Skocz do zawartości

A- A A+
A A A A
Zdjęcie

Niechęć do rehabilitacji


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

#41 ZUZIA20

ZUZIA20

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 10 postów

Napisano 08 sierpień 2009 - 21:48

Witam Wszystkich Mam Pewien Problem Od Kilku Tygodni Mam Strasznom Niechęć Do Gimnastyki . I Niewiem Jak Sie Tej Niechęci Pozbyć Jeśli Miał By Ktoś Dobrą Rade Lub Pomysł W Jaki Sposób Mogłabym Pozbyć Sie Tej Niechęci To Prosze Piszcie Była Bym Bardzo Wdzięczna . Dziękuje
  • 0

#42 marder

marder

    evil admin

  • Administrator
  • 3582 postów
  • Skąd:/home/marder

Napisano 09 sierpień 2009 - 18:04

Strasznom

To faktycznie straszne... Odwiedź tą stronkę: http://bykom-stop.av...msprawdzac.html
Z pewnością znajdziesz tam wiele ciekawych informacji i Twoja ortografia się poprawi, a być może niechęć do rehabilitacji też zniknie.

Pozdrawiam serdecznie
marder
  • 0

Nierozwiązywalność jest zawsze stanem przejściowym. 

 

Ziewanie, to cichy krzyk o kawę.


#43 kurczak

kurczak

    Sufler

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPip
  • 325 postów
  • Skąd:Warszawa

Napisano 10 sierpień 2009 - 09:55

Anitko pozdrawiam cieplutko.... Znam Twój problem bo ja też podobno taka byłam jak tylko widziałam budynek to już był krzyk... Tyle że ja tego nie pamiętam, tylko wiem z opowiadań mamy i rehabilitantki, z którą mam kontakt od wielu lat.... Wiem że Ci trudno, ale to dla dobra Twojej córki....A może spróbuj jakiejś nagrody ? Moja mama poszła ze mną do sklepu z zabawkami, wybrałam sobie zabawkę, ale musiałam na nią zapracować ćwiczeniami... Był to wielki Koziołek Matołek, miałam go wiele lat, aż strach pomyśleć ile w tamtym czasie kosztował... ;)
  • 0
CZASEM TRZEBA DAC SIĘ ZGIĄĆ ŻEBY NIE DAĆ SIĘ ZŁAMAĆ. AGA

#44 anitka1998

anitka1998

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 9 postów

Napisano 12 sierpień 2009 - 16:32

hej kurczak!!!
pozdrawiam !Powiem ci że próbowaliśmy chyba wszystkiego!? czekolady w trakcie ćwiczeń, czapki butów żeby dać poczucie że zaraz wychodzimy.zaliczyliśmy przez tych parę lat kilka świetnych i kilka dobrych ośrodków bliżej i dalej naszego domu. żaden rehabilitant nie wytrzymywał za długo . czasem ćwiczenie na siłę kończyło się nadwyrężonym mięśniem.
Pewnie powinnam napisać to na początku ale oprócz problemów fizycznych jest problem upośledzenia umysłowego i pewnie to drugie odpowiada za taki stan rzeczy.
  • 0

#45 Marta S

Marta S

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 786 postów
  • Skąd:szkoda że nie Lublin

Napisano 12 sierpień 2009 - 21:20

Odpuściłam sobie trochę. Miałam przerwę w warsztatach, trzy tygodnie byłam w domu i tam robię tylko te ćwiczenia na które mam ochotę. Codziennie trochę ale nigdy komplet. Nadrabiałam spacerkami na kulach na które normalnie nie mam czasu. a nogi prostowałam ....laptopem. klikałam sobie z lapkiem na kolanach. Każdy sposób jest dobry:)

Wed Aug 12 22:28:52 2009 :
Anitka, jesteś bardzo dzielna. Moi rodzice mnie nie rehabilitowali, kiedy byłam dzieckiem. Może uznali że to nic nie da, nie wiem. Zaczęłam sama 2 lata temu na ostro po operacji a wcześniej sporadycznie na turnusach tylko. W pierwszym osrodku w jakim byłam rehabilitanci powiedzieli.... ty to na pewno chodzić nie będziesz
Dziś chodzę o kulach jeszcze nie perfekt ale daję radę. 3mam kciuki za Was obie
  • 0

www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami . 


#46 owysocki

owysocki

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 31 postów

Napisano 21 październik 2009 - 17:16

droga kociurek43 ja miałem już trzy operacje i po każdej jest tak że sie nic nie umie efekty widać tak naprawde dopiero po roku czasu ja miałem operacje 3 lipca tą ostatnią i też ucze się chodzić rozbiarać ubierać itp. też rodzice teraz pomagają ale z każdym miesiącem naucze się czegoś nowego nawet zdrowy człowiek jak czegoś dłuszczy czas nie robi to też zapomni tylko że my mamy o tyle gorzej że mamy uszkodzony układ nerwowy tak i nam jest5 razy trudniej niż takiej zdrowej osobie a jeżeli teraz się podasz to bendzie zaraz gorzej pozdro

Dodano śro 21 paź 18:28:45 2009 :
a co do spastyki to ona nieraz pamaga . jak masz słąbe mieśnie nóg i nie możesz podnieść ale wpewnym momocie jakiś mieśiej robi się sztywny czyli muwiąc inaczej napina i się podnosi mówiie tu o nodze bo ten mieśniej który napioł się powoduje prace całej nogi wprawie ją wrusz to jest przykład pewnie naraz tak mieliście tylko tego niezałoważyliście pozdro

Dodano śro 21 paź 18:51:56 2009 :
a i jeszczo jedno co ćwiczeń tak to najlepiej jest uprawać sport ja uparawiam wieślarstwo naprawde to lubie i jak mi sie nie chce tak zwyczajnie ćwiczyć to po prostu ide na trenig i już i wszystkim to polec a do tego jeszcze zawody madele itp. polecam
a jeszcze do wszystkich którzy tak piszą założe się że macie mało życie tawarzyskiego albo wogule nie macie
tylko zamykacie się w domu i uciekacie albo tv albo w kąmpa a to jest błąd trzeba przebywać z ludzmii
bo jeżeli zamykacie sie w domu i w sobie to myślicie że wszystki do du..... i że z mpd nie można życ a to jest nie prawda
i stakiego myślania właśnie wynika że się nie ma chęci to ćwiczeń a przyokazji do życia założe się że większość z was własnie tak ma
  • 0

#47 Gisia

Gisia

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 89 postów

Napisano 15 listopad 2009 - 17:06

Moi Drodzy forumowicze :) Mam pytanie czy ktoś z Was mógłby polecić mi jakiś dobry ośrodek rehabilitacyjny we Wrocławiu. Może akurat ktoś z Was w tym wątku coś wie na ten temat :) Pozdrawiam
  • 0
...and mirror says " Everybody is beautiful"...

#48 xpeye

xpeye

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 43 postów

Napisano 01 maj 2010 - 13:07

Ja wolal bym z jaka blondynka pocwiczyc rehabilitacje hehehe

Całkowicie Cię teraz rozumiem - jeszcze jak ma takie same zainteresowania, to po niechęci ani śladu :)
  • 0
- Kradniesz samochody? Nie; - Kradniesz telewizory? Nie
- Kradniesz DVD z półek sklepowych? Nie
-Pobierasz nielegalne filmy i muzykę z Internetu? ...
Ściąganie pirackich filmów, muzyki, gier, programów i książek to kradzież

#49 Isiek154

Isiek154

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 40 postów

Napisano 07 maj 2010 - 14:44

Ludzie, musimy ćwiczyć i tyle! Robimy to tylko dla SIEBIE!!!
  • 0
Mister independent :)

#50 maljar86

maljar86

    Widz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 07 maj 2010 - 15:35

Bardzo proszę o wypełnienie ankiety przez mamy dzieci z mpd. Jest ona całkowicie anonimowa, a wyniki będą wykorzystane do pracy magisterskiej, z góry dziękuję :) Oto link do ankiety http://www.ankietka....dzieciecym.html
  • 0

#51 swallow

swallow

    Statysta

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 19 postów

Napisano 07 luty 2011 - 23:03

hejka:)
Długo był u mnie ten sam problem człowiek był młody i głupi.Myślę że do pewnych rzeczy człowiek musi dojrzeć, zastanowić się nad życiem i sobą. 1,5 miesiąca rehabilitacji w wakacje i domownicy zauważyli poprawę w moim chodzeniu. Jednak najlepsza forma rehabilitacji to dla mnie ORBITREK.Mam nowy od grudnia.Na początku 3 km na najniższym obciążeniu teraz 15 km na obciążeniu 4 jadę,więc jest różnica w kondycji i w sylwetce też bo ubrania luźniejsze.Jeżeli nie macie możliwości dojeżdżać codziennie na rehabilitację zainwestujcie w orbitrek magnetyczny.Ćwiczycie ile chcecie, kiedy chcecie.Jest cichy więc można jechać i np film oglądać. Ja wkładam słuchawki w uszy i jadę. Pamiętajcie że robicie to dla siebie na fajnym sprzęcie fajnie się ćwiczy i efekty są widoczne.Wybierzcie taką formę ruchu jaką lubicie, jeśli się będziecie zmuszać to nic z tego.Jak mówila moja rehabilitantka 'Nie ma nic za darmo trzeba pracować' ( chodziło jej oczywiście o ćw) powodzenia i życzę Wam owocnych efektów po ćw.
  • 0

#52 Marta S

Marta S

    Gawędziarz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPipPipPip
  • 786 postów
  • Skąd:szkoda że nie Lublin

Napisano 07 kwiecień 2011 - 21:06

Kocurek 3. Mam 32 lata. operację miałam w wieku 28 a botoks który mi pomógł w walce ze spastycznością w zeszłym roku. na którymś wątku pisałam o tym jak to z tym botoksem jest. leczenie w ogóle rehabilitacje zaczęłam w wieku 28 lat. wcześniej byłam na turnusach o tak, żeby mnie odwirowali bo po kąpielach wodnych krzywe nogi nie bolały.. Kasia napisz na pw jak chcesz więcej szczegółów bo inaczej powtarzam się:)
  • 0

www.facebook.com/niemotylica zapraszam na moją autorską stronę z wierszami . 


#53 suzzana

suzzana

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 54 postów

Napisano 08 wrzesień 2013 - 20:10

Hehe ćwiczyć to mi się też nie chce ale mój narzeczony podszedł mnie metodą kija i marchewki, jak będę ćwiczyć i odrobinkę poprawie kondycje to na wiosnę jedziemy w Bieszczady, bo niestety w Tatry Wysokie nie możemy.Trasy za długie i za trudne.


  • 0

#54 suzzana

suzzana

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 54 postów

Napisano 08 wrzesień 2013 - 20:17

http://aleniefart.pl/12114

a to apropo rehabilitacji


  • 0

#55 katarzyna1991

katarzyna1991

    Milczek

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 33 postów

Napisano 08 wrzesień 2013 - 22:37

A u mnie to bywa różnie.. Najlepiej mi się ćwiczy gdy mam przy sobie rehabilitanta ale takiego, któremu chce się pracować. Samej to raczej ciężko mi się zabrać za ćwiczenia.


  • 0

#56 suzzana

suzzana

    Mruk

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 54 postów

Napisano 14 październik 2013 - 19:36

MI też się nie chciało ćwiczyć (jestem strasznym leniem :D ) ale miałam przez dwa tygodnie rehabilitacje i trafiła mi się świetna rehabilitantka. Pokazała mi ćwiczenia, które początkowo były dla mnie mega trudne, ale wreszcie nie nudne i dość szybko pojawiły się efekty. Najpierw po prostu przestała pm się szybko męczyć, potem poprawiło się krążenie, przestały mi puchnąć nogi. Teraz ćwiczę już drugi miesiąc i efekty są naprawdę spore, trzymam się zdecydowanie  prościej. Wydaje mi się, że mam mniejszą krzywiznę w odcinku  lędźwiowym, bardziej proste barki. No i waga mi nie znacznie spadła i po kilka cm ubyło tu i tam, a tylko ćwiczę codziennie i staram się spacerować.

 

Także zachęcam ćwiczcie, a jak nie możecie się zmobilizować, albo ćwiczenia Was nudzą. Szukajcie dobrego rehabilitanta niech pomoże opracować odpowiednie ćwiczenia. Dobrym pomysłem jest znalezienie kogoś wśród rodzinny czy przyjaciół, kto będzie Wam marudził (poćwicz, dziś nie ćwiczyłaś/eś, zrób chociaż kilka ćwiczeń, to pomaga, w końcu zabierzecie się za ćwiczenia nawet dla świętego spokoju :P )


  • 0

#57 a ga ta

a ga ta

    Podpowiadacz

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 241 postów

Napisano 11 czerwiec 2014 - 13:57

Ja od 1,5 m-ca mam straszną niechęć do ćwiczeń. Nie chodzi o klasycznego "lenia" tylko brak motywacji.

Zmieniłam rehabilitanta i nowy prowadzący mam wrażenie, że się nie stara. Nie uczy mnie niczego nowego, często przesuwa sobie godziny wizyt(30 minut przed pojawieniem się u mnie), jest wścibski, itd


  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych