze.
Wkrotce do drzwi zapukal doreczyciel z pizzami i rachunkiem
na 30 pln. Każdy z trojki dał mu banknot 10 pln i chlopak wyszedl.
Jednak w pizzeri okazalo sie, ze zaszla pomylka i rachunek
powinien byc tylko na 25 pln. Szef dal doreczycielowi 5 monet po 1 pln i kazal odwiezc reszte.
W drodze do ich pokoju chłopak wpada na pewną myśl. Przecież
oni nie dali mu napiwku, więc kalkulując, iż i tak nie da się
podzielić tych 5 na trzy równe części, on zatrzyma sobie 2 jako napiwek a im zwróci 3. Tak zrobil.
Wszystko się zgadza?
A co powiecie na to:
Każdy z facetow dał początkowo 10. Każdy dostał z powrotem 1
reszty.
To oznacza, że każdy zapłacił 9, co pomnożone przez 3 daje
27 pln.
Doreczycliel zatrzymał sobie 2 napiwku.
27 + 2 = 29.
Gdzie jest jeszcze jeden zloty?
Powodzenia
Taka tam zagadka
Rozpoczęty przez
Gość_konto_skasowane_*
, wrz 29 2002 21:11
1 odpowiedź w tym temacie
#1 Gość_konto_skasowane_*
Napisano 29 wrzesień 2002 - 21:11
#2
Napisano 05 październik 2002 - 00:10
Drogi Amelo oto rozwiązanie:
Pizze kosztowały 25zł. Panowie w rezultacie zostawili w restauracji 3x9=27zł. Zatem o 2 zł więcej niż powinni. Owe 2 zł to napiwek kelnera. Trzeba do tego dodać 3 zł, które mężczyźni dostali z powrotem, co daje nam równe 30 zł.
Z poważaniem rrybka :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
Pizze kosztowały 25zł. Panowie w rezultacie zostawili w restauracji 3x9=27zł. Zatem o 2 zł więcej niż powinni. Owe 2 zł to napiwek kelnera. Trzeba do tego dodać 3 zł, które mężczyźni dostali z powrotem, co daje nam równe 30 zł.
Z poważaniem rrybka :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
rrybka nigdy nie tonie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych